Wiosna 2025, nr 1

Zamów

Wspólny apel osób skrzywdzonych i polskich biskupów o zmianę prawa kanonicznego

Robert Fidura i Jakub Pankowiak podczas briefingu po spotkaniu biskupów z przedstawicielami osób skrzywdzonych. Jasna Góra, 19.11.2024. Fot. BP KEP

Pod listem do Stolicy Apostolskiej podpisali się wspólnie: 44 osoby dotknięte wykorzystaniem seksualnym oraz kilkudziesięciu biskupów.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski prymas Polski, abp Wojciech Polak, poinformował, że w styczniu br. do Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych trafił list wspierający projekt zmiany prawa kanonicznego w kierunku upodmiotowienia osób zgłaszających swoją krzywdę (obecnie mają one status jedynie świadków). – To ważne, by osoby skrzywdzone były pełnoprawną stroną postępowania – mówił prymas. 

Projekt listu powstał po listopadowym spotkaniu trzech osób, które doświadczyły przemocy seksualnej we wspólnocie Kościoła – Roberta Fidury, Jakuba Pankowiaka i Tośki Szewczyk – z członkami Konferencji Episkopatu Polski.

WIĘŹ – łączymy w czasach chaosu

Więź.pl to pogłębiona publicystyka, oryginalne śledztwa dziennikarskie i nieoczywiste podcasty – wszystko za darmo! Tu znajdziesz lifestyle myślący, przestrzeń dialogu, personalistyczną wrażliwość i opcję na rzecz skrzywdzonych.

Czytam – WIĘŹ jestem. Czytam – więc wspieram

– Przypominam, że jest to swoista odpowiedź biskupów na list otwarty 46 osób skrzywdzonych wysłany do Rady Stałej KEP w maju 2024 r. – mówi „Więzi” Robert Fidura. – Jednym z naszych postulatów było „wystosowanie w imieniu Konferencji Episkopatu Polski listu do Stolicy Apostolskiej w celu poparcia idei zmian w prawie kanonicznym (m. in. nadania pokrzywdzonym statusu strony)”. Zapowiedzieliśmy też, że „propozycje konkretnych zmian wpływających na poprawę sytuacji osób skrzywdzonych w Kościele możemy przedstawić podczas spotkania”.

– Kluczowy jest tu fakt, że pod polskim listem do Stolicy Apostolskiej w kwestii upodmiotowienia osób skrzywdzonych w prawie kanonicznym podpisali się wspólnie: spora grupa skrzywdzonych (44 osoby) oraz kilkudziesięciu biskupów – wyjaśnia Fidura. – Jak widać, nie udało się doprowadzić do sytuacji, żeby głos w tej sprawie zabrała cała konferencja episkopatu. Ale podpisało się pod tym listem kilkudziesięciu polskich biskupów. To bardzo duże osiągnięcie!

Kto podpisał list?

Po raz pierwszy we współczesnej historii Kościoła w Polsce doszło do tego typu wspólnej inicjatywy osób skrzywdzonych i hierarchów. Współautorką listu jest Tośka Szewczyk, autorka wydanej przed Wydawnictwo Więź książki „Nie umarłam. Od krzywdy do wolności”. Opublikowała ona dziś na Instagramie listę 44 sygnatariuszy listu z grona osób skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym (zob. niżej).

Tośka Szewczyk napisała do nich: „Dziękuję za Waszą wiarę w to, że jakiekolwiek zmiany są jeszcze możliwe. Dziękuję też podpisanej grupie biskupów za to, że pokazaliście, że «wspólna droga» nie musi być tylko ładnym hasłem. A teraz kibicujemy Papieskiej Radzie ds. Tekstów Prawnych. Wiem, że prawa kanonicznego nie zmienia się z dnia na dzień. Ale jeśli nie będziemy o to walczyć, to ono nie zmieni się nigdy”.

W gronie sygnatariuszy listu są:
1.         Tośka Szewczyk  
2.         Robert Fidura
3.         Jakub Pankowiak
4.         Anna Strużyńska
5.         Anna Malak
6.         Magdalena Nowakowska
7.         Magda Słowik
8.         Barbara Borowiecka
9.         Estera Isakowska
10.       Ewelina Michalska
11.       Tomasz Statnik
12.       Iwona Bednarz-Major
13.       Małgorzata Kogut Kowalska
14.       Kinga Borowska
15.       Justyna Steranka
16.       Roman Siatka MSF
17.       Karolina Smolnicka
18.       Regina Krzywoń
19.       Lidia Wyczałek
20.       Krysia G.
21.       Aleksander G.
22.       Arkadiusz G.
23.       Edyta P.
24.       Monika G.
25.       Dominika W.
26.       Piotr B.
27.       Aneta K.
28.       Anna P. B.
29.       Oliwia Z.
30.       Magda F.
31.       Katarzyna S.
32.       Marta J.
33.       Natalia L.
34.       Robert W.
35.       Jakub
36.       Ojciec
37.       Tomasz ze Szczecina
oraz 7 osób, które pozostają anonimowe. Lista biskupów sygnatariuszy nie została ujawniona publicznie.

Jak informowaliśmy, wcześniej do tej samej watykańskiej Rady, a także do Dykasterii Nauki Wiary, trafił projekt konkretnych zmian prawnych. Przygotowany on został w gronie osób skrzywdzonych oraz prawników kanonicznych. Został on również przekazany sekretarzowi generalnemu Synodu Biskupów przez polskich hierarchów wchodzących w skład delegacji synodalnej.

Dlaczego zmiana jest niezbędna?

Według aktualnie obowiązujących przepisów prawnych, osoby pokrzywdzone mają w karnych procesach kanonicznych jedynie status świadków. Niesie to ze sobą konsekwencje zarówno psychologiczne, jak i prawne. Nazywanie osób pokrzywdzonych przemocą świadkami wpływać może na ich zaufanie tak do instytucji Kościoła, jak i do samych siebie. Status świadka często sugeruje osobie pokrzywdzonej, że jej krzywda jest mniejsza niż się wydaje, a ponadto znacząco ogranicza jej podmiotowość.

– Nikt z nas nie był jedynie świadkiem własnej krzywdy – mówi Tośka Szewczyk. – Byliśmy jej uczestnikami. Nie patrzyliśmy na nią z boku. Wręcz przeciwnie, niestety, byliśmy w samym jej centrum. Obecnie obowiązujące prawo kanoniczne jednak właśnie to wobec nas robi: stawia nas z boku własnej krzywdy, tak, jakby dotyczyła ona kogoś innego. Zamiast być podmiotami w procesach toczących się w naszych sprawach, funkcjonujemy w nich jedynie jako kartki, na których spisano zeznania. 

Więź.pl to personalistyczne spojrzenie na wiarę, kulturę, społeczeństwo i politykę.

Cenisz naszą publicystykę? Potrzebujemy Twojego wsparcia, by kontynuować i rozwijać nasze działania.

Wesprzyj nas dobrowolną darowizną:

Status świadka (a nie strony) w karnym procesie kanonicznym niesie ze sobą również konsekwencje prawne: osoby skrzywdzone mają ograniczony do minimum dostęp do informacji; nie znają treści zeznań sprawcy i świadków, ostatecznego wyroku ani jego uzasadnienia. Osoby skrzywdzone nie mają ponadto prawa do reprezentacji prawnej, do składania wniosków dowodowych, do zwrócenia się ze skargą o naprawienie szkody i do odwołania od wyroku. Wszystkie te prawa przysługują sprawcy jako stronie postępowania. 

Przeczytaj także: Osoba skrzywdzona jako kartka papieru

KAI, ZN

Podziel się

1
Wiadomość

5 stycznia 2024 r. wyłączyliśmy sekcję Komentarze pod tekstami portalu Więź.pl. Zapraszamy do dyskusji w naszych mediach społecznościowych.