Prawdziwa miłość do ojczyzny to nie piękne i wzniosłe deklaracje, ale praktyczna troska o drugiego – mówił w sobotę prymas Polski abp Wojciech Polak.
Metropolita gnieźnieński przewodniczył w sobotę w Gołaszewie Mszy św. z okazji 140-lecia istnienia miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. – Strażacy służą życiu. Chronią i ratują życie, zwłaszcza to narażone na zniszczenie i dotknięte kataklizmem czy pożogą. Odważnie idą, by towarzyszyć człowiekowi, który oczekuje wsparcia i pomocy. Nie szczędzą siebie, ale ofiarnie odpowiadają na pojawiające się wezwania, na ludzkie wołanie o pomoc. Podążacie więc za głosem ludzkich lęków i obaw. Podążacie za wołaniem o pomoc i nadzieję – mówił do strażaków prymas.
Jak zaznaczył abp Polak, gotowość do oddania życia za drugiego „wymaga wielkiego hartu ducha i miłości, która ma na oku nie tylko swoje własne sprawy, ale też i drugich”. – W tej postawie odbija się jak w lustrze umiłowanie człowieka, a także prawdziwa miłość ojczyzny, głoszona nie tyle w pięknych i wzniosłych deklaracjach, co właśnie w bardzo praktycznej postawie i trosce o drugiego – powiedział.
Prymas przypomniał również, że przestrzenią, w jakiej codziennie zdajemy egzamin z patriotyzmu są te miejsca, gdzie toczy się codzienne życie – gmina, parafia, szkoła, zakład pracy, wspólnota sąsiedzka i lokalna.
– Ochotnicze Straże Pożarne stają się dziś prawdziwą szkołą patriotyzmu poprzez pielęgnowanie pamięci historycznej i szacunku dla postaci i symboli narodowych, ale nade wszystko poprzez konkretne programy wychowania kierowane do ludzi młodych, poprzez inicjatywy wspierające rodzinę i szkołę, poprzez żywą obecność w naszych środowiskach lokalnych – stwierdził metropolita gnieźnieński.
KAI, DJ