W ciągu ponad czterech miesięcy wojny Rosyjski Kościół Prawosławny nie zrobił nic, aby potępić lub spróbować powstrzymać brutalną agresję Rosji na Ukrainę. Wręcz przeciwnie, raz po raz dostarczał ideologicznego paliwa do wojny – czytamy w liście otwartym uczonych różnych wyznań chrześcijańskich.
Międzynarodowa sieć uczonych – teologów, religioznawców, historyków, socjologów religii – należących do różnych wyznań lub bez przynależności wyznaniowej zaapelowała do Światowej Rady Kościołów o zawieszenie członkostwa Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, dopóki nie potępi on w sposób jednoznaczny – głosem swoich najwyższych władz – wojny przeciwko Ukrainie. W apelu krytycznie oceniono też postawę patriarchy Cyryla i jego wypowiedzi legitymizujące agresję rosyjską.
Publikujemy treść listu w całości:
Do Centralnego Komitetu Światowej Rady Kościołów,
ks. prof. Ioana Sauci, pełniącego obowiązki sekretarza generalnego
oraz przewodniczących Światowej Rady Kościołów
Wielebny Księże Profesorze,
Szanowni Członkowie Centralnego Komitetu,
Czcigodni Przewodniczący Światowej Rady Kościołów,
Jesteśmy międzynarodową siecią uczonych – teologów, religioznawców, historyków, socjologów religii – należących do różnych wyznań (prawosławnego, rzymskokatolickiego, greckokatolickiego, luterańskiego, reformowanego, anglikańskiego, ewangelikalnego) lub bez przynależności wyznaniowej, których łączy głęboka troska o tragiczną sytuację na Ukrainie. Ta refleksja i apel wyrosły z kilku dialogów oraz inicjatyw, takich jak list otwarty niemieckich uczonych protestanckich do Kościoła Ewangelickiego w Niemczech (EKD) i Światowej Rady Kościołów (3 czerwca 2022 r.) oraz członków konferencji „Religia i polityka w kontekście wojny przeciwko Ukrainie” (Centrum Studiów Biblijnych Uniwersytetu Babeșa i Bolyaia w Klużu, 24-25 czerwca 2022 r.).
Jesteśmy głęboko zaniepokojeni niesprawiedliwą wojną prowadzoną przez Federację Rosyjską przeciwko Ukrainie, straszliwymi cierpieniami, jakie rosyjskie wojsko i oddziały najemników zadają cywilnym mieszkańcom Ukrainy – mężczyznom i kobietom, dzieciom i starcom – przez dewastację całych miast i wsi, niszczenie dziedzictwa kulturowego i religijnego Ukrainy oraz wojnę informacyjną promującą mowę nienawiści i dezinformację.
Tym, co skłania nas do zabrania głosu i zwrócenia się do Światowej Rady Kościołów (ŚRK), oprócz niesprawiedliwości tej wojny, jest fakt, że inwazja militarna i potworne zbrodnie wojenne popełniane przez wojska rosyjskie w Ukrainie są usprawiedliwiane i legitymizowane ideologicznie przez doktrynę zwaną powszechnie „russkij mir”. Agresja ta stylizowana jest na „walkę metafizyczną”, mającą rzekomo bronić wartości chrześcijańskich i tradycyjnej cywilizacji, jako szczególnej misji Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej.
W niezwykle cyniczny sposób – nieuzasadniona wojna, której efektem jest nieustanny ostrzał niezliczonych osiedli, tortury cywilów i jeńców wojennych, gwałty na kobietach i dzieciach, zabijanie niewinnych cywilów, deportacje, oddzielenie setek tysięcy dzieci od ich rodzin i wywiezienie ich do Rosji, indoktrynacja dzieci w szkołach i zakaz mówienia w ich ojczystym języku na terenach tymczasowo okupowanych – wszystkie te zbrodnie popierane są przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną i samego patriarchę Cyryla w imię obrony wartości chrześcijańskich i rodziny.
Świat kazań patriarchy Cyryla – to świat „faktów alternatywnych”. Wojna prowadzona przez Rosję na Ukrainie, w Donbasie od 2014 r. (po Rewolucji Godności), z nieoznakowanym rosyjskim wojskiem i przez uzbrajanie sił separatystycznych – wojna, która do końca 2021 r. pochłonęła ponad 14 tysięcy istnień ludzkich (ONZ), jest opisywana jako uzasadnione powstanie ludności rosyjskojęzycznej, wywołane atakiem obcych mocarstw – złego Zachodu – przeciwko cywilizacji chrześcijańskiej na rosyjskiej ziemi. W retoryce tej domyślne zagrożenia dla tradycyjnych wartości (prawa i parady gejów na Ukrainie) miałyby stanowić usprawiedliwienie zagłady życia ludzkiego i dewastacji Ukrainy.
I tak, w homilii z 27 lutego w katedralnym soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie patriarcha Cyryl za konflikt na Ukrainie obarczył winą wrogie siły zewnętrzne i mówił o konieczności odpierania ataków złego. Poprzez odniesienia do Świętej Rusi, do jednej przestrzeni kościelnej oraz do ziemi rosyjskiej jako obejmującej Ukrainę, wyraźnie potwierdził podstawowe założenia doktryny „ruskiego miru” i Świętej Rusi, negując suwerenność państwa ukraińskiego.
W swoim kazaniu z 6 marca w katedrze Chrystusa Zbawiciela (jak na ironię, w Niedzielę Przebaczenia), mówiąc o przygotowaniach do Wielkanocy jako czasie „duchowej wiosny” i „odrodzenia życia”, kiedy to najeżdżano i ostrzeliwano Ukrainę, „poważne wydarzenia związane z pogorszeniem sytuacji politycznej w Donbasie, praktycznie wybuch działań wojennych” motywował zewnętrznymi próbami zniszczenia wiary chrześcijańskiej i grzechami przeciwko Bożym przykazaniom, głównie poprzez organizowanie parad gejowskich, jako znaku lojalności wobec skorumpowanych mocarstw zachodnich. Wojna na Ukrainie została opisana jako walka eschatologiczna, metafizyczna batalia pomiędzy wiernym Bożym przykazaniom i ich prawosławnej wierze a złymi mocami.
Wskutek listu ks. Ioana Sauci, pełniącego obowiązki sekretarza generalnego ŚRK, który wyraził ubolewanie z powodu „tragicznej sytuacji wojennej na Ukrainie”, jaka „przyniosła ogromne cierpienie i straty w ludziach” oraz wezwał głowę Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego do zabrania „głosu, aby wojna została powstrzymana”, patriarcha Cyryl odpowiedział pismem poważnie zniekształcającym fakty (10 marca). Ponownie przerzucił winę na Ukrainę i Zachód, legitymizując rosyjską inwazję kłamstwami rosyjskiej propagandy, nie mówiąc ani słowa o tym, że Rosja była najeźdźcą, a nie ofiarą, ani tym bardziej nie potępiając wojny. Odrzucił również apel ks. Sauci jako rzekome bezprawne zaangażowanie ŚRK w sprawy innego kościoła (Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej), z naruszeniem Deklaracji z Toronto.
Niedawno, w kazaniu z 21 czerwca wygłoszonym do rannych żołnierzy w cerkwi szpitalnej św. Łukasza Centralnego Wojskowego Szpitala Klinicznego im. A. A. Wiszniewskiego (osada Nowyj, okręg miejski Krasnogorsk), patriarcha Cyryl podważył podstawowy chrześcijański akt wiary, że Bóg jest Miłością (wbrew 1 J 4, 8 i 16). Nawiązując do przedstawienia archanioła Michała jako wojownika i głównego dowódcy (gr. archistrategos) patriarcha ponownie mówił o boju rosyjskich żołnierzy jako części metafizycznej batalii, „walki dobra ze złem”, która „odbywa się zarówno wzdłuż granic państwowych, jak i wzdłuż wielu innych granic, które dzielą ludzkie społeczeństwo”. Rosyjscy żołnierze byli więc przedstawiani jako stojący po stronie Dobra i zasługujący tym samym na Boskie wsparcie. Tak oto, w szokującym wypaczeniu faktów i wartości, patriarcha Cyryl ponownie utożsamił agresora (Rosję) z siłami Dobra, demonizował Ukrainę i Zachód jako ucieleśnienie zła, legitymizując po raz kolejny atak na suwerenne państwo i niszczenie ludzkiego życia. Prowadzenie wojny i zdobywanie terytoriów innego państwa zostało w ten sposób przedstawione jako dzieło miłe Bogu.
Kazanie to zostało wygłoszone zaledwie trzy dni po oświadczeniu Centralnego Komitetu ŚRK w sprawie wojny na Ukrainie (18 czerwca 2022 r.). W oświadczeniu tym, po kilku innych deklaracjach i apelach, Centralny Komitet właściwie ocenił sytuację na Ukrainie, ubolewając z powodu bezprawnej i nieuzasadnionej wojny wszczętej przez Federację Rosyjską, zadanej narodowi i suwerennemu państwu ukraińskiemu – słusznie również zauważył „przerażające żniwo śmierci, zniszczeń i przesiedleń”.
W tym samym oświadczeniu Centralny Komitet ŚRK uznał i z zadowoleniem przyjął „zobowiązanie Patriarchatu Moskiewskiego – reprezentującego okręg ŚRK zarówno w Rosji, jak i na Ukrainie – do zaangażowania się w spotkanie i dialog na temat sytuacji na Ukrainie pod auspicjami ŚRK”.
To rzekome zobowiązanie Patriarchatu Moskiewskiego i Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej okazuje się puste, na co wskazuje kazanie patriarchy Cyryla z 21 czerwca (wspomniane powyżej), a także fakt, że w ciągu czterech miesięcy wojny Kościół ten nie zrobił nic, aby potępić lub spróbować powstrzymać brutalną agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Wręcz przeciwnie, raz po raz dostarczał ideologicznego paliwa do wojny (zob. także kazanie patriarchy Cyryla z 3 maja).
Przypomnijmy, że od początku inwazji na Ukrainę dokonywanej na pełną skalę od 24 lutego 2022 r., według uśrednionych szacunków, liczba ofiar cywilnych potwierdzona przez wysokiego komisarza ONZ ds. praw człowieka (18 lipca) wyniosła 5110 osoby (zabitych), w tym 346 dzieci. Ponadto „wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych ds. praw człowieka uważa, że rzeczywiste liczby są znacznie wyższe”. Szacunki te nie obejmują liczby zabitych w rejonach, gdzie intensywne walki nie pozwalają na policzenie ofiar – w samym Mariupolu zabito wiele tysięcy cywilów, których pochowano w masowych grobach lub pozostawiono pod ruinami.
Przerażające jest również niszczenie dziedzictwa kulturowego i religijnego Ukrainy. Według stanu na 18 lipca, według dowodów zarejestrowanych przez UNESCO, rosyjskie ataki częściowo lub całkowicie zniszczyły 164 obiektów kultury, w tym 72 budynki związane z kultem religijnym. Większą liczbę dokumentuje Rusłan Chalikow. Dokumentacja tych zniszczeń prowadzona jest przez Instytut Wolności Religijnej Ukrainy (pełny raport w lipcu) oraz w ramach projektu „Religia w ogniu: dokumentowanie zbrodni wojennych Rosji wobec wspólnot religijnych na Ukrainie”.
Niewielki ogląd został przedstawiony 31 marca (!) w artykule BBC „In pictures: The Ukrainian Religious Sites Ruined by Fighting”. Przykłady zniszczeń to m.in. drewniana Pustelnia Wszystkich Świętych Ławry Świętogórskiej (Patriarchatu Moskiewskiego) z XIX w., całkowicie zniszczona (podczas gdy w monasterze schronienie znalazło ponad 500 cywilów), wraz ze skitem Matki Bożej Radości Wszystkich Strapionych i skitem św. Jerzego; kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (zbudowany w latach 1801-1804) w Czernihowie, cerkiew Wniebowstąpienia Pańskiego w Izium (zbudowana w 1826 r., ukończona w latach 1902-1903) w obwodzie charkowskim, cerkiew Krzyża (zbudowana w latach 1809-1823) również w obwodzie charkowskim; cerkiew Narodzenia Najświętszej Marii Panny (Ukraiński Kościół Prawosławny – Patriarchat Moskiewski) zbudowana w 1862 r. (Wjaziwka, rejon Narodycze w obwodzie żytomierskim), cerkiew św. Andrzeja (Ukraiński Kościół Prawosławny) we wsi Horenka nieopodal Hostomla (obwód kijowski, całkowicie zniszczona) i wiele innych. Podczas tej inwazji nie oszczędza się wcale przestrzeni sakralnych i to nawet tych, które podlegają jurysdykcji Patriarchatu Moskiewskiego.
O cynizmie stojącym za rzekomą obroną wartości chrześcijańskich świadczy również niechęć do poparcia zawieszenia broni w czasie Wielkanocy, najważniejszego święta chrześcijańskiego, oraz religijne uzasadnienie wojny, w której biorą udział również niechrześcijańscy najemnicy walczący z krajem w większości prawosławnym, którego liczni wierni należą do Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego.
Patriarcha Cyryl nie jest zwykłym duchownym, jest głową największego Kościoła prawosławnego, który rości sobie prawo do sprawowania władzy „trzeciego Rzymu”, wywiera ogromny wpływ duchowy i finansowy na liczne autokefaliczne i podporządkowane Kościoły prawosławne w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce, stylizuje się na obrońcę prześladowanych w świecie chrześcijan. Ta władza sprawia, że im bardziej poważna jest jego postawa i Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, tym także większa odpowiedzialność.
Odnosząc się do roli Kościoła w społeczeństwie dokument komisji Wiara i Ustrój „Kościoł – ku wspólnej wizji” (The Church: Towards a Common Vision) (F&O nr 214, § 64) wskazuje, że chrześcijanie „wierzą, że Bóg, który jest absolutną miłością, miłosierdziem i sprawiedliwością, może działać przez nich”. Oczekuje się od nich, że będą podążać śladami Chrystusa, „który rzucił wyzwanie władzom, jakie okazywały mało szacunku dla ludzkiej godności lub woli Boga. Kościół musi pomagać tym, którzy nie mają władzy w społeczeństwie, aby byli słyszani; czasami musi stać się głosem dla tych, którzy są bez głosu. (…) Jako naśladowcy »Księcia Pokoju«, chrześcijanie opowiadają się za pokojem, zwłaszcza poprzez dążenie do przezwyciężenia przyczyn wojny (wśród których główne miejsce zajmują niesprawiedliwość ekonomiczna, rasizm, nienawiść etniczna i religijna, przesadny nacjonalizm, ucisk i stosowanie przemocy w celu rozwiązywania różnic)”.
W związku z tym każdy Kościół, który zamiast działać na rzecz pokoju, potęguje przyczyny wojny, zamiast wypowiadać się w imieniu pozbawionych głosu ofiar, zamiast przeciwstawiać się władzom, które nie szanują ludzkiej godności i ludzkiego życia, służy ich nieludzkim programom politycznym, poważnie nie wypełnia swojej podstawowej misji. Taka postawa jest niezgodna z wartościami i zasadami, które wiążą się z członkostwem w Światowej Radzie Kościołów. Jest również sprzeczna z zasadami i zobowiązaniami sformułowanymi w Oświadczeniu w sprawie drogi sprawiedliwego pokoju, przyjętym przez X Zgromadzenie ŚRK w ramach raportu Komisji ds. spraw publicznych w 2013 r.
Biorąc to wszystko pod uwagę:
1. Wzywamy ŚRK do zawieszenia członkostwa Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, dopóki nie potępi on w sposób jednoznaczny – głosem swoich najwyższych władz – wojny przeciwko Ukrainie i tak długo, jak długo patriarcha Cyryl będzie wykorzystywał swoją duchową i polityczną władzę do podsycania wojny, zamiast interweniować u politycznych władz Federacji Rosyjskiej w celu powstrzymania agresji przeciwko Ukrainie.
2. Wzywamy ŚRK do zapewnienia reprezentacji, począwszy od najbliższego Zgromadzenia Ogólnego w Karlsruhe (31 sierpnia – 8 września 2022 r.), wszystkich Kościołów na Ukrainie, przede wszystkim Kościoła Prawosławnego Ukrainy i Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego, a także innych chrześcijańskich związków wyznaniowych, biorąc pod uwagę potrzebę zaoferowania głosu dotychczas marginalizowanym wspólnotom chrześcijańskim, zwłaszcza teraz, gdy tak bardzo cierpią z powodu okropności wojny.
Wzywamy również ŚRK do wysłuchania głosów środowisk akademickich, do nawiązania współpracy z ukraińskimi i międzynarodowymi uczonymi w odniesieniu do sytuacji religijnej i politycznej na Ukrainie, do wykorzystania ich spostrzeżeń i specjalistycznej kompetencji w celu uzyskania pełniejszego i bardziej adekwatnego obrazu sytuacji w Ukrainie. Tacy eksperci mogliby dostarczyć rozwiązań i zaleceń na rzecz działań.
3. Wzywamy ŚRK, aby uczyniła wszystko, co w jej mocy, aby nie powodować upokorzenia i cierpienia chrześcijan na Ukrainie poprzez opowiedzenie się po stronie Kościoła, który popiera ich zagładę, przez narażanie ich na spotkania i „dialogi” z przedstawicielami tego Kościoła. Kościoły członkowskie ŚRK powinny starać się być po właściwej stronie i stać po stronie ofiary, a nie agresora.
4. Wzywamy ŚRK, aby starała się usłyszeć głos uciśnionych w Rosyjskim Kościele Prawosławnym, aby bronić odważnych kapłanów i wiernych, którzy wypowiedzieli się przeciwko wojnie. Ci księża i świeccy stają w obronie prawdy i swoich ukraińskich Braci i Sióstr w wierze, ryzykując lub ponosząc surowe kary. Są to na przykład: o. Grigorij Edelstein i o. Ioann Burdin z obwodu kostromskiego – ten ostatni ukarany grzywną, usunięty ze stanu kapłańskiego i zagrożony karą więzienia, o. Ioann Kurmojarow, doktor teologii, usunięty z kapłaństwa i uwięziony w oczekiwaniu na proces, oskarżony o „rozpowszechnianie fałszywych informacji o wojsku rosyjskim”, a ostatnio o. Nikandr Pinczuk, rektor parafii św. Symeona Wierchoturskiego w Wierchoturiu.
Dodajmy odważny i głośny apel prezbiterów i diakonów Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej (z prawie 300 sygnatariuszami) o zakończenie bratobójczej wojny na Ukrainie i natychmiastowe zawieszenie broni (niedziela o Sądzie Ostatecznym, w przeddzień Niedzieli Przebaczenia).
Jeszcze bardziej narażona jest ludność cywilna, w szczególności kobiety, które wykazały wielką odwagę w protestach przeciwko wojnie. W tym sensie musimy pamiętać o apelu świeckich Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego do patriarchy Cyryla, w którym przypomniano, że „Kościół jest Ciałem Chrystusa, a wierzący są jego członkami” – Ciałem „krwawiącym, gdyż rosyjscy żołnierze, wśród których są prawosławni, zabijają naszych braci i siostry na Ukrainie, pozbawiając ich dachu nad głową, podkopując ich zdrowie i dobrobyt, zmuszając do opuszczenia domów, kradnąc przyszłość całego kraju. Wśród ofiar wojny są najsłabsi – dzieci, kobiety i osoby starsze”.
Te mówiące otwarcie świeckie osoby zaapelowały do patriarchy Cyryla, aby wypełnił swoje „powołanie jako orędownik przed władzami Rosji”, za swoją „trzodę, która jest ofiarą działań wojennych, za ludzi, którzy są pozbawieni swoich domów i środków do życia”, „aby wystosował list do całego ciała Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej i publicznie potępił czyny tych, którzy popierają rozlew krwi”.
Promując relacje międzykościelne, ŚRK nie powinna zapominać, że Kościoła nie można utożsamiać po prostu z hierarchią, tym bardziej – z jej przedstawicielami winnymi obecnej tragedii poprzez aktywne jej popieranie lub milczenie. Relacje ekumeniczne nie równają się stosunkom dyplomatycznym z hierarchią danego Kościoła, ale muszą uwzględniać wiarę, doświadczenie i cierpienie całego ludu Bożego. Prosimy zatem również o rozważenie możliwości zaproszenia tych członków Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, którzy sprzeciwiają się wojnie, uznając że nigdy nie zostaną oni włączeni do oficjalnej delegacji tego Kościoła.
5. Wzywamy ŚRK – jej przedstawicieli, jak również Kościoły członkowskie – do (kontynuowania) jasnych wypowiedzi otwarcie identyfikujących agresora i unikających wszelkich dwuznacznych sformułowań, które przenosiłyby winę na ofiarę – stwarzałyby wrażenie, że ofiara jest współodpowiedzialna za wojnę, lub mogły czynić ofiarę z agresora.
Bardzo doceniamy otwartość deklaracji ŚRK, problematyczne wydają nam się jednak niektóre dwuznaczne stwierdzenia, jak to zawarte w Raporcie z Międzyprawosławnej Konsultacji Przedsoborowej (Cypr, 10-15 maja 2022 r.), w którym uczestnicy, oprócz potępienia wojen (!), wezwali „wszystkie strony zaangażowane w konflikty do uczynienia wszystkiego, co leży w ich mocy, dla pilnego ustanowienia pokoju i zapewnienia bezpieczeństwa na Ukrainie, w Rosji, w Europie i na całym świecie” (§ 24). Jest rzeczą fundamentalną, aby pamiętać, że nie może być pokoju bez sprawiedliwości – nie może być sprawiedliwego pokoju, gdy agresor narzuca swoją wolę suwerennemu państwu siłą militarną. Kościoły chrześcijańskie nie mogą być częścią takiej niesprawiedliwości.
Mamy szczerą nadzieję, że nasz apel zostanie wysłuchany.
Dr Nikolaos ASPROULIS (Grecja), zastępca dyrektora Akademii Studiów Teologicznych w Wolos; przynależność wyznaniowa: Prawosławny Kościół Grecji.
Dr Anatolij BABYNŚKYJ (Ukraina), historyk Kościoła, pracownik naukowy, Ukraiński Uniwersytet Katolicki we Lwowie; przynależność wyznaniowa: Ukraiński Kościół Greckokatolicki.
Ks. prof. dr Tamás BÉRES (Węgry), kierownik Katedry Teologii Systematycznej, Luterański Uniwersytet Teologiczny w Budapeszcie; przynależność wyznaniowa: Kościół Ewangelicko-Luterański na Węgrzech.
Serhij BIERIEŻNOJ (Ukraina), duchowny prawosławny, wykładowca, Kijowska Prawosławna Akademia Teologiczna; przynależność wyznaniowa: Prawosławny Kościół Ukrainy.
Prof. dr Reimund BIERINGER (Niemcy/Belgia), profesor zwyczajny Nowego Testamentu, Katolicki Uniwersytet w Leuven; przynależność wyznaniowa: Kościół rzymskokatolicki.
Dr Ionuț BILIUȚĂ (Rumunia), historyk, pracownik naukowy Instytutu Badań Społecznych i Humanistycznych im. Gheorghe Șincai’a Akademii Rumuńskiej w Târgu Mureș, pracownik naukowy Polskiego Instytutu Studiów Zaawansowanych; przynależność wyznaniowa: Rumuński Kościół Prawosławny.
Dr Ionuț BLIDAR (Rumunia), S.Th.D. (Pontificia Academia Mariana Internationalis), ksiądz greckokatolicki, Timișoara; przynależność wyznaniowa: Rumuński Kościół Greckokatolicki.
Prof. dr Ołeksandr BRODECKYJ (Ukraina), religioznawca, profesor nadzwyczajny, Wydział Filozofii i Kulturoznawstwa, Czerniowiecki Uniwersytet Narodowy im. Jurija Fedkowycza; przynależność wyznaniowa: Prawosławny Kościół Ukrainy.
Prof. Jose CASANOVA (USA), professor emeritus socjologii, teologii i studiów and religiami, Georgetown University, Washington DC; starszy wykładowca, Berkley Center for Religion, Peace, and World Affairs; przynależność religijna: Kościół rzymskokatolicki.
Ks. dr Pavel ČERNÝ (Czechy), wykładowca teologii praktycznej i misjologii, Ewangelickie Seminarium Teologiczne w Pradze, emerytowany przewodniczący Ekumenicznej Rady Kościołów w Czechach; przynależność wyznaniowa: Kościół Braci w Republice Czeskiej.
Siergiej CZAPNIN (Rosja/USA), starszy wykładowca, Centrum Prawosławnych Studiów Chrześcijańskich, Fordham University; przynależność wyznaniowa: Rosyjski Kościół Prawosławny.
Prof. dr Peter DE MEY (Belgia), profesor eklezjologii i ekumenizmu, prodziekan ds. stosunków międzynarodowych Wydziału Teologii i Religioznawstwa, Katolicki Uniwersytet w Leuven; przynależność wyznaniowa: Kościół rzymskokatolicki.
Prof. dr Johan DE TAVERNIER (Belgia), profesor zwyczajny w dziedzinie etyki teologicznej, dziekan Wydziału Teologii i Religioznawstwa, Katolicki Uniwersytet w Leuven; przynależność wyznaniowa: Kościół rzymskokatolicki.
Dr Ovidiu DRUHORA (Rumunia/USA), biskup Kościoła Bożego (Cleveland, TN), profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie Aurela Vlaicu w Arad, Rumunia.
Protoprezbiter Witalij EISMONTH (Ukraina), magister teologii, Eparchia Sumska Kościoła Prawosławnego Ukrainy.
Prof. dr Massimo FAGGIOLI (USA), profesor teologii historycznej Uniwersytetu Villanova (PA), Wydział Teologii i Studiów Religijnych; przynależność religijna: Kościół rzymskokatolicki.
Prof. dr hab. Michael FIEGER (Szwajcaria), profesor Starego Testamentu, dziekan ds. badań, Theologische Hochschule Chur, przynależność wyznaniowa: Kościół rzymskokatolicki.
Prof. dr hab. Liudmyła FYLYPOWYCZ (Ukraina), religioznawca, Zakład Religioznawstwa, Instytut Filozofii Narodowej Akademii Nauk Ukrainy; przynależność wyznaniowa: Prawosławna Cerkiew Ukrainy.
Prof. Paul GAVRILYUK (Ukraina/USA), profesor, Katedra Teologii i Filozofii, Uniwersytet św. Tomasza z Akwinu, St. Paul (MN), przewodniczący Międzynarodowego Prawosławnego Towarzystwa Teologicznego (IOTA); przynależność wyznaniowa: Kościół Prawosławny w Ameryce.
Diakon dr Mihai-Iulian GROBNICU (Rumunia), inspektor eparchialny, prawosławna diecezja Bukaresztu; przynależność wyznaniowa: Rumuński Kościół Prawosławny.
Prof. dr Hans-Peter GROSSHANS (Niemcy), profesor uniwersytecki w zakresie teologii systematycznej i ekumenicznej, Wydział Teologii Protestanckiej, Uniwersytet w Münster, przynależność wyznaniowa: Ewangelicki Kościół Westfalii.
Metropolita Borys GUDZIAK (USA), ukraiński katolicki arcybiskup Filadelfii, archieparchia Filadelfii dla ukraińskich katolików w Stanach Zjednoczonych, przynależność wyznaniowa: Ukraiński Kościół Greckokatolicki.
Prof. dr David HOLLENBACH (USA), profesor etyki teologicznej, Pedro Arrupe Distinguished Professor, Walsh School of Foreign Service; starszy wykładowca, Berkley Center for Religion, Peace, and World Affairs, Georgetown University, Washington DC; przynależność wyznaniowa: Kościół rzymskokatolicki.
Prof. dr Iryna HOROCHOLINSKA (Ukraina), badaczka teologii i religioznawstwa, profesor nadzwyczajny Wydziału Filozofii i Kulturoznawstwa Narodowego Uniwersytetu im. Jurija Fedkowycza w Czerniowcach, przynależność wyznaniowa: Kościół prawosławny.
Prof. dr Marija HORYACHA (Ukraina), profesor Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego, Lwów, przynależność religijna: Ukraiński Kościół Greckokatolicki.
Prof. dr Cyril HOVORUN (Ukraina), profesor eklezjologii, stosunków międzynarodowych i ekumenizmu w University College Stockholm.
Dr Tetiana KALENYCZENKO (Ukraina), socjolog religii, działaczka na rzecz pokoju, inicjatywa „Dialogue in Action”, Ukraina.
Prof. dr Christos KARAKOLIS (Grecja), profesor studiów nad Nowym Testamentem, Narodowy Uniwersytet im. Kapodistriasa w Atenach, przynależność religijna: Prawosławny Kościół Grecji.
Prof. dr hab. teologii Lenka KARFIKOVA (Czechy), profesor filozofii, Uniwersytet Karola w Pradze, przynależność wyznaniowa: Kościół rzymskokatolicki.
Dr Borys CHERSOŃSKYJ (Ukraina/Włochy), M.D., Ph.D., rektor, Kijowski Instytut Współczesnej Psychologii i Psychoterapii, przynależność religijna: Prawosławna Cerkiew Ukrainy.
Dr Taras CHOMYCZ (Ukraina), starszy wykładowca teologii, Liverpool Hope University, duchowny greckokatolicki; przynależność religijna: Ukraiński Kościół Greckokatolicki.
Prof. dr Katharina KUNTER (Niemcy), profesor historii Kościoła na Uniwersytecie w Helsinkach, Wydział Teologiczny, Finlandia; przynależność wyznaniowa: Ewangelicki Kościół w Niemczech.
Dr Dominika KUREK-CHOMYCZ (Polska/Wielka Brytania), Principal Lecturer in New Testament Studies, Liverpool Hope University; przynależność wyznaniowa: Ukraiński Kościół Greckokatolicki.
Taras KURYLEC (Ukraina), licencjat teologii, Instytut Studiów Ekumenicznych Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego, Lwów; przynależność wyznaniowa: Ukraiński Kościół Greckokatolicki.
Dr Oleg KYSELOV (Ukraina/USA), badacz religii, Workshop for the Academic Study of Religions.
Prof. Mykoła LACHODYCZ (Ukraina), archiprezbiter Kościoła Prawosławnego Ukrainy, kandydat nauk historycznych, kandydat nauk teologicznych, profesor nadzwyczajny Czerniowieckiego Uniwersytetu Narodowego im. Jurija Fedkowycza, Wydział Filozofii i Kulturoznawstwa; przynależność wyznaniowa: Prawosławna Cerkiew Ukrainy.
Ks. prof. dr hab. Lehel LÉSZAI (Rumunia), Uniwersytet Babeșa i Bolyaia, Wydział Teologii i Muzyki Reformowanej, Dyrektor Centrum Studiów Biblijnych, Kluż, Rumunia; przynależność wyznaniowa: Kościół reformowany.
Dr Wiaczesław LYTWYNENKO (Czechy/Ukraina), profesor naukowy, Uniwersytet Karola, Praga; przynależność wyznaniowa: Protestant.
Dr Dănuț MĂNĂSTIREANU (Rumunia/Wielka Brytania, Szkocja), pracownik naukowy Instytutu Studiów nad Chrześcijaństwem Ortodoksyjnym, Uniwersytet Cambridge; przynależność wyznaniowa: Wspólnota Anglikańska.
Prof. dr Marcell MÁRTONFFY (Węgry), profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Andrássy w Budapeszcie, redaktor naczelny czasopisma katolickiego „Mérleg”, przynależność religijna: Kościół rzymskokatolicki.
Prof. dr András MÁTÉ-TÓTH (Węgry), religioznawca, Uniwersytet w Szeged, Wydział Sztuki, Katedra Religioznawstwa; przynależność wyznaniowa: Kościół rzymskokatolicki.
Dr Miklós MITROVITS (Węgry), historyk, współpracownik naukowy w Centrum Badań Humanistycznych (Instytut Historii) Węgierskiej Akademii Nauk, Budapeszt.
Prof. dr Tobias NICKLAS (Niemcy), profesor Nowego Testamentu, Uniwersytet w Regensburgu; przynależność wyznaniowa: Kościół rzymskokatolicki.
Dr teologii Paul Silas PETERSON (Niemcy), Uniwersytet w Tybindze, Uniwersytet w Hohenheim; przynależność wyznaniowa: Kościół protestancki w Wirtembergii (kościół członkowski Kościoła Ewangelickiego w Niemczech).
Prof. Peter PHAN (USA), profesor, Katedra Myśli Katolickiej im. Ignacio Ellacuria, Uniwersytet Georgetown, Washington, DC; przynależność religijna: Kościół rzymskokatolicki.
Prof. dr Simon PODMORE (Wielka Brytania), profesor nadzwyczajny teologii, Liverpool Hope University; przynależność wyznaniowa: Kościół Anglii.
Prof. dr Didier POLLEFEYT (Belgia), profesor zwyczajny, Katolicki Uniwersytet w Leuven, dziekan Wydziału Teologii i Nauk Religijnych; przynależność wyznaniowa: Kościół rzymskokatolicki.
Prof. dr Konstantin SIGOW (Ukraina), profesor, Uniwersytet “Akademia Kijowsko-Mohylańska” w Kijowie, dyrektor Europejskiego Centrum Badań Humanistycznych oraz Stowarzyszenia Badawczo-Wydawniczego „Duch i Litera”; przynależność wyznaniowa: Prawosławna Cerkiew Ukrainy.
Dr Pawło SMYCNIUK (Ukraina), starszy wykładowca, Wydział Filozofii i Teologii oraz dyrektor Instytutu Studiów Ekumenicznych Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego, Lwów; przynależność wyznaniowa: Ukraiński Kościół Greckokatolicki.
Prof. dr Timothy SNYDER (USA), historyk, Richard C. Levin Professor of History and Global Affairs, Yale University.
Prof. dr Darija SYROJID (Ukraina), profesor nadzwyczajny, Ukraiński Uniwersytet Katolicki, Lwów; przynależność wyznaniowa: Ukraiński Kościół Greckokatolicki.
Prof. dr Wilhelm TAUWINKL (Rumunia), profesor nadzwyczajny teologii dogmatycznej, Uniwersytet w Bukareszcie, Wydział Teologii Rzymskokatolickiej; przynależność wyznaniowa: Kościół rzymskokatolicki
Prof. dr Stefan TOBLER (Szwajcaria/ Rumunia), profesor teologii systematycznej, Uniwersytet im. Luciana Blagi, Sibiu; przynależność wyznaniowa: Kościół Ewangelicki Wyznania Augsburskiego w Rumunii.
Prof. dr Ekaterini TSALAMPOUNI (Grecja), profesor nadzwyczajna Nowego Testamentu, Wydział Teologiczny, Uniwersytet Arystotelesa w Salonikach; przynależność wyznaniowa: Grecki Kościół Prawosławny.
Prof. dr Lucian TURCESCU (Rumunia/Kanada), profesor teologii historycznej, Concordia University, Montreal; przynależność wyznaniowa: Rumuński Kościół Prawosławny.
Ks. prof. dr Sándor Béla VISKY (Rumunia), profesor teologii systematycznej, Protestancki Instytut Teologiczny w Klużu-Napoce; przynależność wyznaniowa: Węgierski Kościół Reformowany w Rumunii.
Prof. dr Gayle WOLOSCHAK (USA), profesor, Northwestern University School of Medicine; przynależność wyznaniowa: Ukraiński Kościół Prawosławny w USA.
Dr Paweł WRÓBLEWSKI (Polska), adiunkt Uniwersytetu Wrocławskiego, kierownik Pracowni Badań Prognostycznych nad Przemianami Religijnymi, zastępca dyrektora Instytutu Filozofii, przynależność wyznaniowa: Kościół prawosławny.
Prof. dr Korinna ZAMFIR (Rumunia), profesor studiów nad Nowym Testamentem i teologii ekumenicznej, Uniwersytet Babeșa i Bolyaia, Wydział Teologii Rzymskokatolickiej, Centrum Studiów Biblijnych, Kluż; przynależność wyznaniowa: Kościół rzymskokatolicki.
Kolejni akademicy poparli list, nie zdecydowali się jednak na upublicznienie swojego nazwiska.
23 lipca 2022 roku.
Przeczytaj też: Prawosławni teolodzy: Odrzucamy herezję „rosyjskiego świata” i haniebne działania rosyjskich władz
“Wielebny Księże Profesorze,
Szanowni Członkowie Centralnego Komitetu,
Czcigodni Przewodniczący Światowej Rady Kościołów”
Jesteśmy międzynarodową siecią uczonych… całe szczęście, że nie naukowców. Przypomina mi się taka wymówka z czasów szkolnych, gdy dostawało się pałę – Panie profesorze ale ja się naprawdę uczyłem.
A Watykan dalej będzie zostawiał otwartą furtkę niewiadomo na co?
Na nawrócenie Cyryla? Putina?
Oni już są nawróceni – przecież gadają Ewangelią.
Na mieście mówią, że Watykan bardziej obawia się marszów równości w Kijowie.
Na mieście też mówią, że wcześniej udzielił poparcia Asadowi w Syrii. Brzmi znajomo, prawda? nie zauważyłam Twojego komentarza od razu. Jednak wakacje. Dziś trochę sprawdzam 😉 na Wiezi. Moje bujanie się z tematem Cyryla i Putina widać w każdym komentarzy od lutego dotyczącym Ukrainy – dalej boli.