Zamiast prezentować się jako osoby rozwiązujące problemy, dzisiejsi politycy zachowują się jak nianie. Czyżby rzeczywiście, jak twierdził Pim Fortuyn w 1995 roku, Holendrzy to „społeczeństwo sierot” potrzebujących Mam i Tatusiów?
Pełny tekst – w kwartalniku „Więź” wiosna 2018 (dostępnym także jako e-book).