Metropolita łódzki jest w gronie nowych kardynałów, których nazwiska ogłosił dziś papież Franciszek.
Dziewiąty konsystorz tego pontyfikatu, na którym papież wręczy insygnia kardynalskie 20 purpuratom, odbędzie się w Watykanie 30 września.
Wśród nominatów jest 17 duchownych poniżej 80. roku, mających prawo udziału w konklawe, i trzech powyżej 80. roku, którzy nie będą już elektorami.
Nowymi kardynałami zostali m.in. niedawno mianowani szefowie Dykasterii Kurii Rzymskiej: ds. Biskupów – abp Robert Francis Prevost, ds. Kościołów Wschodnich – abp Claudio Gugerotti i ds. Nauki Wiary – abp Víctor Manuel Fernández, a także łaciński patriarcha Jerozolimy abp Pierbattista Pizzaballa oraz właśnie metropolita Łodzi abp Grzegorz Ryś.
Urodził się on 9 lutego 1964 roku w Krakowie. Święcenia kapłańskie przyjął w 1988 roku. To doktor habilitowany w dziedzinie historii Kościoła, wykładowca Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II. W latach 2007–2011 rektor Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej. W latach 2011–2017 biskup pomocniczy krakowski.
Zaangażowany w dialog chrześcijańsko-żydowski. Był członkiem Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej, jest członkiem Rady Fundacji Auschwitz-Birkenau. Autor wielu publikacji, m.in. książek: „Pobożność ludowa na ziemiach polskich w średniowieczu. Próba typologii”; „Celibat”; „Inkwizycja”; „Drogi Światła”; „Brat Albert. Inspiracje”; „Skandal miłosierdzia”; „Jeden, święty, powszechny, apostolski. Spotkania z historią Kościoła”; „Chrześcijanie wobec Żydów. Od Jezusa po inkwizycję. XV wieków trudnych relacji”.
Od września 2017 r. metropolita łódzki. Przewodniczy Radzie KEP ds. Dialogu Religijnego i Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem. Wcześniej przewodniczył Zespołowi ds. Nowej Ewangelizacji.
Ostatnio episkopat wydelegował go do zespołu pracującego nad koncepcją komisji badającej przypadki wykorzystywania seksualnego małoletnich w Kościele w Polsce. W rozmowie z Tomaszem Krzyżakiem w „Rzeczpospolitej” hierarcha zaznaczał, że komisja ta powinna „zmierzać w kierunku opisania na nowo historii Kościoła w Polsce w czasach powojennych i dokonania procesu, który Jan Paweł II nazwał oczyszczeniem pamięci”.
Dwukrotnie w wywiadzie metropolita łódzki mówił o ostatniej szansie dla Kościoła. Przypominał w tym kontekście brak właściwego rachunku sumienia Kościoła w Polsce przed rokiem 2000, gdy apelował o to papież Wojtyła. Teraz jest „odpowiednia pora na to, by to zrobić. Być może jest to ostatnia szansa”. „Niektórzy mówią, że prace takiej komisji to będzie obalanie jakiegoś pomnika. Nie jestem przekonany o słuszności takiej tezy. Moim zdaniem rzetelne badania dotyczące problemu wykorzystywania seksualnego małoletnich w żaden sposób nie podważą roli, jaką Kościół odegrał w okresie PRL. Tego się nie da wymazać” – podkreślił abp Ryś.
Przeczytaj też: Kowalski, pierwszy po Bogu. Rozmawiają ks. Grzegorz Ryś i Krzysztof Michalski
KAI, DJ
To już wiadomo dlaczego abp Ryś nie wychodził przed szereg wśród biskupów KEP.
Wychylenie się mogłoby go kosztować nominację.
Czyli koniunkturalistą, dbający o swoją karierę, a nie Kościół
Koniunkturalista, dbający o swoją karierę a nie dobro Kościoła. Czy jako kardynał będzie błogosławił pary jednopłciowe?
Te nominacje to teologia wyzwolenia, której gorącym zwolennikiem był Bergolio.
Czytała Pani ksiązkę abp. Rysia MOC SŁOWA? Polecam.
Proszę sie zapoznać z jego książkami. Dla przykładu: Chrześcijanie wobec Żydów.
I bliżej przyjrzeć sie jego posłudze w Łodzi. Żaden koniunkturalista.
No własnie abp. Ryś wyszedł przed szereg , mówiąc o konieczności komisji . Jako ostatniej szansie dla Koscioła w Polsce.
https://wiez.pl/2023/06/09/abp-rys-o-komisji-zapowiadanej-przez-episkopat-to-ostatnia-szansa-dla-kosciola/#comment-109249
Decyzję o powołaniu komisji biskupi KEP podjęli już 14 marca 2023, a Pan przytacza jego wypowiedź z 9 czerwca 2023 (a więc 3 miesiące po tym). Dlaczego nie wystąpił z propozycją komisji w 2022? Wtedy można by mówić, że wyszedł przed szereg.
Ale żaden inny biskup o tej komisji
tak mocno nie powiedział iz to ostatnia szansa Koscioła w Polsce. Nawet delegat episkopatu takich słów nie użył.
Bo delegat ma więcej oleju w głowie i czuje odpowiedzialność za słowa. Czy aby w 2000 roku wśród sterników Kościoła w Polsce nie byli kard. Macharski, Nycz?
@Tomasz – czy komisja będzie 'ostatnią szansą Koscioła’ czy raczej 'drzazgą w jego bucie’ to się jeszcze okaże. A w ogóle, to być może tego dożyjemy, bo jak widać podchodzą do jej powstania jak pies do jeża (wystarczy posłuchać p. Białkowskiej).
Serio powiem- cieszę się iz abp. Ryś został kardynałem.
ja też
I ja też. A w lipcu 2024 r. abp. Jędraszewski osiągnie (wreszcie) wiek emerytalny. I to są dwie cudowne wiadomości dnia.
Ciekawa nominacja, bo wzmacnia głos polskiego episkopatu w Watykanie lub Stolicy Apostolskiej w Polsce.
Wątpię by wzmacniał głos EP (czyli również ludu bożego) w Watykanie, ale na pewno będzie w chórze piewców teologii wyzwolenia. Po to Franciszek Go wybrał. Przecież obecne nominacje to zwolennicy „reformy” Kościoła – błogosławienie par jednopłciowych czyli Dekalog do lamusa. Dla własnej kariery dokonają następnej schizmy. Już teraz ludzie obserwujący poczynania otoczenia Franciszka zadają sobie pytanie czy to jest mój Kościół?
Pani Barbaro, abp. Polak jako delegat ds. ochrony dzieci i młodziezy mógłby juz dawno dużo wiecej zrobic, niz to co teraz robi , to po pierwssze a po drugie żaden biskup w Polsce „nie pobłogoslawi” par jednopłciowych. Proszę nie kłamać ani mieszać. Owszem obecny papież i jego nominacja na szefa kongregacji nauki wiary jest mocno dyskusyjna.
Pożyjemy, zobaczymy
Wolałam bym się mylić
Pani Barbaro, Jezus nie skreśla łudzi, którzy grzeszą. Przychodzi właśnie do nich i mówi nawróćcie się. Powołuje na swoich uczniów: kolaborantów, złodziei, oszustów np. Mateusza Celnik, powołuje morderców jakim był święty Paweł, a cały Kościół powierza „zaprzańcowi” Piotrowi. Jezus nigdy nie skreśla nikogo, do samego końca walczy o każdego człowieka, przekracza w tym zakresie wszelkie granice. My Katolicy, często mówimy tak: rozwiodłeś się, to wypad z Kościoła. Masz taki lub inny grzech lub nałogi, które powodują, że dana osoba nie może przystępować do Komunii Świętej. Mówimy takiej osobie… Wypad z Kościoła ty Grzeszniku… Oto nie tak chce Jezus…
@ Sebastian: A co niby konkretnie ma wzmacniac? Jakie tezy polskiego episkopatu?
@K+S – podpisuję się pod tym pytaniem.
Nie będzie wzmacniać żadnych tez KEP, bo nie nominowano go za podążanie za KEP.
@ Konrad, np dystans wobec Waszej drogi synodalnej.
Sebastian, Papież Franciszek sam jest zdystansowany wobec niemieckiej drogi, ale w żaden sposób nie potrzebuje do tego dodatkowego krytykanckiego głosu polskiego KEP. Pod tym względem biskup Ryś jest outsiderem, bo jako jeden z nielicznych rozumie potrzebę synodalności, która dla KEP jest postrzegana jak zagrożenie.
Co słychać w Krakowie? 🙂
Będzie kazanie o purpurowej zarazie 😉
Janio.
Chyba czerwonej jednak 🙂
I wrócimy do korzeni. Jednak ta czerwona.
Chwała Panu, za dar ks. arcybiskupa Grzegorza Rysia. Teraz kardynał Grzegorz Ryś będzie dźwigał trud odpowiedzialności za Kościół Jezusowy. Ale z pomocą modlitewną wszystkich wspólnot Kościoła da radę.
To muszą być trudne chwile dla Jędraszewskiego, myślmy o nim ciepło.
Swoją postawą i głoszeniem prawdy udowodnił, że tylko prawda może wyzwolić.
Jeśli by zabiegał o purpurę, to był przyjął postawę abp Rysia, jak to ktoś napisał o nominacie. Cicho i pogaduchy z na osobności Franciszkiem i pokazywanie jaki jestem świetny.
@Barbara, mówisz o jakimś innym człowieku….
Tak, o nominacie – purpuracie abp. Grzegorzy Rysiu. Jest na tyle nie rozsądny, że sam się chwalił, że z Franciszkiem w Jego prywatnym mieszkaniu w Watykanie ucina godzinne pogaduchy (jest to w internecie)
Jędraszewski zawsze służy prawdzie, a nie karierze
I nazywa ludzi ideologią.
Nie mieszaj pojęć i nie wkładaj w usta słów które nigdy nie powiedział.
@Barbara, mówił o „tęczowej zarazie” podczas gdy sam krył homoseksualistę Paetza. Czysta obłuda.
Alez powiedział !!
„Rzeczywiście, gdy 1 sierpnia br. powiedziałem o tej już dzisiaj sławnej tęczowej zarazie, przestano mówić tylko o osobach dotkniętych skłonnościami homoseksualnymi, lecz wreszcie zaczęto dostrzegać istnienie czegoś bardzo groźnego: ideologii LGBT, którą od lat bardzo skutecznie maskowano.” Abp. Jędraszewski dla Radia Maryja , 2019rok .
A każdy człowiek jest dzieckiem Bożym, kazdy.
„To nie są ludzie, to ideologia” – to słowa prezydenta podczas kampanii wyborczej w Brzegu.
Pius XI pisał kiedyś zarazie laicyzmu, Tomek. Z perspektywy czas brzmi to źle?
Tak, z perspektywy czasu brzmi to źle, zwłaszcza, że mieliśmy po drodze ideologie XX wieku, które nader często zrównywały ludzi z „zarazą”, czy przyrównywały do szczurów, albo karaluchów. Kościół czasów Piusa XI był jeszcze urządzony na wzór totalitarny, dziś już nie jest, wypada więc też zachowywać się adekwatnie.
Wojtek, dziękuję za lekturę moich wpisów, ale pytanie było do Tomasza.
To brzmi źle niezależnie od tego do kogo pytanie jest kierowane.
To Cię nie usprawiedliwia.
Nie sądzę, by w ogóle była taka potrzeba.
Według mnie nie ma potrzeby traktowania forum jak swojej klasy, w której jest się nauczycielem. Tu się zdarza, że ludzie mają potrzebę porozmawiania tylko między sobą. Kwestia wyczucia. Wbrew pozorom to forum tworzą ważne wartości oprócz potrzeby komentowania innych.
Takie podejście jest zaprzeczeniem idei „forum”.
@Wojtek, @Robert Forysiak
Nieśmiało zauważamy, że w dyskusji o idei „forum” moderacja ma nieco więcej do powiedzenia. Otóż zwracamy uwagę, że miejsce, w którym Państwo piszą, to KOMENTARZE POD TEKSTAMI, a nie swobodne forum dyskusyjne na dowolne tematy (co kilkunastu rozgorączkowanym komentatorom wyraźnie od dawna umyka).
Dla biskupów i papieża wszystko jest żle, laicyzm, ideologie itp. Ale czemu tak jest? Poniewaz przez tyle lat nie udało sie biskupom być… człowiekiem! Takim ludzkim człowiekiem ! Podejść i zapytać – co słychać, w czym mogę pomóc. Nie ma ich! Pozamykali się w swych twierdzach,pałacach, willach! Uczą nas tylko z ambony jak mamy żyć a sami nie żyją wiarą! Skoro nie żyją wiarą czyli miłością to jak mogą zapalać sami nie płonąc?
Że służył Paetzowi zbierając podpisy w jego obronie to słyszałem.
@Barbara, wybacz ale to właśnie Jędraszewski wykorzystując swoją pozycję przymuszał dziekanów do podpisania haniebnego listu w obronie molestującego kleryków swojego mentora Paetza. Nakłaniał ich wbrew ich sumieniu do poświadczenia nieprawdy w sprawie podlegającej pod KK. Fałsz i obłuda.
Najpierw trzeba by zdefiniować co to jest prawda gdy używa się tak potężnego argumentu.
Jak ta prawda brzmi i dlaczego wszystko co od niej odstaje musi być kłamstwem?
Może zamiast mówić o PRAWDZIE lepiej mówić „moim zdaniem”?
Ale sie uśmiałam…
Gdzieś miałem przekonanie że jest przedstawicielem ” odradzającego się ” kościoła łagiewnickiego”, lae wyszło żę dolączył do „chóru kościoła toruńskiego” – smutne
Czy „kościół łagiewnicki” jest za błogosławieństwem par jednopłciowych?
Czy twierdzi, że nie rodzi się kobieta i mężczyzna?
Czy twierdzi, że Dekalog to przeżytek i związku z tym należy poprawić Pana Boga?
Czy aby nie stawia się na miejscu Pana Boga?
Czy nie obowiązują już prawdy takie jak nie kradnij, nie zabijaj, nie kłam, poszanowanie godności ludzkiej?
Kościół łagiewnicki krzyczący o godności ludzkiej – sam tę godność poniewiera – oczywiście przeciwników.
Nie ma koscioła łagiewnickiego, jest Kosciół katolicki w Polsce.
tzn, że nie ma również toruńskiego – jest Kościół katolicki w Polsce
Oczywiscie ze torunskiego tez nie ma.
Typowi Polacy. Zamiast się cieszyć, że mamy kolejną szansę na papieża-Polaka to tylko psioczą. G.Ryś zajmuje się tym czym powinien, uprawianie polityki zostawny dla innych.
Zresztą niech sie wypowiadzą ludzie z Łodzi i Krakowa oraz księża podlegli metropolicie.
To sa najważniejsze głosy.
Uchowaj nas Panie. JPII do pięt nie dorasta. Pychą cuchnie na odległość. […]
Pani Barbaro,
1. Jest Pani użytkowniczką tego forum od niemal trzech lat, więc zna Pani obowiązujące tu zasady.
2. Dziś pięciokrotnie usiłowała Pani zamieścić ten sam komentarz dyskredytujący abp. Rysia w sposób łamiący obowiązujące tu zasady.
WNIOSEK = Niestety odbieramy Pani prawo publikowania tu komentarzy na najbliższy tydzień.
Nie jest to cenzura Pani poglądów, bo równocześnie opublikowane zostały inne Pani komentarze w tym samym duchu, ale wyrażone innymi słowami.
W sumie mianowanie abp Rysia nie ma większego znaczenia. W imieniu Kościoła z murów Jasnej Góry wypowiadają się Kaczyński, Jędraszewski, Rydzyk. I nikt z kościelnych elit nie protestuje. Kapelusz kardynalski dla Eysia to tylko poboczny folklor. Niestety.
@ Marek 2, otóż nie, taka nominacja dodaje „ ciężaru” opiniom i decyzjom nominata, zwłaszcza w gronie biskupów.
Sebastian, polski episkopat jest na tyle „zabetonowany”, że żaden głos, choćby kardynała nie będzie brany pod uwagę.
Nie sadzę by ten dodatkowy ciężar cokolwiek przeważył. Zbyt wiele było lat omerty i równania w milczeniu do wypowiedzi najgłupszych i najbardziej przerażonych.
Też bym chciał by wraz z kapeluszem przybyło Rysiowi odwagi talentów przywodczych, ale mocno wątpię. Negatywna selekja jednak chyba rządzi.
@Sebastian
A Dziwiszowi też dodawała „ciężaru” gdy udawał, że nie dostał pewnego listu ?
Albo gdy mówił, że nic nie pamięta w sławetnym wywiadzie ?
A McCormick ? Też był kardynałem i w czym to mu pomogło ? Jakoś go uświęciło ?
Ten pan już nawet nie jest duchownym ! co jest totalnym szokiem i wstydem dla KK.
Korekta: *McCarrick
@Jerzy, widzi Pan, wspomina Pan o sytuacjach. A gdyby to przytrafiło się szaraczkowi, jak komentujący tutaj, to kto by wspomniał?
@Jerzy, widzi Pan, i wspomina Pan o sytuacjach. A gdyby to przytrafiło się szaraczkowi, jak komentujący tutaj, to kto by wspomniał? chciałabym, by autor książki ten wyraźnie powiedział.
Sebastian.
A wspomniał nawet i w tej miłej książce, którą czytałam.
Że jakiś tam ksiądz miał pewne problemy.
Nie ma wiary bez pytań.
Ale są odpowiedzi na pytania.
Dziękuję.
Cieszę się z tej nominacji, życzę świeżo upieczonemu kardynałowi jak najlepiej. Obiektywnie rzecz biorąc, trudno w KK w Polsce byłoby wskazać lepszego kandydata, a nasz Kościół nie jest gorszy od innych i też zasługuje na takie nominacje. Pomimo mojej całej rezerwy wobec KK tak ogólnie.
Tak się tylko na głos zastanawiam.
Jak widać adaptacje liturgii do Areny nie przeszkadzają obecnemu papieżowi.
Ta msza z zaskoczenia, to było ciekawe. Raczej nie zapomnę.
Każdy chwyt dozwolony w dobie kryzysu Kościoła?
To pytanie zarówno do liberalnych jak i konserwatywnych kieruję.
Ponieważ charyzmatyczni też w cenie.
Widać tak.
A przecież nie chodzi o nawracanie podstępem. Ani manipulacją.
NA Deonie Terlikowski połączył sprawę abp Rysia i Jasnej Góry. Uznał że przemówienia wyborcze w tak ważnym, kiedyś łączącym Polaków miejscu będzie pierwszym testem dla nowego kardynała-elekta:
„Trudno więc nie zadać polskim biskupom prostego pytania, czy naprawdę nie będzie reakcji na ten skandal? Czy rzeczywiście, zdaniem polskiej hierarchii, Jasna Góra jest miejscem na agitację polityczną? Czy w trakcie kampanii wyborczej powinno się tak rozgrywać to miejsce? Czy milczeć będzie przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski? Czy głosu nie zabierze nowy kardynał Grzegorz Ryś? Czy naprawdę polska hierarchia będzie udawała, że nic się nie stało? Czy po raz kolejny okaże się, że ojciec Tadeusz Rydzyk i partia władzy mogą więcej?”
Abp. Ryś nie moze wchodzić w kompetencje abp. Depo- metropolity częstochowskiego.
I to jest istotą problemu. Nie ma jednego Kościoła w Polsce, są tylko setki magnackich państwek biskupich i zakonnych dbających tylko by nikt się nie wtrącał,
Można mówić wszelkie glupoty, wyprawiać nieprawości, ale wara innym od zareagowania. Wolnoć Tomku w swoim domku. Nawet gdy ten domek tonie, płonie czy się wali. Jak za dawnej Rzeczpospolitej. Skończy się to podobnie.
Liberum veto 🙂
@Marek2
„Nie ma jednego Kościoła w Polsce, są tylko setki magnackich państwek biskupich i zakonnych dbających tylko by nikt się nie wtrącał”
Dokładnie. A więc nie ma kompletnie żadnego znaczenia co powie i czy w ogóle cokolwiek powie na ten temat nowy kardynał.
Zresztą jaka różnica czy coś powie nowy czy stary kardynał? Żadna.
Każde ich słowa odnośnie nie swojej diecezji (księstwa) nie mają żadnego znaczenia.
Póki ten system nie zostanie całkowicie zmieniony to nic się nie zmieni. I zmierza w tym kierunku co piszesz – do katastrofy tylko, że na własne życzenie.
Ale winni są i będą neomarksiści i media 🙂
Neomarksisci w sutannach i media typu Fronda czy pch24.pl……
A czemu tak jest iż abp i bp na nic nie reagują? Bo cicho siedzą świeccy! Nie krzyczą, nie protestują dniami i nocami pod kuriami! Wiekszości tych, którzy jeszcze są w Kosciele jest obojętne co mówi dany kapłan czy bp czy abp. Byle być na Mszy Swiętej i potem z niej wyjść i czynić to samo w swym życiu co przed Mszą sw. Bo tak zostalismy nauczeni przez rodziców, dziadków i to w nas siedzi, choć owszem nie uogólniam , ze tak czynią wszyscy,którzy jeszcze w Kosciele pozostali. Ale ci co protestują , ich jest za mało aby episkopat usłyszał wołanie! Mimo ogromu osób wykorzystanych, mimo ogromnego odpływu dzieci i młodzieży . Póki nie bedzie szalonego głosu bardzo dużej grupy świeckich to i nawet Ewangelia nie skruszy lodu jaki mają zamiast serc polscy biskupi !
Tomasz, ci, co odważyli się protestować mieli potem sprawy sądowe.
@Tomasz, skoro widzi Pan w tym szansę, to może Pan zainicjuje taką akcję przed kurią/kuriami w PL albo w jakiś inny sposób zmobilizuje świeckich kk?
Tylko nasuwa się pytanie – patrząc na to jacy ludzie zasiadają w episkopacie – co chciałoby się takim protestem osiągnąć? Dymisję któregoś z nich? Rezygnację? Przyznanie, że świecki ma rację?
Z tego co wiem, to jeszcze całkiem niedawno protesty świeckich odbywały się w Niemczech w związku z kryciem swoich kolegów księży/biskupów przez kard. Woelki’ego. Skutek jest taki, że kardynał nadal jest kardynałem i jak pełnił swoją funkcję kościelną tak ją pełni (a myślę, że niemiecki laikat jest dużo bardziej świadomy swych praw i odpowiedzialności za kościół niż laikat w PL).
Panie Konan, powiem coś , co sie takze świeckim nie spodoba ale dla mnie jest jedyną opcją która moze coś zmienić. Tą opcją jest rewolucja podobna do tej we Francji , rewolucja jakobinów. A mi chodzi aby wybuchł bunt pod kuriami w Polsce pod tymi, gdzie na stołkach są biskupi tuszujący latami te wszystkie brutalne wydarzenia jakie są do dziś! Ale tych świeckich powinny być tysiące! […] Garstka ludzi nic tu nie zmieni, muszą być tysiące świeckich obudzonych ze snu.
Niestety Tomasz, nieuleczona rana pochłania duszę jak ogień. Patrzysz w dobrą stronę, ale coś Cię mocno trzyma i nie jest to wyzwanie skierowane w stronę biskupów.
To znaczy , że mamy siedzieć cicho? Nie zabierać głosu? Nie protestować?
Powinniśmy najpierw dostrzec, że problemem jest ugrupowanie polityczne, które skutecznie knebluje wszelki protest. Ze szkodą dla Kościoła.
To juz jest polityczne. Mimo wszystko jednak to ten rząď powołał panstwową komisję ds. pedofilii. A po drugie to mamy ogromne pretensje do biskupów! A po trzecie film BAGNO- zadna stacja i zaden portal opozycji w tym filmie w tym nakręceniu tego filmu wziąść udział nie chcieli . Pan Mariusz Zielke na końcu tego filmu wyszególnił, które to redakcje nie chcialy pomoć w realizacji tego filmu.
Jeżeli ptagnie Pan by politycy z Pana ulubionej partii ogłosili Pana komuchem, satanistą i genderystą to droga wolna.
Będą Panu wdzięczni za możliwość postraszenia Panem swojego elektoratu
O co Panie Marku Panu chodzi?
O to że PiS zabezpieczył Kościół przed protestami.
W jaki sposób zabezpieczył bo nie rozumiem? Policja jest pod kuriami w Polsce? Jakoś nie zauważyłem.
Ale po protestach można dostać zarzuty karne np. za obrazę uczucćreligijnych. Przy protestach pod kurią krakowska była policja
Na stałe nie. Ale jeśli ktoś uzna że swoim protestem naruszył Pan jego uczucia religijne to się zjawi.
Protesty pod kuriami byłyby zbawienne dla Kościoła. Świadczyłyby o tym, że jest jeszcze ogień i brak przyzwolenia na ta skrajna ideologię zatruwającą serca pasterzy (klerykalizm i autorytaryzm), w chrześcijanach. Obawiam się jednak że czeka kościół raczej proces postępującego zobojętnienia i niechęci (co najmniej).
Gdy był protest pod kurią szczecinską jakoś policji nie było a ludzi było sporo i było ostro.
W stronę biskupów a raczej calości episkopatu patrzę… czas leci i nie robią nic aby wyrzucić skompromitowanych biskupów ze swego grona. Towarzystwo wzajemnej adoracji.
I niestety kazda ! opcja polityczna wspiera hierarchów. Bo to sie politykom opłaca. Nie mówię na przyklad Domu Chłopaków w Broniszewicach bo taki Dom jest potrzebny i nalezy go wspierać tak jak i dzieła pomocowe caritas i w Polsce i za granicą. To samo jest z zabytkami sakralnymi, to jest nasze , polskie dziedzictwo kulturowe i historyczne. Mówię o wspieraniu hierachów w tym biznesmena z Torunia, który non stop krzyczy ze ma za mało pieniędzy…
No to współczuję, bo wynik już nastąpił i brak pogodzenia się z nim nie daje wolności.
Ku wolności wyswobodził nas Chrystus.
Ja tak rozumiem tę wolność, jak Chrystus w dzisiejszym czytaniu. Tam, gdzie o prawdzie nie chcą słyszeć (nawet jeśli maja to wpisane w obowiązek stanu), tam trzeba strzepnąć pył i iść dalej. Sprawiasz wrażenie mocno przyklejonego do postawy kurii – im ona gorsza, tym silniej się na Tobie odciska, Tomasz.
Co takiego? Panie Robercie? Nigdy w szcz kurii nie bylem i nie będę. Zresztą mam zakaz kontaktów ze szcz kurią. Tyle razy pisałem , mówiłem, ze wiekszość naszych biskupów te brutalne wydarzenia tuszowała i czyni tak do dziś , są w EP do dzis także biskupi TW SB, takze władze zakonne jak pokazuje dzisiejszy artykuł na tym portalu nie reagowały latami , tyle razy Was prosiłem i proszę abyscie zabierali głos w Waszych parafiach ,abyscie naciskali na Waszych biskupów. Pana tez o to prosiłem…
Tomasz, i mamy też kolejną sprawę księdza Kadzińskiego.
https://pl.aleteia.org/2023/07/11/warszawa-dochodzenie-w-sprawie-dzialania-ks-lukasza-kadzinskiego-i-ks-jacka-gomulskiego/
Przygarniętego pod strzechę diecezji – a jakże diecezji szczecińsko – kamieńskiej.
Robert,
Coś dopiszę.
Ale Paweł inaczej robił. Nie tylko strzepywał proch. raz miał dość a raz wracał. Czasem „wyrzucony drzwiami, wracał oknem.”
A i po kamienowaniu ponownie do tego samego miasta.
Dz 14, 19-28
Wytrwałość.
Kiedyś te kamienie drgną i polecą jak lawina…
Wolność to nie jest potulne trwanie w patologicznej sytuacji.
Wolność to wiara w podejmowane próby, mimo – jak z listu Kiplinga do syna.
Kiedyś linkowałam.
Joanno, tak wiem o tym ks. Łukaszu K. , juz działam w tej sprawie … ale nic wiecej powiedzieć nie mogę na tym etapie.
Panie Robercie, prosze pójść pod swą kurię i zazadać od swego biskupa aby wpłynął na przyklad na Dzięgę. Zobaczymy czy wogóle zostanie Pan jako świecki wpuszczony do szanownego budynku kurialnego.
apropo , Dziega następnego mocno podejrzanego …. księdza…. przyjął do Szczecina. A kto to jest to to info jest na stronie archidiecezji warszawskiej.