„Fotografowanie pozwala mi wyłuskać piękno i detal z otaczającej nas pozornie szarej rzeczywistości. Jest doskonałym treningiem uważności i kontemplacji, której bardzo mi brakuje w dzisiejszym zabieganym świecie” – mówi Katarzyna Krajewska. „Potrafi ona – zauważa Magda Niemczuk-Kobosko – dostrzec w codziennych przedmiotach nieoczekiwane drugie dno, zaskakującą ironię. Każda jej fotografia to osobny zachwyt nad światem. Kasia potrafi jednym ujęciem nobilitować to, co trywialne, banalne, brzydkie, i nadać temu zupełnie nowy sens”. Publikowane w Galerii „Więzi” prace pochodzą z cyklu „Antykompozycja”.
To jest fragment artykułu. Pełny tekst – w kwartalniku „Więź” wiosna 2017 (dostępnym także jako e-book).