Gdy w Rwandzie mówiłem ludziom, że moi rodzice przeżyli Zagładę, bardzo się otwierali. To było takie uczucie, jakby spotkać brata lub siostrę. Tego nie da się opisać. Jakaś nić. Doświadczyłem tego wiele razy. Rwanda to jedyny kraj na świecie, gdzie jak powiesz, że jesteś Żydem, to jesteś bratem.
Pełny tekst – w kwartalniku „Więź” zima 2019 (dostępnym także jako e-book).