Jesień 2024, nr 3

Zamów

Recenzje

Adam Szostkiewicz, „Nowe Książki” 2014, nr 9

Doświadczenia watykańskie, o których Stefan Frankiewicz opowiada dociekliwemu rozmówcy i koledze z „Więzi”, Cezaremu Gawrysiowi, to dla niego − ale i dla czytelnika − lekcja spojrzenia na Kościół z perspektywy danej dotąd tylko garstce Polaków: z perspektywy wierzącego dyplomaty na dworze papieskim.
Stefan Frankiewicz jest lojalny wobec dworu i watykańskiego establishmentu w tym, co zasadnicze. Nie należy na szczęście do pokolenia reprezentowanego przez papieskiego kamerdynera wykradającego dokumenty Benedykta XVI. Nie raczy nas − dzięki Bogu − dykteryjkami, a tym bardziej plotkami czy przeciekami z watykańskiej łączki. O Watykanie jako instytucji kościelnej i jej ludziach wie z pewnością więcej, niż mówi do druku, a to, co mówi, jest ważne i poważne.
Koncentruje się na tematach interesujących dla każdego, kto uważa, że Kościół, chrześcijaństwo i pontyfikat Karola Wojtyły jeszcze długo nie zejdą w Polsce na drugi plan życia publicznego.