Lubelski duchowny został doceniony za „odwagę prawdy w Kościele”.
Ks. dr hab. Alfred Wierzbicki – filozof, etyk, wieloletni kierownik Katedry Etyki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego – otrzyma medal 75-lecia misji Jana Karskiego.
Kapituła nagrody doceniła duchownego za „odwagę prawdy w Kościele”. Wiceprzewodnicząca Towarzystwa Jana Karskiego Wiesława Kozielewska-Trzaska, bratanica i córka chrzestna legendarnego emisariusza państwa podziemnego, mówi: – Ks. prof. Alfred Wierzbicki podąża śladami misji mojego wielkiego stryja: podobnie jak on staje przy tych, którym odbierana jest twarz i godność, których jest mniej, których prześladują i biją. Gdyby żył w okrutnym czasie wojennym, bez wahania stanąłby przy Janie Karskim.
Z kolei ks. prof. Andrzej Szostek, ubiegłoroczny laureat medalu, stwierdza: – Ks. Wierzbicki jest człowiekiem nieobojętnym, wiernym kapłanem i błyskotliwym uczonym. Od lat publicznie zabiera głos, zajmując zdecydowane stanowisko w odniesieniu do szeregu problemów moralnych, w tym zwłaszcza tych, które odnoszą się do Kościoła w Polsce. Nierzadko formułuje krytyczne uwagi wobec oficjalnego stanowiska wysokich przedstawicieli episkopatu Polski, jeśli w ich słowach lub zaniechaniach dostrzega brak ewangelicznej i humanitarnej wrażliwości na sytuację ludzi traktowanych niesprawiedliwie, prześladowanych, odsuniętych na margines życia społecznego, poniżanych.
Były rektor KUL zauważa, że „w takim właśnie duchu ks. Alfred poddawał krytyce wypowiedzi dotyczące osób homoseksualnych i przedstawicieli środowisk LGBT. Krytykował też zbytnie powiązanie działań Kościoła z władzą i politykami. Postulował podjęcie głębszej refleksji nad głoszoną oficjalnie nauką Kościoła”. – Ta pełna zaangażowania aktywność ks. Wierzbickiego świadczy zarówno o jego wielkiej odwadze, ale przede wszystkim o przywiązaniu do podstawowych wartości ewangelicznych, o gotowości dopominania się o sprawiedliwość i wrażliwość także wtedy, gdy te apele spotykają się z nieprzychylną reakcją niektórych przełożonych kościelnych lub uczelnianych – podkreśla ks. Szostek.
Wręczenie wyróżnienia, jak podają organizatorzy, odbędzie się w najbliższym czasie.
W ubiegły czwartek Uczelniana Komisja Dyscyplinarna ds. Pracowników KUL uniewinniła ks. Wierzbickiego od zarzutów dotyczących krytyki episkopatu i Kościoła oraz wypowiedzi o członkach Fundacji Życie i Rodzina. Postępowanie ciągnęło się ponad rok. Kalendarium sprawy przeczytacie tutaj.
„Czas milczenia w trakcie postępowania dyscyplinarnego pozwolił mi na głębsze przemyślenie sytuacji, w jakiej się znalazłem. Ze smutkiem stwierdzam, że problemem jest kryzys Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. To powinno być przedmiotem publicznej debaty” – pisał sam etyk w pierwszym komentarzu po wyroku, opublikowanym na Więź.pl.
Przeczytaj też: Jan Karski nie nadaje się na patrona „dobrej zmiany”
Towarzystwo Jana Karskiego, DJ
Kandydat godny nagrody. Uczelnia, z którą jest związany – niestety – nie jest warta takiego wyróżnienia. Kojarzę z nią raczej tezy profesora ks. Guza.
KUL to po prostu taki akademicki mem, którego nikt nie szeruje.