Oby spełniła się prośba Rilkego „Każdemu daj śmierć jego własną, Panie” – mówi Damian Jankowski w podcaście „Kino, które szuka”.
Słuchaj też na Soundcloud, Youtube i w popularnych aplikacjach podcastowych
Czy aktem wyrwania się z życiowej matni może być czasami tylko śmierć? Czy samą śmierć możemy określać jako dobrą lub złą? A może jest ona zawsze osobna, własna dla każdego człowieka i niedostępna dla naszego spojrzenia?
W szóstym i ostatnim odcinku wielkopostnego cyklu „Kino, które szuka” Damian Jankowski powraca do filmu „Cały ten zgiełk” Boba Fossego z 1979 r. W swoim przedostatnim filmie twórca „Kabaretu” zawiera słodko-gorzki autoportret – opowiada o uznanym twórcy z obsesją śmierci, którego życie prywatne znajduje się na krawędzi rozpadu. Jaki czeka go kres?
W cyklu „Kino, które szuka” Damian Jankowski przygląda się filmom, które poszukują człowieka, Boga, sensu. Zachęcamy do wysłuchania wcześniejszych odsłon podcastu:
„Zły porucznik” to film o wielkiej tęsknocie
„Słodkie życie”, czyli Fellini jak Mistrz Eckhart
„Nim diabeł dowie się, że nie żyjesz”, czyli zmęczone sumienie Ameryki
„Pojedynek w ciszy”, czyli kino pytań granicznych
„Słowo”, czyli wielkie milczenie Boga
Rozwijamy się dzięki wsparciu Patronek i Patronów na www.patronite.pl/wiez