Recenzje
Agnieszka Piskozub-Piwosz, „Tygodnik Powszechny” 2023, nr 4
To niewątpliwie ważna praca, zwłaszcza w obliczu niezrozumiałego braku przekładów dzieł Day na język polski. […]
Autor omawia duchowość Day tylko na podstawie jej twórczości cały czas uważam to za cenne i ważne, jednak nie jest to wystarczające, by poznać i zrozumieć życie oraz działalność Dorothy. Aby dziś, niemal sto lat po jej nawróceniu, nauczyć się czegoś od założycielki „Catholic Workera”, trzeba poświęcić uwagę nie tylko temu, co pisała o duchowości, ale także ruchowi, któremu oddała prawie pięćdziesiąt lat życia, również na tle ówczesnej historii USA. Warto by zastanowić się też nad tym, jak łączyła wielkie serce i otwartość na osoby o najbardziej skomplikowanych życiowych historiach z bardzo zachowawczym rozumieniem nauki Kościoła i brakiem zainteresowania zmianami w jego nauce. A również poznać jej życie nie tylko przez pryzmat jej własnej narracji, ale także innych osób. Dorothy Day wciąż jest w Polsce do odkrycia.