Z okazji premiery wiosennego numeru kwartalnika „Więź” przygotowaliśmy dla Państwa promocyjną ofertę prenumeraty.
Osoby, które od 5 do 15 marca br. włącznie wykupią na naszej stronie prenumeratę kwartalnika w wersji drukowanej („Pakiet druk + cyfra 2021” lub pakiety sponsorskie), otrzymają od nas w prezencie – wraz z pierwszym numerem kwartalnika – książkę „Obywatel PL”, wywiad rzekę Bartosza Bartosika („Więź”) z rzecznikiem praw obywatelskich Adamem Bodnarem, wydany przez wydawnictwo Mando.
Specjalnie dla naszych czytelników obaj autorzy złożyli w każdej książce swoje autografy.
Adam Bodnar w rozmowie z Bartoszem Bartosikiem mówi o kondycji polskiego państwa. Zwraca uwagę na trudny dialog lewicy z chrześcijaństwem. Nie zapomina o wykluczonych. Pokazuje dynamikę samorządów i bogactwo lokalnych społeczności, które dają Polsce energię do zmian. Obnaża wady transformacji, wskazując na jej bohaterów i ofiary. Zastanawia się nad przyszłością kolejnych pokoleń i wyczula na niebezpieczeństwa związane z pandemią.
Wraz z wydawnictwem Mando przygotowaliśmy dla Państwa 200 egzemplarzy tej książki, więc liczy się kolejność zgłoszeń.
Koszt „Pakietu druk + cyfra 2021” to 106,92 zł. W tej cenie czytelnik otrzymuje:
- 4 numery kwartalnika „Więź” za rok 2021 (koszt wysyłki krajowej ponosi redakcja)
- te same numery w formatach epub, mobi, pdf
- dostęp do treści kwartalnika „Więź” na Więź.pl do końca 2021 roku
Jeśli chcą Państwo dodatkowo wesprzeć pracę naszej redakcji, zachęcamy do wykupienia prenumeraty sponsorskiej.
„Więź” można zaprenumerować tutaj.
Adam Bodnar wyróżnia się in plus na tle opozycji. Propaństwowa prawica powinna chcieć mieć taką opozycję zamiast tej, którą sobie dokształtowała. Potwierdza to w wywiadzie. Ale Adam Bodnar wygłasza w swojej działalności publicznej opinie, z którymi trudno katolikowi się zgodzić. Jak to pogodzić z promowaniem jego osoby przez kwartalnik katolicki?
„Ale Adam Bodnar wygłasza w swojej działalności publicznej opinie, z którymi trudno katolikowi się zgodzić. Jak to pogodzić z promowaniem jego osoby przez kwartalnik katolicki?” – zgadzam się. Też chciałabym zrozumieć takie promowanie tego konkretnie rzecznika.