616
Luty-Marzec 2010
Wszyscy chcą być ofiarami?
Dawniej świat dzielił się na pokonanych i zwycięzców, dziś coraz bardziej na sprawców i ofiary. Coraz częściej pomniki stawia się właśnie pokrzywdzonym, a nie bohaterom. Taka tendencja sama w sobie nie byłaby może zła, niebezpiecznym zjawiskiem jest jednak fakt pojawiania się coraz większej liczby osób, grup społecznych i narodów, które pragną być ofiarami niejako na przekór faktom. Status ofiary niekiedy bowiem się opłaca. Meandry konkurencji o palmę pierwszeństwa w cierpieniu opisują na naszych łamach historycy, psycholog społeczny, filolog i teolog; Polacy, Niemcy i Koreańczyk. Rzecz jasna, nie kieruje nami zamiar relatywizowania pojęć ofiar i sprawców. Przeciwnie – bez powrotu do faktów i uleczenia się z „rywalizacji cierpień” pamięć przeszłości nie będzie dojrzała.