Recenzje
Wojciech Kaliszewski, „Nowe Książki” 2010, nr 7
Ponieważ są to podróże podejmowane z własnej i nieprzymuszonej woli, z ciekawości i dla własnej przyjemności, my, czytelnicy, przeżywamy je także emocjonalnie i z pasją.
(…)
Jeśli widzieć w „Podróżach…” przysłowiowy „groch z kapustą”, na co przecież liczni czytelnicy Gomulickiego – podążając tropem Tuwimowskich zabaw – zwracali uwagę, to trzeba powiedzieć, że z tej mieszanki płynie dla nas obfity pożytek.
(…)
Cała ta wielotematyczna opowieść składa się na szeroki wykład, budujący nie tylko naszą wiedzę historyczną, ale poruszający także wyobraźnię. Bez niej nie da się uczynić sensownych kroków w głąb przeszłości, nie da się często zauważyć tego, co ważne i co po prostu leży na naszej drodze.
(…)
Książka Gomulickiego to swoista ilustracja kształtowania się i dziejów polskiej inteligencji, dla której słowo było zawsze wartością podstawową. Bez tych drobiazgów, wydobytych z zapomnienia i – warto dodać – zawsze przez autora edytorsko skomentowanych, wizerunek tych mijających czasów byłby po prostu ubogi. Wydanie książkowe „Podróży po Szpargalii” jest jakby powtórnym ocaleniem tych wszystkich fragmentów i urywków.