Na dawnym metropolicie poznańskim ciążyły oskarżenia o molestowanie seksualne kleryków i księży. Miał 84 lata.
Juliusz Paetz urodził się 2 lutego 1935 roku w Poznaniu. Święcenia kapłańskie przyjął 28 czerwca 1959 r. W 1982 roku został mianowany na biskupa diecezji łomżyńskiej, zaś w 1996 roku – na metropolitę poznańskiego.
Złożył rezygnację z obowiązków metropolity w 2002 roku, po tym, jak księża i klerycy archidiecezji oskarżyli go o molestowanie seksualne, którego miał się dopuszczać przez lata. Watykan zakaz mu wówczas udzielania święceń i bierzmowania, a także przewodniczenia kościelnym uroczystościom. Mimo to arcybiskup senior często się na nich pojawiał. „A dlaczego nie?” – pytał retorycznie zagadnięty przez reportera TVN24, czy weźmie udział w celebrze Mszy świętej z okazji 1050-lecia chrztu Polski.
„W sprawie abp. Paetza przedstawiciele Stolicy Apostolskiej nie zatroszczyli się o stwierdzenie, czy zarzuty były uzasadnione. Wciąż musimy się tego domyślać, odczytując ukryte znaczenie dyplomatycznych watykańskich decyzji, tajemniczych rozgrywek, potwierdzeń i zaprzeczeń. W czasach jawności i przezroczystości – gęsta mgła niedomówień i niedopowiedzeń” – pisał Zbigniew Nosowski. – „Wystarczy, żeby watykański rzecznik otrzymał prawo do pójścia o dwa kroki dalej i mógł wyjaśnić własne słowa: dlaczego nałożono na arcybiskupa »restrykcje« i dlaczego »pozostają one w mocy«” – dodawał naczelny „Więzi”.
Archidiecezja poznańska poinformowała, że pogrzeb abp. Paetza odbędzie się w formie ściśle prywatnej w katedrze poznańskiej.
KAI, DJ
Stara rzymska zasada mówi: De mortuis nihil nisi bene. A nas dodatkowo zobowiązuje chrześcijańskie miłosierdzie. Dlatego, nie zapominając ani o winach, ani o zasługach Zmarłego, bliskiego współpracownika papieży Pawła VI i Jana Pawła II, mówię: Requiescat in Pace!