Niezależnie od polityki jest to także książka historyczna. Nie dlatego, że historykiem z wykształcenia jest zarówno Bronisław Komorowski, jak i rozmawiający z nim redaktor naczelny pisma „Wolność i Solidarność”, profesor Collegium Civitas Jan Skórzyński. Historyczna, po pokazuje ważny kawałek współczesnych dziejów Polski z perspektywy uczestnika, konkretnie – młodego opozycjonisty lat 70. i 80. W odróżnieniu od wiekszości ówczesnych opozycjonistów wąsatego, a nie brodatego.

Lektura tej książki pozwala zrozumieć jednego z najważniejszych polskich polityków początku XXI wieku. Pokazuje, jak głęboko zanurzony w historii jest Bronisław Komorowski, jak bardzo czuje się ogniwem dziejowego łańcucha kolejnych pokoleń zasłużonych Polaków, broniących Ojczyzny i spiskujących pod zaborami. I ginących w wojnie bolszewickiej, jak dwóch krewnych Bronisławów, w intencji których – jak to prezydent określa – otrzymał swe imię.