Jest rzeczą nie do pomyślenia, aby ludzkość wciąż zachowywała się tak, jakby nie wiedziała, że zmiany klimatyczne dotyczą wszystkich – uważa Bartłomiej I, prawosławny patriarcha Konstantynopola.
W Kościele obchodzony jest dziś Dzień Stworzenia. Z tej okazji patriarcha Bartłomiej napisał do swoich wiernych list pasterski.
Patriarcha ekumeniczny zwrócił uwagę, że zmiany klimatyczne mają charakter globalny i są wspólne dla wszystkich. Dlatego, aby chronić się przed zagrożeniami – podkreślił – konieczna jest wspólna droga i wspólne działania. „Jest rzeczą nie do pomyślenia, aby ludzkość świadoma wielkości tej problematyki zachowywała się w dalszym ciągu tak, jakby nic o tym nie wiedziała” – dodał.
Zaapelował jednocześnie do swoich wiernych, aby bardziej aktywnie działali na rzecz ochrony środowiska. Jego zdaniem, prawosławne archidiecezje i metropolie, parafie i klasztory powinny prowadzić inicjatywy i programy ekologiczne. Wychowanie ekologiczne – zaznaczył honorowy zwierzchnik prawosławia – musi obejmować nie tylko szkoły, ale też wydziały teologiczne, gdyż „wielkie problemy ludzkości nie mogą być rozwiązywane bez orientacji duchowej”.
Bartłomiej podkreślił, że troska o środowisko nie jest żadną działalnością dodatkową dla życia kościelnego, lecz jego wyrazem. „Poszanowanie wobec stworzenia i jego ochrona są wymiarem naszej wiary oraz treścią naszego życia w Kościele i dla Kościoła”, zaś samo życie Kościoła – jak dodał patriarcha – jest „przeżywaną ekologią”, „czynnym szacunkiem wobec stworzenia i troską o nie”.
KAI, DJ