Białoruscy działacze kultury do niedawna nie byli skłonni do jawnej opozycyjności. Zmieniły to bestialskie represje Łukaszenki przeciw pokojowo nastawionym obywatelom. Reżimowi laureaci zaczęli się wstydzić swoich przywilejów. A część dziennikarzy białoruskiej telewizji i innych państwowych mediów zwolniła się z pracy.
Artykuł ten to przede wszystkim cztery moje próby dość fragmentarycznego opowiedzenia czegoś o białoruskiej kulturze lat 2020–2021. Jednak w pewnym sensie mowa w nim też będzie o czterech próbach protestu i solidarności samej białoruskiej kultury.
Pierwsza z nich zaczęła się jeszcze na miesiąc przed sfałszowaniem wyborów i falą represji, kiedy ludzie sztuki wcześniej niż inni obywatele Białorusi spróbowali zjednoczyć się w twórczym sprzeciwie, nazwanym „kultprotestem”.
Druga odnosi się do twórców, którzy uczestniczyli w masowych demonstracjach w sierpniu i na początku jesieni 2020 r., czasem byli zatrzymywani i trafiali do więzień. Szukali też sposobu na wyrażenie tego nowego doświadczenia – swojego osobistego i całego białoruskiego narodu, który stanął przed nowymi wyzwaniami czasu.
Wykup prenumeratę „Więzi”
i czytaj bez ograniczeń
Pakiet Druk+Cyfra
-
- 4 drukowane numery kwartalnika „Więź”
z bezpłatną dostawą w Polsce - 4 numery „Więzi” w formatach epub, mobi, pdf (do pobrania w trakcie trwania prenumeraty)
- Pełny dostęp online do artykułów kwartalnika i treści portalu Więź.pl na 365 dni (od momentu zakupu)
- 4 drukowane numery kwartalnika „Więź”
Wesprzyj dodatkowo „Więź” – wybierz prenumeratę sponsorską.
Jeśli mieszkasz za granicą Polski, napisz do nas: prenumerata@wiez.pl.
Pakiet cyfrowy
- Pełny dostęp online do artykułów kwartalnika i treści portalu Więź.pl (od momentu zakupu) przez 90 lub 365 dni
- Kwartalnik „Więź” w formatach epub, mobi, pdf przez kwartał lub rok (do pobrania
w trakcie trwania prenumeraty)
Wesprzyj dodatkowo „Więź” – wybierz prenumeratę sponsorską.