Wczoraj „Wiadomości” TVP poinformowały o oświadczeniu abp. Wojciecha Polaka po publikacji filmu o pedofilii w Kościele. Nie pada nawet jego tytuł. Brakuje sedna wypowiedzi prymasa.
W niedzielę w głównym wydaniu „Wiadomości” TVP poinformowały, że prymas Polski abp Wojciech Polak, jednocześnie delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży, wydał oświadczenie w reakcji na film braci Sekielskich „Zabawa w chowanego”.
Abp Polak dziękował osobom pokrzywdzonym i przekazał, że zwraca się do Stolicy Apostolskiej o wszczęcie postępowania w sprawie bp. Edwarda Janiaka.
„Wiadomości” pokazały jedynie fragment jego wypowiedzi. W materiale brakuje tytułu filmu Sekielskich, nazwisk autorów filmu, informacji, kogo/czego dokument dotyczy; nie pada nazwisko bp. Janiaka, nie ma informacji o wniosku prymasa o wszczęcie postępowania przeciwko biskupowi kaliskiemu.
Jest natomiast opinia prymasa o tym, że „historie z filmu nie są prawdą o zdecydowanej większości księży”.
Poniżej zapis wideo pełnego oświadczenia prymasa Polaka.
JH
Od lat politycy PiS i ich media traktują Kościół instrumentalnie. Z jego działalności wybierają te aspekty, które ułatwiają zdobywanie popularności u maluczkich, a pomijają te, które są w tym względzie niewygodne jak np. pomoc uchodźcom, czy ekologia. Nie przypominam sobie aby biskupi się tym praktykom zdecydowanie sprzeciwili. Można więc powiedzieć słowami starej piosenki: „no i ma, czego chciał”.
Dokładnie tak… Mają co chcieli 🙂
Zastanowic sie warto, czy braciom Sekielskim nie zalezy na uderzeniu w Kosciol oraz konserwatywna czesc sceny politycznej na co wskazywalby moment premiery filmu (czas kampanii wyborczej).
Myslalem, ze to tylko ja zauwazylem… Absolutnie skandaliczne potraktowanie wypowiedzi Prymasa. Brak mi slow, majac na uwadze „katolickosc” partii rzadzacej… Brak slow!
Pozwolę sobie jeszcze raz napisać w tej samej sprawie. Minęło już kilka dni, ciekaw jestem czy przedstawiciele ks. Prymasa w jakikolwiek sposób zaprotestowali przeciw dokonanej manipulacji? Czy domagali się sprostowania, czy też przyjęli postawę znoszenia upokorzeń w milczeniu?
Może Redakcja, jako bliższa (jednak) sferom kościelnym zechce to wyjaśnić?
Tak, ks.Prymas powinien publicznie zwrócić uwagę na manipulacje jego stanowiskiem. To nie będzie bezpośredni udział w polityce. Ale jeszcze lepiej, by w obronie ks.prymasa wystąpił przewodniczący episkopatu abp Gądecki w geście solidarności i lojalności biskupiej, którą tak często biskupi się zasłaniają, by nie komentować kontrowersyjnych wypowiedzi innych biskupów.
czy jeszcze ktoś ma wątpliwości po co partii rządzącej telewizja tzw publiczna i Kościół???