Możemy szukać jego śladów pośród nas, ale nie możemy go utożsamiać z żadną formą ustrojową, nawet jeśli jest nią demokracja liberalna – z Sebastianem Dudą rozmawia Ewa Kiedio.
Spotkanie online odbyło się w piątek, 18 grudnia. Punktem wyjścia do rozmowy był tekst „Polityczność chrześcijaństwa asystemowego” Sebasiana Dudy z najnowszego numeru „Więzi”.
Teolog i publicysta pisze w nim: „Z każdym tygodniem dziwnego pandemicznego 2020 r. coraz wyraźniej odsłania się pejzaż duchowego spustoszenia. W Polsce dokonuje się właśnie ostateczny rozpad ram społecznej rzeczywistości, w której od ponad tysiąca lat chrześcijaństwo odgrywało dominującą rolę. Jak więc dziś po chrześcijańsku wpływać na życie społeczne, skoro kończy się epoka cywilizacji chrześcijańskiej?”.
królestwo boże w ogóle nie jest rzeczywistością, po prostu nie istnieje
Czyim jest Pan prorokiem Panie Duda ? Jesteście światłem świata (nie królestwa Bożego) nauczal Jezus. Jeżeli jest sposobność polityczna to i na tym pułapie należy nim świecić a
nie strachać się prześladowań systemu. Nie zgadzam się z Panem Dudą. Uważam ze gdzieś się on tu zgubił po drodze własnych doświadczeń. Krolestwo Boże to nie system ale i w systemie mozna wiele zdziałać dla dobra ludzi z Tego Świata,
ludzi pogubionych i zbałamuconych na naróżne sposoby.
Uważam że jest Pan w wielkim błędzie.