rE-medium | Tygodnik Powszechny

Wiosna 2024, nr 1

Zamów

Kard. Schönborn: musimy dać wyraźny znak solidarności z Unią Europejską

Kard. Christoph Schönborn. Fot. BambooBeast

Europejskie współistnienie jest nieporównywalnie lepsze niż działania przeciwko sobie, z których powodu cierpieliśmy przez całe wieki – mówi kard. Christoph Schönborn, metropolita wiedeński.

Kard. Schönborn udzielił wywiadu austriackiej edycji salezjańskiego miesięcznika „Don Bosco”.

Zdaniem przewodniczącego Konferencji Biskupów Austrii jednym z największych europejskich zagrożeń jest to, iż w wielu krajach starego kontynentu „umacniają się tendencje nacjonalistyczne i większość uzyskują partie prawicowe”. Brexit i separatystyczne dążenia Katalonii dowodzą – jego zdaniem – że Unia Europejska jest „coraz bardziej krucha”. Pojawiające się tendencje do nowych podziałów kardynał określił jako „straszną krótkowzroczność”.

Metropolita Wiednia przypomniał, że Unia jest „projektem pokojowym, który nie ma równych sobie, opartym jest na takich wartościach, jak poszanowanie godności człowieka, wolność, demokracja, równość praworządność i ochronie praw człowieka”. – Dlatego musimy dać wyraźny, pełen nadziei znak solidarności z Unią – stwierdził.

– Do zadań Kościoła należy budowanie Europy – powiedział kard. Schönborn. Dodał, że chrześcijanie ze wszystkich sił powinni angażować się na rzecz większej solidarności, pokoju i tolerancji. – Niesienie pociechy i pomocy słabym i zranionym oraz występowanie na rzecz praw człowieka są nierozłącznie związane z głoszeniem Ewangelii. To jest naszym zadaniem jako chrześcijan – podkreślił.

Przewodniczący austriackiego episkopatu za „haniebny” uznał fakt, że nie ma konsensusu w tak ważnej sprawie, jak stosunek do uchodźców. Zdaniem kardynała potrzebne jest jak najszybciej jednolite rozwiązanie w całej UE. Jednocześnie wiedeński metropolita wyraził „zrozumienie dla różnych sposobów podchodzenia do tej kwestii” w poszczególnych krajach, gdyż każdy z nich posiada „swoją historię i swoje doświadczenie z uchodźcami”.

Kard. Schönborn mówił, że Austria ma dobre doświadczenia z uchodźcami z Węgier, Czechosłowacji oraz byłej Jugosławii. Jak przypomniał, Austriacy „z ogromną wielkodusznością reagowali na uchodźców”. Choć po dramatycznie wysokim ich napływie jesienią 2015 r. do Europy, obecnie sytuacja – według jego słów – jest o wiele spokojniejsza, pozostaje ciągle niezwykle istotny problem integracji przybyszów.

– Europejskie współistnienie jest nieporównywalnie lepsze niż europejskie działania przeciwko sobie, z których powodu cierpieliśmy przez całe wieki – tłumaczył arcybiskup Wiednia. Zaapelował też o to, aby europejskiego projektu pokojowego nie ograniczać do tematu uchodźców i migracji.

Wesprzyj Więź

Jako istotny czynnik pokoju kard. Schönborn podkreślił wolność religijną. Ona – jak mówił – „umożliwia dialog kultur, wzajemną integrację i otwarcia na nowe obszary”. – Krzewienie tej postawy, wynikającej z praktycznego chrześcijańskiego humanizmu, stanowiłoby misję Europy dla świata, w którego różnych częściach nie ma wolności religijnej – powiedział przewodniczący episkopatu Austrii.

Jego zdaniem decydujące w tej kwestii jest to, „czy my, Austriacy i Europejczycy, opowiadamy się rzeczywiście za wartościami chrześcijańskimi, które czynią Europę wielką, czy też jest nam to obojętne”. – Chrześcijanie powinni głośno opowiadać się za swoją wiarą w życiu publicznym i przede wszystkim ją praktykować – stwierdził kard. Schönborn.

Źródło: KAI

Podziel się

3
Wiadomość