Wiosna 2024, nr 1

Zamów

Król jest nagi

Luba
Stosunek do ludzkiego ciała, a zwłaszcza ciała w sytuacjach intymnych, takich jak chociażby toaleta czy zmiana pampersa staruszce, pokazuje zanik pewnej wrażliwości związanej z nagością właśnie. Do tego dochodzi jeszcze instrumentalne traktowanie starego człowieka. Czasami mam wrażenie, że mamy więcej zrozumienia dla dziecka niż starszego człowieka. Osoby, które kiedyś tworzyły radę starców, miały istotny głos doradczy we wspólnocie, bo stały za nimi doświadczenie i mądrość życiowa, teraz są traktowane, jakby były pozbawione zdolności samodzielnego myślenia i decydowania o sobie. I nawet jeśli — jak babcia Zbigniewa Libery z Obrzędów intymnych — rzeczywiście znalazły się w sytuacji, kiedy nie są w stanie o sobie stanowić, to nie znaczy, że my mamy prawo decydować zamiast nich o sprawach ich intymności i to wedle swoich miar i wrażliwości. I właśnie ten aspekt jest dla mnie w pracy Libery nie do przyjęcia.

Wesprzyj Więź

WIĘŹ
Bohaterka Obrzędów intymnych jest bezbronna jak małe dziecko, które też trzeba karmić, myć i przewijać. Kiedy filmujemy i oglądamy małe dziecko, w takich sytuacjach nie mamy poczucia, że dokonujemy nadużycia. W wypadku osoby dorosłej mamy do czynienia z diametralną różnicą…

Małkowska
Oczywiście, bo w grę wchodzi również kwestia estetyczna. I co ważniejsze, dziecko jest nieświadome, że jest nagie. Nie ma poczucia wstydu. Zauważmy, że dziecko w każdej kulturze, dotyczy to również dzieciątka Jezus, przedstawiane jest jako słodki, bezbronny nagusek. Wytworzył się wręcz pewien kanon takich przedstawień: bobasek na owczej skórze czy kołderce.

To jest fragment artykułu. Pełny tekst – w kwartalniku WIĘŹ zima 2014 (dostępnym także jako e-book).

Podziel się

Wiadomość

5 stycznia 2024 r. wyłączyliśmy sekcję Komentarze pod tekstami portalu Więź.pl. Zapraszamy do dyskusji w naszych mediach społecznościowych.