Jeden z księży mówi: uznaję Franciszka za mojego papieża, ale jest dla mnie bardzo trudny, nie pomaga mi w pracy duszpasterskiej. Nie modlę się o szybką śmierć papieża, ale bardzo dużo się za niego modlę o mądrość – i żeby chociaż nie zostawił Kościoła w gorszym stanie niż zastał.
Pełny tekst – w kwartalniku „Więź” jesień 2019 (dostępnym także jako e-book)