rE-medium | Tygodnik Powszechny

Wiosna 2024, nr 1

Zamów

Akt oskarżenia przeciwko proboszczowi z Otwocka trafił do sądu

Prokuratura nałożyła na ks. Jana Ś. surowe środki zapobiegawcze, a biskup odwołał go z funkcji proboszcza.

Jak dowiaduje się „Więź”, 21 czerwca 2023 r., po ponad siedmiu miesiącach intensywnego śledztwa, Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga zakończyła postępowanie wyjaśniające w sprawie proboszcza z parafii Otwock-Kresy, ks. Jana Ś., i skierowała akt oskarżenia do sądu. O sprawie tej pisaliśmy w marcu br. (zob. „Dlaczego zniknął proboszcz?”).

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Katarzyna Skrzeczkowska informuje nas, że Jan Ś. został oskarżony o popełnienie czterech czynów. Z uwagi na dobro osób pokrzywdzonych prokuratura nie udziela informacji na temat treści przedstawionych zarzutów.

Jak już informowaliśmy, śledztwo w tej sprawie było prowadzone przede wszystkim pod kątem przestępstw z art. 200 par. 1 kodeksu karnego (obcowanie płciowe lub inne czynności seksualne wobec osoby małoletniej poniżej lat 15) oraz z art. 199 par. 3 kodeksu karnego (seksualne wykorzystanie osoby małoletniej z nadużyciem zaufania lub w zamian za korzyść, majątkową lub osobistą, albo jej obietnicę). Prawdopodobnie te właśnie przestępstwa zarzucane są duchownemu w akcie oskarżenia złożonym przez prokuraturę do sądu.

Dozór policyjny i zakaz zbliżania się do świadków

Prokuratura przekazała również „Więzi” informację, że wobec oskarżonego zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji połączonego  z zakazem zbliżania się do kilkunastu świadków i kontaktowania się z nimi, oraz zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu.

Środki zapobiegawcze, jak się dowiadujemy, zostały nałożone na Jana Ś. przez prokuraturę już wcześniej, bo 9 maja 2023 r. W ramach dozoru duchowny ma obowiązek stawiennictwa raz w tygodniu we wskazanym komisariacie policji w dni ustalone przez komendanta placówki. Zakaz kontaktowania się w jakikolwiek sposób dotyczy kilkunastu osób. Do tych samych osób odnosi się zakaz zbliżania się na odległość mniejszą niż 50 metrów.

Prawnicy wyjaśniają, że zgromadzony przez prokuraturę materiał dowodowy musiał wskazywać na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych przestępstw. Stąd decyzja o skierowaniu aktu oskarżenia do sądu. Wprowadzone środki zapobiegawcze mają natomiast służyć zabezpieczeniu prawidłowego toku dalszego postępowania. Zakaz kontaktowania się ze wskazanymi osobami oznacza, że prokuratura sądziła, iż podejrzany (a dziś: oskarżony) mógłby nakłaniać te osoby do zmiany treści złożonych zeznań.

Prawdopodobnie liczne kontakty zagraniczne podejrzanego sprawiły, że prokuratura uznała też za uzasadnioną obawę, iż mógłby on uciec z Polski – stąd nakaz dostarczenia paszportu do prokuratury i zakaz opuszczania kraju. Skoro nie uznano za konieczne tymczasowego aresztowania, należy przyjąć, że prokuratura stwierdziła, iż wystarczające z punktu widzenia celów prewencyjnych jest zastosowanie środków zapobiegawczych o charakterze wolnościowym.

Obecnie w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga nie toczą się inne postępowania przeciwko Janowi Ś. Dalszy proces w jego sprawie będzie toczył się przed Sądem Rejonowym w Wołominie.

Już nie proboszcz – bez przesądzania o winie

Po postawieniu ks. Jana Ś. w stan oskarżenia biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński odwołał  go 3 lipca 2023 r. z urzędu proboszcza parafii Matki Bożej Królowej Polski w Otwocku. 6 lipca 2023 r. na stanowisko proboszcza tej parafii został powołany jej dotychczasowy (od 5 października 2022 r.) administrator – ks. Hubert Walczyk.

Na stronie internetowej diecezji w ogłoszonej publicznie informacji o zmianie proboszcza nie ma żadnego nawiązania do prowadzonego postępowania karnego czy kanonicznego. Za to w wersji opublikowanej na stronie otwockiej parafii kurialny komunikat zawiera dodatkowe zdanie, że decyzja o zwolnieniu ks. Ś. z urzędu proboszcza zapadła „w związku z wielomiesięcznymi działaniami kompetentnych instytucji państwowych i kościelnych”. Dodano tam również wyjaśnienie, że „podjęta decyzja, zgodna z aktualnym stanem prawnym, ma na celu usprawnienie posługi duszpasterskiej i nie jest formą oceny, kary ani przesądzania o winie lub niewinności kogokolwiek”.

Jeszcze przed ogłoszeniem powyższej decyzji bp. Kamińskiego zwróciliśmy się z pytaniami o aktualny stan postępowania kanonicznego w tej sprawie do rzecznika prasowego diecezji warszawsko-praskiej. Od 1 czerwca 2023 r. jest nim ks. Dawid Sychowski. Zastąpił on w tej funkcji Jakuba Troszyńskiego (dwaj poprzedni rzecznicy tej diecezji to mężczyźni świeccy, obecnie rzecznikiem jest duchowny).

Wesprzyj Więź

Ks. Sychowski nie odpowiedział jednak na żadne z kilkunastu otrzymanych z „Więzi” pytań. Dotyczyły one m.in. nałożonych na ks. Jana Ś. sankcji kościelnych, zaawansowania postępowania kanonicznego czy zamiaru ogłoszenia informacji w parafiach, gdzie duchowny pracował.

Rzecznik ograniczył się do stwierdzenia, „że ze względu na trwające procedury i związane z nimi przepisy prawa państwowego i kanonicznego, udzielenie odpowiedzi na postawione pytania nie jest możliwe”. Zapewnił również, że „Kuria Biskupia Warszawsko-Praska z pełnym zaufaniem i otwartością współpracuje z organami polskiego wymiaru sprawiedliwości oraz wypełnia zalecenia Stolicy Apostolskiej”.

Przeczytaj także:
ks. Grzegorz Strzelczyk, Cztery poziomy zgorszenia. Teologiczne konsekwencje wykorzystywania seksualnego osób małoletnich
Mniej bezbronni kanonicznie, ks. Jan Dohnalik w rozmowie ze Zbigniewem Nosowskim

Zranieni w Kościele

Podziel się

46
12
Wiadomość