Recenzje
Joanna M. Kociszewska, wiara.pl
Człowiek, który pozwolił, by Bóg działał przez niego. Stał się Jego narzędziem w każdym miejscu, w którym został postawiony. Poproszony przez młodego ks. Bronisława Dąbrowskiego o radę, jak ma się zachować wezwany na przesłuchanie przez milicję, powiedział: „Jeśli musisz się tam udać, to znaczy że Bóg cię tam posyła. Pamiętaj o tym, że ci oficerowie milicji są ludźmi mającymi nieśmiertelne dusze, a ty jesteś kapłanem do nich przez Boga posłanym. Nie bój się ich i nie pogardzaj nimi. Mów prawdę. Może coś z niej w nich zostanie…”.
To figura jego życia. Każdy spotkany człowiek przed nim, kim by nie był, był tym, do którego czuł się posłany, by zanieść mu to, co Jezus dał Kościołowi dla zbawienia każdego człowieka.
Cała recenzja dostępna jest tutaj.