Konferencja prasowa w Katolickiej Agencji Informacyjnej z prezentacją raportu komisji badającej sprawę dominikanina o. Pawła M.
Historię Pawła M., duszpasterza, który miał stosować wobec wiernych przemoc fizyczną, psychiczną, duchową i seksualną, poznaliśmy w dwóch reportażach Pauliny Guzik publikowanych na Więź.pl: „Dominikańska recydywa” i „«Dla czystego wszystko jest czyste». Dominikańskie historie prawdziwe”.
Streszczenie raportu przygotowane przez komisję Terlikowskiego można przeczytać tutaj. Prowadzona we Wrocławiu w latach 1996–2000 przez Pawła M. Wspólnota św. Dominika miała wszystkie cechy sekty. O. Maciej Zięba OP i późniejsze władze zakonu przez ponad 20 lat reagowali nieodpowiednio – diagnozuje komisja.
W skład komisji wchodzą dr Tomasz Terlikowski (przewodniczący komisji), dr Sebastian Duda, o. Jakub Kołacz SJ, Wioletta Konopa-Stelmach, dr hab. Michał Królikowski, prof. ucz. Bogdan Stelmach, ks. dr Michał Wieczorek, dr Sabina Zalewska.
Ze względu na publikację raportu Inicjatywa „Zranieni w Kościele” – telefon wsparcia dla osób dotkniętych przemocą seksualną przez ludzi Kościoła –uruchomiła programu wsparcia kryzysowego. Od dziś do niedzieli 26 września codziennie między godziną 19 a 22 pod numerem 800 280 900 będą dyżurować psychoterapeuci, wysłuchując osób skrzywdzonych, dając im pierwsze wsparcie oraz udzielając informacji o możliwości otrzymania pomocy prawnej, psychologicznej czy duchowej, a także kierując je do odpowiednich i zaufanych specjalistów. Więcej informacji: zranieni.info.
JH
Przeczytaj także: Duchowa i psychiczna transgresja Pawła M.
Wysłuchałem tego raportu do końca i doszłam do wniosku, że ten raport byłby naprawdę wiarygodny, gdyby został przygotowany przez ludzi zupełnie niezwiązanych z Kościołem. Tego tragicznego prawnika nie dało się słuchać, tak kręcił, że tylko przypadkiem nie powiedzieć wprost, że Zięba jest WINNY ukrywania tego łajdactwa. I kolejny kwiatek prawnika, że to jest „przypadek”, który jakoś się dominikanom przytrafił i nie powinniśmy patrzeć na Kościół przez jego pryzmat. Jakby w Kościele nie było przypadków molestowania.! Kompletna porażka!
I kolejna bzdura, że niektórzy ludzie stracą wiarę z powodu tego raportu. Jeśli wierzyli w instytucję Kościoła, to ją stracą, ale to nie jest instytucja, w którą powinni wierzyć. Moja wiara w Boga jest niezachwiana, moja wiara w Kościół nigdy nie istniała, więc nic nie stracę. Nie jestem zdziwiona, ale mocno zawiedziona tym raportem.
Do Ella: miałam ochotę przyznać Ci rację, trochę polemizować, ale końcówka Twojej wypowiedzi poprostu mnie zmroziła: ,,…moja wiara w Kościół nigdy nie istniała…” więc Twoje- pewnie setki razy wypowiadane – Credo, to tylko takie paplanie. Pozdrawiam.
Co Ty opowiadasz. Jakie setki razy wypowiadane credo? Po pierwsze, modle sie i rozmawiam z Bogiem, nie klepie koscielnych formulek. Po drugie, Kosciol to niby wspolnota ludzi wierzacych, ale niestety panosza sie w nim za mocno ksieza a im nie wierzylam nigdy. Jakos wszyscy ciagle mowia o kryzysie Kosciola, a to jest tylko kryzys klerykalizmu i zbutwialych struktor koscielnych. Niestety kler za Ludwikiem XIV mysli i powtarza, ze Kosciol to my, najgorsze ze wiekszosc ludzi wierzacych tez tak mysli. Czyz Jezus nie powiedzial…’Ty zas, gdy chcesz się modlic, wejdz do swej izdebki, zamknij drzwi i modl się do Ojca twego’.
Proszę sobie zatem przeczytać definicję Kościoła jaką proponują np. luteranie…. :). Nie ma żadnej ludzkiej „władzy” . Są ludzie i Bóg.