rE-medium | Tygodnik Powszechny

Wiosna 2024, nr 1

Zamów

Zimna wojna o Polskę. Amerykańska polityka wobec PRL w latach 1980–1989

Ronald Reagan, 1981. Fot. Michael Evans

To nie będzie opowieść o Lechu Wałęsie, Ronaldzie Reaganie i Janie Pawle II. Nie o bohaterskim społeczeństwie, Kościele i „Solidarności”. W centrum będą pieniądze. Bo Polska była kluczowa dla obalenia komunizmu, ale początkiem całego procesu było bankructwo.

Ludzie lubią proste historie. Noblista Daniel Kahneman napisał w swojej najbardziej znanej książce Pułapki myślenia: „opowieści, które nas przekonują, są raczej proste niż złożone, raczej konkretne niż abstrakcyjne, przypisują większą rolę talentowi, głupocie oraz zamiarom ludzkim niż ślepemu trafowi, a także skupiają się na niewielkiej liczbie wydarzeń”. Cenimy historie, w których główny bohater jest wyrazisty, kieruje się zrozumiałymi zasadami. Jeszcze lepiej czujemy się, kiedy sami obsadzamy się w roli bohatera.

Lech Wałęsa opisał kiedyś, ile wynosi – w procentach – udział jego, Ronalda Reagana oraz Jana Pawła II w obaleniu komunizmu. Przeprowadzone dziesięć lat temu badanie opinii publicznej wykazało, że jako społeczeństwo polskie wierzymy, iż „pokonaliśmy komunizm”. Respondenci wskazywali, że głównymi siłami stojącymi za tym były „Solidarność” oraz Kościół. Jestem skłonny zaryzykować twierdzenie, że od tamtej pory niewiele się zmieniło – może z wyjątkiem tego, że coraz mniej młodych ludzi kojarzy fakty dotyczące tej „prehistorii”.

Wesprzyj Więź

Przed zbliżającą się 35. rocznicą przełomowych wydarzeń roku 1989 warto zadać sobie pytanie, na ile były one naszą narodową zasługą, a na ile wynikiem okoliczności międzynarodowych i ducha nowych czasów. Nie jest to pierwsza próba odpowiedni na to pytanie – problem ten podejmował chociażby Andrzej Paczkowski w artykule Boisko wielkich mocarstw opublikowanym w „Polskim Przeglądzie Dyplomatycznym”. Nie będzie to też próba zakończona pełnym sukcesem, ponieważ skupię się tylko na jednym – acz bardzo istotnym – elemencie geopolitycznej układanki: Stanach Zjednoczonych1.

Polska jest średniej wielkości europejskim krajem, który jednak aż dwa razy znalazł się w centrum zainteresowania amerykańskiej polityki zagranicznej: w czasach „Solidarności” (1980–1982) oraz w przededniu końca zimnej wojny (1987–1989). Te dwa momenty stanowią główne punkty narracji artykułu. Jego osią nie będzie jednak opowieść o Lechu Wałęsie, Ronaldzie Reaganie i Janie Pawle II. Nie o bohaterskim społeczeństwie, Kościele i „Solidarności”. W centrum będą pieniądze. Bo krótka odpowiedź na zadane pytanie rzeczywiście brzmi: Tak, to Polska była kluczowa dla obalenia komunizmu. Problem polega na tym, że początkiem całego procesu było jej bankructwo.

Wykup prenumeratę „Więzi”
i czytaj bez ograniczeń

Pakiet Druk+Cyfra

    • 4 drukowane numery kwartalnika „Więź”
      z bezpłatną dostawą w Polsce
    • 4 numery „Więzi” w formatach epub, mobi, pdf (do pobrania w trakcie trwania prenumeraty)
    • Pełny dostęp online do artykułów kwartalnika i treści portalu Więź.pl na 365 dni (od momentu zakupu)

Wesprzyj dodatkowo „Więź” – wybierz prenumeratę sponsorską.

Jeśli mieszkasz za granicą Polski, napisz do nas: prenumerata@wiez.pl.

Pakiet cyfrowy

  • Pełny dostęp online do artykułów kwartalnika i treści portalu Więź.pl (od momentu zakupu) przez 90 lub 365 dni
  • Kwartalnik „Więź” w formatach epub, mobi, pdf przez kwartał lub rok (do pobrania
    w trakcie trwania prenumeraty)

Wesprzyj dodatkowo „Więź” – wybierz prenumeratę sponsorską.

Tekst ukazał się w kwartalniku „Więź” zima 2023.

Podziel się

Wiadomość