rE-medium | Tygodnik Powszechny

Wiosna 2024, nr 1

Zamów

Ks. Czesław „Kuba” Marchewicz laureatem Nagrody „Okulary ks. Kaczkowskiego”

Gala Nagrody „Okulary ks. Kaczkowskiego. Nie widzę przeszkód”, Sopot, 4 października 2023. Fot. Materiały prasowe

Tegoroczny laureat dał osobom z niepełnosprawnościami nie tylko dach nad głową. Zaprosił je także do wspólnoty, w której każdy jest równy – mówiła w laudacji Anna Specjał, prezeska Fundacji im. ks. Jana Kaczkowskiego.

W środę wieczorem w Operze Leśnej w Sopocie odbyła się uroczystość wręczenia Nagrody „Okulary ks. Kaczkowskiego. Nie widzę przeszkód”, ustanowionej przez rodzinę ks. Jana oraz fundację jego imienia. To trzecia edycja nagrody.

– Jan umarł 7 lat temu. Tęsknimy za nim, ale czujemy jego obecność. Z czułością pielęgnujemy jego dziedzictwo. Stąd ta nagroda – żeby dostrzec tych, którzy nie widzą przeszkód, a widzą drugiego człowieka. Dziś wiemy, że jest wiele osób, które żyją podobnie do Jana. I pokazują, że taki sposób życia ma sens, że jest światu i każdemu z nas do życia koniecznie potrzebny. Bo w naszym świecie, gdzie wielu musi wstydzić się własnej kruchości czy niezaradności, podarowanie swojego czasu to jedyne lekarstwo, które naprawdę działa – zaznaczyła podczas gali Anna Specjał, prezeska Fundacji im. ks. Jana Kaczkowskiego.

Tegorocznym laureatem został ks. Czesław „Kuba” Marchewicz, założyciel Wspólnoty Burego Misia, organizacji społecznej zrzeszającej dorosłe osoby z niepełnosprawnością intelektualną i ruchową. Siedzibą Wspólnoty jest Osada Burego Misia w Nowym Klinczu koło Kościerzyny. – Ks. Kuba spojrzał na tych, którzy nie widzą przyszłości. Czy stworzył im raj na ziemi? Oni pewnie powiedzą, że tak, bo są u niego szczęśliwi, spełnieni, otoczeni miłością i akceptacją – mówiła w laudacji Anna Specjał.

Jak dodała, ks. Machewicz posiada „nadludzką życzliwość. A do tego sokoli wzrok, który widzi drugiego człowieka, lecz nie widzi przeszkód”. – Osobom z niepełnosprawnościami dał nie tylko dach nad głową. Dał im poczucie przynależności i sprawczości. Nadał ich życiom sens. Zaprosił do wspólnoty, w której każdy jest równy, bo każdy daje z siebie tyle, na ile powołał go Bóg – zauważyła Specjał.

Laureat odebrał statuetkę „Okulary ks. Kaczkowskiego” oraz nagrodę finansową – 50 tys. złotych, którą ufundowała szwajcarska klinika Bellevue Medical Group.

Codzienne życie w Oazie Burego Misia przybliża reportaż Jana Tomasza Rybickiego „Dziwna przyjaźń”, który ukazał się dwa lata temu na łamach kwartalnika „Więź”.

Tytuł OKOcelebryty odebrał dziennikarz TVN 24 Piotr Jacoń. Laudację odczytał Przemysław Staroń, Nauczyciel Roku 2018, członek kapituły konkursu. – Piotr wie, że zapalanie światła wśród swoich potrafi boleć najbardziej. Ale też może najbardziej poruszyć – podkreślił Staroń.

Wesprzyj Więź

Trzecia edycja Nagrody „Okulary ks. Jana Kaczkowskiego” pozwala poznać osoby, oddające na co dzień mnóstwo czasu i energii, żeby nie tylko działać na rzecz drugiego człowieka, ale żeby właśnie z nim być Nominowani byli: Krzysztof Szmyd – prezes Stowarzyszenia Medycznego Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska „Formuła Dobra” we Wrocławiu; Maja Surowicz-Biłyj – założycielka Fundacji Onkologicznej Rakiety; Sylwia Zarzycka – założycielka i prezes Fundacji Między Niebem a Ziemią; Urszula Wyrwińska – pediatra, założycielka Stowarzyszenia dla Osób z Chorobą Parkinsona i Chorobami Zwyrodnieniowymi Mózgu oraz Opiekunów PARK ON; Joanna Marnik – prezes Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci z Dysfunkcjami Rozwojowymi BRUNO, mama Bruna; Mirosława Bornikowska – nauczycielka, wolontariuszka, działaczka Fundacji STOMAlife; Marcin Borkowski – ratownik medyczny, wolontariusz ratujący potrzebujących na ulicach Warszawy; Walenty Adamonis – chirurg, prezes Stowarzyszenia Białorusinów Pomorza; Renata Birtus – Inicjatorka budowy Naszego Przyjaznego Domu w Sopocie.

Przeczytaj też: Jest szał: ks. Jan Kaczkowski i jego okno

KJ

Podziel się

3
Wiadomość