Zima 2024, nr 4

Zamów

Sąd wstrzymał przejęcie przez PKN Orlen spółki Polska Press

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek (pierwszy z lewej) i premier Mateusz Morawiecki (w środku) na Gali Finałowej Programu „ORLEN dla Strażaków”. Tychy, 19 września 2019. Fot. Krystian Maj / KPRM

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uwzględnił wniosek rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara o wstrzymanie wykonania decyzji prezesa UOKIK w sprawie przejęcia przez PKN Orlen spółki Polska Press.

Informację taką rzecznik praw obywatelskich otrzymał dziś w sekretariacie Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Orzeczenie zostało wydane 8 kwietnia br. Orlen otrzymał zakaz wykonywania praw udziałowych w Polska Press.

W ten sposób sąd uwzględnił wniosek Adama Bodnara, który odwołał się od decyzji prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 5 lutego br. w sprawie zgody na koncentrację polegającą na przejęciu przez Orlen kontroli nad Polska Press.

Jak informuje Biuro RPO, „zgodnie z obowiązującymi regulacjami samo odwołanie przekazuje się do sądu za pośrednictwem UOKiK. Prezes UOKiK ma trzy miesiące na przesłanie odwołania do sądu (chyba że w trybie autokonrtoli zmieni swą decyzję o zgodzie na koncentrację). Obecnie Rzecznik wciąż oczekuje na przekazanie przez UOKiK odwołania do sądu, który je rozpozna”.

Jednocześnie RPO skierował bezpośrednio do sądu wniosek o wstrzymanie wykonania decyzji prezesa UOKiK – i właśnie ten wniosek został uwzględniony przez sąd.

O zamiarze zakupu Polska Press – największego koncernu medialnego w kraju – prezes Orlenu Daniel Obajtek poinformował 7 grudnia ub.r. Koncern paliwowy stałby się tym samym właścicielem 20 dzienników regionalnych, 120 tygodników lokalnych, 500 witryn internetowych i uzyskałby dostęp do ponad 17 milionów użytkowników portali wydawnictwa. Zgodnie z komunikatem prasowym spółka realizuje strategiczne plany w zakresie wzmacniania sprzedaży detalicznej, w tym pozapaliwowej.

„Nabycie mediów Polska Press przez Orlen stwarza niebezpieczeństwo, że to, co będzie się działo w większości mediów regionalnych i lokalnych, wyniknie z dyspozycji politycznych” – mówił Bodnar w rozmowie Więź.pl.

Więź.pl to personalistyczne spojrzenie na wiarę, kulturę, społeczeństwo i politykę.

Cenisz naszą publicystykę? Potrzebujemy Twojego wsparcia, by kontynuować i rozwijać nasze działania.

Wesprzyj nas dobrowolną darowizną:

Przejęciu Polska Press przez PKN Orlen stanowczo sprzeciwiała się Helsińska Fundacja Praw Człowieka, najważniejsza polska organizacja pozarządowa działająca na rzecz praw człowieka. „Działania PKN Orlen są sprzeczne z konstytucyjną zasadą wolności mediów” – pisali prezeska fundacji Danuta Przywara i sekretarz zarządu Piotr Kładoczny.

Przeczytaj także: Nauka prawa nie nadaje się na instrument w walce politycznej

JH

Podziel się

Wiadomość

Nastepny skandal ! Bodnar nie dziala dla Polski a dla komuchów! Dla lewicy i lewakow! Odwolac tego czlowieka natychmiast! Nie jest rzeczniiem od wrzesnia ubieglego roku! Jego dzialania sa bezprawne! Powołuje sie na konstytucję, ktora sam łamie! Konstytucja mowi wyraznie 5lat i koniec! Zapomniał nagle! Wstyd tego czlowieka! Nie ma honoru!

Szanuję Adama Bodnara i uważam go za osobę wyróżniającą się wśród osób publicznych kojarzonych z opozycją, ale jego argument („Nabycie mediów Polska Press przez Orlen stwarza niebezpieczeństwo, że to, co będzie się działo w większości mediów regionalnych i lokalnych, wyniknie z dyspozycji politycznych) nie może być przesłanką dla decyzji sądu ani z perspektywy antymonopolowej, ani ochrony konsumentów, skoro gdy te media należały razem do innego właściciela, to wszystko było dobrze. Innymi słowy, Temida zdejmuje opaskę i stosuje prawo zależnie od podmiotu. Jeżeli sąd przyjął ten argument, to byłoby to oskarżenie III RP, która tolerowała taki stan rzeczy 20+ lat, mimo, że były głosy np. organizacji pozarządowych, że media lokalne są monopolizowane. Ale kogo przed 2015 to obchodziło.