Szułdrzyński: Publikacja uzasadnienia wyroku TK to kolejny akt politycznego dramatu. PiS doskonale czuje się w sytuacjach domowej wojny

Gdy potrzeba narodowej zgody i współdziałania przy akcji szczepień, publikacja uzasadnienia wyroku TK dotyczącego aborcji to działanie wysoce nieodpowiedzialne. I cyniczne – pisze Michał Szułdrzyński w „Rzeczpospolitej”.

Trybunał Konstytucyjny opublikował wczoraj uzasadnienie do wyroku z 22 października, w którym uznał przepis o aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu za niezgodny z Konstytucją. Kilka godzin później, późnym wieczorem, rząd opublikował wyrok Trybunału w Dzienniku Ustaw.

Publikacja uzasadnienia i wyroku ponownie wznieciły protesty w kraju.

Sprawę na łamach „Rzeczpospolitej” komentuje Michał Szułdrzyński. Jego zdaniem publikacja uzasadnienia wyroku TK „jest kolejnym aktem politycznego dramatu, jaki rozgrywa się w Polsce od trzech miesięcy. Politycznego, bo trudno mieć jakiekolwiek wątpliwości, że osobą, która ponosi odpowiedzialność za tę sytuację, jest Jarosław Kaczyński”, kreator „obecnego systemu politycznego i prawnego, w którym doszło do wyroku TK”.

„PiS doskonale czuje się w sytuacjach domowej wojny, gdy jest wróg, którego można piętnować. Ogólnopolski Strajk Kobiet wezwał już do wyjścia na ulice, manifestanci z Martą Lempart na czele znów zetrą się z policją, znów pojawią się silne i złe emocje. Prezes Kaczyński musi mieć wroga, musi dzielić, budować mury i kopać rowy między Polakami. To jego polityczna metoda” – zauważa publicysta.

Podkreśla, że „w sytuacji, gdy potrzeba nam narodowej zgody i współdziałania przy akcji szczepień, bo od tego zależy nie tylko przyszłość naszej gospodarki, ale też przetrwanie narodu, to działanie wysoce nieodpowiedzialne. I cyniczne”.

„Dziś akcja szczepień to kwestia życia lub śmierci kolejnych tysięcy osób. Zamiast zgody PiS znów funduje nam wojnę” – dodaje Szułdrzyński.

Przeczytaj też: Kompromis prawny to nie kompromis etyczny

DJ