Recenzje
Andrzej Osęka, „Ale Historia”, dodatek do „Gazety „Wyborczej” z 2.11.2015 r.
Friszke przedstawia ugrupowania młodych katolików tworzone w pierwszych latach po drugiej wojnie światowej po to, by się spotykać, rozmawiać, modlić się i wydawać pisma. Czasem inicjatorem był Kościół, jak w przypadku Sodalicji Mariańskiej czy “Tygodnika Powszechnego”, ale łączono się też spontanicznie w stowarzyszenia o żartobliwych niekiedy nazwach: Pawiany czy Klub Logofagów. Wielu członków tych grup walczyło w powstaniu, w partyzantce, o planach i okrucieństwie nowego okupanta wiedzieli dużo, nie mieli wątpliwości co do Katynia, łagrów na Kołymie, losów wileńskiej AK. Byli jednak młodzi, mieli życie przed sobą i chcieli z nim zrobić coś sensownego w nowej rzeczywistości. Wchodzenie w życie publiczne w rządzonej przez komunistów Polsce miało dla nich coś z podawania ręki diabłu.