Uparcie próbuję zachęcać do robienia polityki czasów pokoju w sytuacji, gdy ponad połowa społeczeństwa jest na domowej wojnie – mówi Oko.press Szymon Hołownia, lider Polski 2050.
Na portalu Oko.press ukazała się duża rozmowa Agaty Szczęśniak i Michała Danielewskiego z Szymonem Hołownią. Lider Polski 2050 pytany jest m.in. postulat zjednoczenia opozycji i strategię na wybory.
Hołownia przyznaje, że podczas jego dotychczasowych spotkań z Donaldem Tuskiem, szefem Koalicji Obywatelskiej, „chemii było jednak tyle, ile trzeba”. „Co do sojuszu zaś: ja uparcie próbuję zachęcać do robienia polityki czasów pokoju w sytuacji, gdy – mam tego świadomość – trochę ponad połowa społeczeństwa jest na domowej wojnie. Dlatego od słowa «sojusz» wolę: «współpraca». I oczywiście, że wyobrażam sobie współpracę i z samym Tuskiem, i z jego partią, podobnie jak z Kosiniakiem-Kamyszem i jego partią. Oraz z Biedroniem, Czarzastym i Zandbergiem” – zapewnia.
Jednocześnie stwierdza, że „jedna lista – choć oczywiście nie można jej zupełnie wykluczyć – niesie na dziś dużo większe ryzyko, niż np. dwie czy trzy silne listy po demokratycznej stronie”. „Nie ma teraz żadnych twardych dowodów na to, że jedna lista na bank jest skuteczniejsza, nie ma też rozstrzygających danych, że dwie czy trzy”.
Lider Polski 2050 zwraca też uwagę, że „gdy jest parę list – gra kampania centralna, pracują metapoziomy, wojenki i sojusze, a na tej samej liście historia jest prosta: albo ty jego, albo on ciebie”. „Gdy będą dwie czy trzy listy – to wszystko będzie miało mniejszą skalę, będzie też więcej przestrzeni do grania skrzydłami, opowieści o włączającej polityce” – mówi Hołownia, zapewniając, że „w nowym rządzie zmieści się i PO i Polska 2050, i PSL i Lewica. (…) Każdy ze swoją wizją, elektoratem. Szanujący różnice, gotowi do współpracy w interesie Polski”.
Rozmowa dotyczy również kondycji obecnego rządu. „PiS-u nie wykończyła pandemia, ale pandemia z drożyzną, inflacją (a może i stagflacją), doprowadzi do końca tej władzy. Od tego nie ma odwrotu. Płyty tektoniczne już ruszyły na siebie z hukiem. Pytanie, czy Kaczyński, widząc co się święci, nie zdecyduje się jeszcze rzutem na taśmę na jakiś Zamach Majowy czy Procesy Brzeskie. Nie jestem jednak pewien, czy ma jeszcze do tego zasoby, czy nawet gdyby chciał – z tak przeżartym i przegniłym aparatem, wystarczyłoby mu na to siły” – zaznacza lider Polski 2050.
Co o pomyśle zjednoczonej opozycji myślą inni opozycyjni politycy? Na weekendowej konwencji programowej PO Donald Tusk przyznał, że otrzymuje sygnały od partii opozycyjnych, iż „nie są skłonne do budowania wspólnej listy”. – Szanuję tę opinię, choć uważam ją za błąd – mówił lider Koalicji Obywatelskiej. Jego obóz chce teraz budować „koalicję chętnych”.
Od stycznia trwają utarczki słowne Tuska z politykami Lewicy. Szef KO sugeruje, że formacja ta mogłaby współpracować z PiS-em, z kolei jej przedstawiciele – jak Robert Biedroń, Marcin Gdula czy Anna Maria Żukowska – odpowiadają mu w zdecydowany sposób, określając jego przepuszczenia „Himalajami absurdu”, ich zdaniem atakowanie Lewicy to dziś „cyniczna” i „destrukcyjna” droga.
W połowie stycznia Szymon Hołownia wezwał liderów opozycji do publicznej debaty. Teraz zaproponował spotkanie programowe, które ma się odbyć 21 marca.
Przeczytaj też: Polskie katolicyzmy polityczne – nowe horyzonty?
DJ
To nie rząd PIS doprowadzil do inflacji w calej europie a Tusk i podpisany pakiet klimatyczny byłej premier Kopacz! I co teraz Tusk robi! Jako szef EPL? Nic! To Tusk w Brukseli był calym sercem za Nord Stream 2! Z kanclerz Niemiec i to od niej otrzymał nagrodę!
~Tomasz: jak to dobrze, że ma Pan wgląd w serce Tuska… Jaką jeszcze niegodziwość Pan tam dojrzał? Proszę nas nie trzymać w niepewności!
To są fakty Pani Moniko.
Nie słyszala Pani jak starsza kobieta na rynku warzywnym zasypala Tuska pytaniami czemu służy Niemcom? Od Kanclerz Merkel otrzymał medal! Jako przewodniczacy rady europejskiej wspierał pakiet klimatyczny zabijający polską gospodarkę i ten pakiet podpisala byla premier z PO Ewa Kopacz . Wspieranie w Brukseli Nord Sream 2 za ci właśnie ten medal otrzymał i teraz na wysokich cenach gazu cierpi cala europa przez polityke Niemiec wobec Moskwy, ktora całym sercem wspierał i nadal wspiera Tusk.
Woli Pan brak reakcji na zmiany klimatyczne i politykę “po nas choćby potop” ??, a co do medalu to zapewniam Pana, że gdyby Merkel chciała go wręczyć w Akwizgranie jakiemuś znaczącemu politykowi PIS to z przyjemnością by go przyjął.
Europa zachodnia miala 60lat na wprowadzanie zmian w gospodsrce a mimo to Niemcy wracają do węgla poniewaz prad z wiatru i słońca jest niestabilny a polska gospodarka oparta jest na węglu i czesciowo na gazie i nie mielismy 60lat na rozwoj gospodarki. Tusk prowadził polityke Polski na kolanach wobec Niemiec!
Czy to dobrze, gdy media katolickie zamieszczają taktyczne dywagacje partii politycznych jak pokonać w wyborach przeciwników?