rE-medium | Tygodnik Powszechny

Wiosna 2024, nr 1

Zamów

Nota bene Religia a nacjonalizm w Europie Środkowo-Wschodniej

Lęk przed złożonością świata, przed nowym i nieznanym, znalazł dzisiaj desygnat, na który może być ukierunkowany: uchodźców i migrantów. Również wielu wierzących znalazło się w tej licznej, usposobionej ksenofobicznie, części społeczeństwa. Zresztą nie tylko od wierzących, lecz i od ateistów słyszymy głosy o potrzebie zachowania „chrześcijańskiego charakteru naszej cywilizacji w obliczu islamskiego najazdu”. Dla obu tych grup ów „chrześcijański charakter naszej cywilizacji” to co najwyżej pozbawiony treści frazes, kryjący za sobą wyobrażenie chrześcijanina jako człowieka, który nienawidzi muzułmanów i homoseksualistów.
Wspomniane lęki wykorzystują przede wszystkim politycy o nastawieniu nacjonalistycznym i populistycznym. To oni przejmują obecnie władzę w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, starając się przekształcić raczkujące demokracje liberalne w państwa autorytarne. Ta tendencja wzmacniana jest zarówno przez tzw. Państwo Islamskie, jak i – przede wszystkim – przez Rosję, czyli podmioty prowadzące antyzachodnią wojnę propagandową, wymierzoną głównie w Unię Europejską.
Możliwe, że za strachem przed utratą tożsamości kulturowej w obliczu napływu migrantów kryje się faktycznie przeświadczenie, że nasze społeczeństwa utraciły swoją tradycyjną tożsamość, nie określając jeszcze nowej. W wyniku globalizacji państwa narodowe tracą bowiem na znaczeniu, osłabia się także świadomość własnej tożsamości kulturowej społeczeństwa.
Można by oczekiwać od religii, że w takim czasie niepokoju i niepewności wytworzy jakiś rodzaj systemu immunologicznego, odpornego na wirusy strachu i nienawiści. Nie byłoby natomiast wielkim zaskoczeniem, że silne zeświecczone społeczeństwo takiego systemu nie wykształci. Ale czy faktycznie katolickie Polska i Słowacja różnią się istotnie w tej kwestii od laickich Czech?

To jest fragment artykułu. Pełny tekst – w kwartalniku „Więź” jesień 2016 (dostępnym także jako e-book).

 

Podziel się

Wiadomość

5 stycznia 2024 r. wyłączyliśmy sekcję Komentarze pod tekstami portalu Więź.pl. Zapraszamy do dyskusji w naszych mediach społecznościowych.