rE-medium | Tygodnik Powszechny

Wiosna 2024, nr 1

Zamów

Prymas: Chrześcijanin nie może stawać przeciw bliźniemu z zaciśniętą pięścią

Abp Wojciech Polak. Fot. Episkopat.pl

Dość bratobójczej walki, dość nastawania jedni przeciw drugim, dość wrogości i wzajemnych uprzedzeń – mówi abp Wojciech Polak na Jasnej Górze.

Abp Wojciech Polak przewodniczył we wtorek wieczorem Mszy św. w kaplicy Matki Bożej Jasnogórskiej na początek wydarzenia pod nazwą „Rekolekcje dla wszystkich”.

W homilii nawiązał do trwających w Polsce protestów po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Przypomniał, że chrześcijanin nie może stawać naprzeciwko drugiego człowieka z zaciśniętą pięścią, nie może nikogo lżyć, ma – jak pisze św. Paweł – „unikać sporów i okazywać każdemu człowiekowi wszelką łagodność”. Jak zaznaczył, słowa te są dziś bardzo aktualne.

– Gdy tak wiele między nami nieporozumień, gdy tak łatwo oskarżamy i atakujemy się nawzajem, gdy złością próbujemy odpowiedzieć na złość, a nienawiścią na nienawiść, trzeba jasno powiedzieć: uczeń Chrystusa nie nienawidzi, on kocha – podkreślił prymas.

– Dość bratobójczej walki, dość nastawania jedni przeciw drugim, dość wrogości i wzajemnych uprzedzeń. A my jako chrześcijanie, jako ludzie Kościoła, musimy być pierwszymi, którzy będą o to zabiegać – zaznaczył.

Metropolita gnieźnieński powtórzył również za papieżem Franciszkiem, że z kryzysów możemy wyjść lepsi albo gorsi, kryzysy mogą zintensyfikować istniejące niesprawiedliwości, ale mogę też wydobyć z człowieka to, co najlepsze. – A więc pytam was: jacy wy chcecie wyjść? Lepsi czy gorsi? – mówił abp Polak.

Wesprzyj Więź

– Odpowiedzmy sobie dziś na to pytanie. Czy pandemia, a także te wszystkie trudne sprawy społeczne, z którymi się zmagamy, pomogą nam dostrzec to, co najważniejsze? Jakiej zmiany tak naprawdę dziś potrzebujemy? Co musi stać się w nas samych? – pytał dalej prymas.

Na koniec, nawiązując do 102. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, podkreślił, że łączymy dziś naszą wdzięczność za wspólny wysiłek przodków, za przelaną krew i krople potu, za cierpliwe i wytrwałe, mimo różnic i przeszkód, budowanie wspólnego domu, któremu na imię Polska, z wołaniem o odnowę naszego serca, o odnowę i nawrócenie nas wszystkich, o wzajemne przebaczenie i pojednanie. – Każdy musi zacząć od siebie – zaznaczył abp Polak.

KAI, DJ

Podziel się

Wiadomość