Znak. Rok Miłosza

Lato 2024, nr 2

Zamów

Piłsudski nie miał wątpliwości, że Polska należy do cywilizacji Zachodu

Józef Piłsudski, 1918 r.

Już jako 30-latek Piłsudski wielokrotnie pisał o potrzebie odbudowy niepodległego państwa opartego o demokratyczne instytucje polityczne. Wzorce czerpał z Europy Zachodniej, gdzie poznał korzyści systemu konstytucyjnego.

Józef Piłsudski urodził się w zaborze rosyjskim, gdzie na własnej skórze odczuł bezprawie caratu. Po aresztowaniu w 1887 r. i wygnaniu na Syberii wyleczył się gruntownie z resztek rosyjskich wpływów. Poznał ich istotę. W 1898 r. pisał: „Cechą każdego rządu absolutnego jest usunięcie wszelkiej kontroli społeczeństwa nad czynnością prawodawczą. (…) Naturalnie, stan taki, wyznaczający społeczeństwu rolę pokornych owiec, nie wiedzących, a nawet nie starających się dowiedzieć, dokąd je pastuch pędzi, spotkać się musi z reakcją ze strony tej przynajmniej części społeczeństwa, która z tak bierną rolą pogodzić się nie chce”. Miał wtedy 20 lat.

Zdaniem Piłsudskiego carat odgrodził Polaków „murem chińskim” od reszty świata: „To wykluczenie nas przemocą ze swobodnego obcowania i jawnego współdziałania z międzynarodową rodziną proletariacką – to główna zapora dla nas i zarazem nauka, że pierwszym naszym krokiem musi być zniesienie tego muru, gdyż tylko poza nim zaczyna się życie bardziej ludzkie”.

Wesprzyj Więź.pl

Stojąc na czele redakcji „Robotnika” wielokrotnie dawał wyraz swojemu przekonaniu o potrzebie odbudowy niepodległego państwa polskiego opartego o demokratyczne instytucje polityczne i z rozwiniętym ustawodawstwem socjalnym. Wzorce widział w Europie Zachodniej, z którą zetknął się w latach 1894-1899, podczas podróży do Szwajcarii i Anglii, i gdzie poznał korzyści systemu konstytucyjnego dla sprawy robotniczej i walki politycznej.

Konstytucje demokratyczne odpowiadają interesom klasy robotniczej”

W odezwie z okazji 1 maja 1895 r. podkreślił, że na całym Zachodzie socjaliści mogą świadczyć o swym niezadowoleniu, stawiać żądania, zmuszać do ich wysłuchania. W artykule „Nasze hasło”, opublikowanym w „Robotniku” w sierpniu 1895 r. pisał: „W krajach o demokratycznych urządzeniach proletariat równą ze swymi przeciwnikami bronią walczy”, gdyż na  Zachodzie „wszędzie istnieją mniej lub bardziej szerokie konstytucje, które chociaż klasę robotniczą od udziału w rządach usuwają, zapewniają jednak wszystkim, w tej liczbie i robotnikom, pewną swobodę słowa, zebrań, organizacji, które ogromnie walkę ułatwiają”. Doświadczenie wskazywało, że „konstytucje demokratyczne, odpowiadające interesom klasy robotniczej, możliwymi są tylko tam, gdzie proletariat, dzięki potędze liczebnej i świadomości, poważną stanowi siłę i, korzystając z niej, na urządzeniach politycznych piętno demokratyzmu wycisnąć potrafi”.

Wesprzyj Więź

Narzucała się zatem potrzeba zdobycia demokratycznych urządzeń politycznych także przez Polaków. „W walce więc o prawa polityczne hasłem polityki robotniczej, odpowiadającym jej potrzebom i ze ścisłej analizy stosunków społecznych Rosji i Polski wynikającym, może być tylko Niepodległa Rzeczpospolita Polska, która dzięki wpływowi proletariatu inną, jak demokratyczna, być nie może; w ramach je proletariat polski potrafi zapewnić sobie szerokie swobody polityczne i odpowiedni do swej siły i świadomości udział w prawodawstwie i rządzie. Niepodległość Polski, dając proletariatowi demokratyczny ustrój, usunie zarazem tamy i zapory, jakie zwykle rozwojowi cywilizacyjnemu podbitego narodu stawią rządy zaborcze”.

Piłsudski wiedział, że droga, po której kroczą robotnicy w państwach zachodnich, korzystający ze swobód politycznych w walce z ustrojem kapitalistycznym, jest zamknięta dla proletariatu w zaborze rosyjskim z powodu istnienia „samowładnego rządu carskiego”. Jak pisał 4 października 1896 r. w „Robotniku”: „nie możemy, jak oni, żądać wprowadzenia albo zniesienia tych lub owych praw, gdyż nie tylko nie mamy żadnego udziału w prawodawstwie, ale nawet zabronione nam jest publiczne wyjawianie swych chęci i potrzeb. Nie możemy też wspólnie z nimi stanąć do walki, zorganizowani w wielkie związki zawodowe, gdyż znowu na przeszkodzie nam stoi rząd carski ze swymi prawami barbarzyńskimi, sforą żandarmów i szpiegów”. Celem działalności socjalistów miało być ludowe powstanie, w wyniku którego nieodległa i demokratyczna Polska umożliwi walkę o socjalistyczny ustrój.

Piłsudski nie miał wątpliwości co do przynależności Polski do cywilizacji Zachodu. Widział siebie i socjalistów polskich, o czym pisał w czerwcu 1895 r., na posterunku dziejowym, na najdalej na Wschód wysuniętej placówce wartości zachodnich, w historycznej roli obrońców demokratycznego Zachodu przed despotycznym Wschodem. Przesłanie sformułowane pod koniec XIX wieku przez młodego buntownika i rewolucjonistę stało się podstawowym przykazaniem polskiej racji stanu.

Podziel się

2
Wiadomość