
Anateizm przychodzi po wierze naiwnej oraz po przebyciu drogi wątpienia i krytycznej refleksji. Kiedy już rozbiliśmy idole, mamy szansę stanąć wobec nagich symboli i pozwolić im ponownie do nas przemówić – mówi Richard Kearney.
Karol Grabias: Zawsze, gdy wprowadzam w dyskusji ukuty przez Pana termin „anateizm”, spotykam się z pewną konsternacją i podejrzeniem, że chodzi o jakąś nową odmianę ateizmu. Jakie znaczenie kryje się za tym tajemniczym słowem?
Richard Kearney: Sam termin „anateizm” jest faktycznie nowy, jednak opisuje coś, co istnieje od zarania dziejów – to element tworzący strukturę i dynamikę naszej relacji z sacrum. Nie możemy zapominać, że zarówno w naszym indywidualnym życiu, jak i w historii idei obraz więzi z Absolutem ulega wielu zmianom. Nasza „pierwsza wiara” kształtuje się pod wpływem tradycji religijnej, w jakiej dorastamy. Buduje ją zbiór odziedziczonych, nierzadko naiwnie przyjmowanych przekonań. Następnie przychodzi zmiana, doświadczenie rozczarowania, egzystencjalnego kryzysu czy, jak ujął to Jan od Krzyża, ciemna noc duszy. Pytamy wtedy: w co ja naprawdę wierzę? Wiele z tego, czego nas nauczono, zostaje wówczas odrzucone.
Anateizm jest trzecim etapem, następującym po wierze naiwnej oraz po przebyciu drogi wątpienia i krytycznej refleksji, którą Paul Ricoeur nazwał hermeneutyką podejrzeń. Kiedy rozbiliśmy idole, mamy szansę stanąć wobec nagich symboli i pozwolić im ponownie do nas przemówić.
Wykup prenumeratę „Więzi”
i czytaj bez ograniczeń

Pakiet Druk+Cyfra
-
- 4 drukowane numery kwartalnika „Więź”
z bezpłatną dostawą w Polsce (poczynając od aktualnego numeru) - 4 numery „Więzi” w formatach epub, mobi, pdf (do pobrania w w trakcie trwania prenumeraty),
- Pełny dostęp online do artykułów kwartalnika i treści portalu Więź.pl na 365 dni (od momentu zakupu)
- 4 drukowane numery kwartalnika „Więź”
Wesprzyj dodatkowo „Więź” – wybierz prenumeratę sponsorską.
Jeśli mieszkasz za granicą Polski, napisz do nas: prenumerata@wiez.pl.

Pakiet cyfrowy
- Pełny dostęp online do artykułów kwartalnika i treści portalu Więź.pl (od momentu zakupu) przez 90 lub 365 dni
- Kwartalnik „Więź” w formatach epub, mobi, pdf przez kwartał lub rok (do pobrania w trakcie trwania prenumeraty)
Wesprzyj dodatkowo „Więź” – wybierz prenumeratę sponsorską.
Tekst ukazał się w kwartalniku „Więź” jesień 2023