Promocja

Jesień 2024, nr 3

Zamów

Apel do Franciszka o interwencję dla ratowania Aleksieja Nawalnego

Aleksiej Nawalny. Fot. Mitya Aleshkovsky / CC BY-SA 2.0

„Prosimy Cię, abyś użył swojego bezprecedensowego autorytetu moralnego, aby zmierzyć się z tą straszną sytuacją” – piszą do Franciszka osoby ze środowisk, kultywujących pamięć o Janie Karskim.

Środowiska kultywujące pamięć o legendarnym emisariuszu Janie Karskim i jego misji skierowały do papieża Franciszka apel o interwencję na rzecz ratowania życia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego więzionego przez reżim putinowski.

Przedstawiciele Towarzystwa Jana Karskiego przyznali Nawalnemu Nagrodę Specjalną Orła Jana Karskiego w lutym br., w czasie ogłoszenia przez ONZ Międzynarodowego Dnia Braterstwa z inicjatywy papieża Franciszka i przytaczając jego słowa: „Dziś nie ma czasu na obojętność. […] Nie możemy umyć rąk. Z dystansem, z lekceważeniem, z pogardą. Albo będziemy braćmi, albo wszystko się rozpadnie. To jest granica. Jest to granica, na której musimy budować. Jest to wyzwanie naszego stulecia, wyzwanie naszych czasów”.

Teraz w lapidarnym liście-apelu do papieża Franciszka czytamy:

„Wasza Świątobliwość,

Aleksiej Nawalny, więziony przez reżim moskiewski, umiera na oczach całego świata.

Prosimy Cię o interwencję, która będzie fundamentalnym
przesłaniem ładu moralnego, na którym opiera się
nasza cywilizacja.

W ekstremalnych sytuacjach liczą się działania.

W czasie II wojny światowej udowodnił to nasz patron Jan Karski. Prosimy Cię, abyś użył swojego bezprecedensowego autorytetu moralnego, aby zmierzyć się z tą straszną sytuacją”.

Wesprzyj Więź

Autorami listu są: dr Wiesława Kozielewska-Trzaska, przedstawicielka Rodziny Jana Karskiego; ks. prof. Andrzej Szostek w imieniu Kapituły Nagrody Orła Jana Karskiego; jej laureaci rabin prof. Abraham Skórka,
Abraham Foxman i prof. Julian Kornhauser oraz Waldemar Piasecki, przewodniczący Towarzystwa Jana Karskiego.

Przeczytaj także: Każdy rasowy dziennikarz na całym świecie powinien być w opozycji

JH

Podziel się

3
Wiadomość

Nawalny został na zachodzie przeszkolony w szkole liderów i wyznaczony na przejęcie władzy w Rosji. Jego działalność jest finansowana przez służby zachodnie. W Polsce Piskorski jedynie odwiedził Krym i rozmawiał z tamtejszymi władzami. Jak opowiadał, na Krymie nie widać żadnych specjalnych rygorów a ludzie żyją normalnie. Te opowieści nie pasowały do obrazu jaki o Krymie maluje nasza władza. Macierewicz wsadził go za to na 3 lata do więzienia, bez konkretnego oskarżenia. Czy w sprawie Piskorskiego pisaliście list do Papieża ?