To pewien paradoks historii, że w kraju o wielkiej, romantycznej tradycji powstańczej – kultywowanej przez kolejne władze polityczne – do głębokiej pozytywnej zmiany społecznej doprowadził ruch, który był rodzimą interpretacją metody walki bez przemocy.
Pełny tekst – w kwartalniku „Więź” jesień 2018 (dostępnym także jako e-book).