rE-medium | Tygodnik Powszechny

Wiosna 2024, nr 1

Zamów

Franciszek wspiera wspólnoty „Arki”

Papież Franciszek podczas Synodu o młodzieży 2018. Fot. episkopat.pl

Podczas spotkania z kierownictwem wspólnot papież przyznał, że jest wstrząśnięty informacjami na temat Jeana Vaniera. Wkrótce spotka się z setką członków „Arki”.

Papież Franciszek wspiera wspólnoty „Arki” w podjętym procesie oczyszczenia po ujawnieniu nadużyć, których dopuszczał się ich założyciel, Jean Vanier. Informuje o tym Stephan Posner stojący na czele międzynarodowej federacji „Arki”. Przyznaje on, że ujawnione w sobotę wyniki dochodzenia były wielkim ciosem dla członków wspólnoty. Tym bardziej, że wielu z nich dowiedziała się o tym z prasy.

Pierwotnie kierownictwo „Arki” chciało przygotować członków i podopiecznych wspólnot na przyjęcie tych bolesnych wiadomości. Okazało się to niemożliwe na skutek przecieków prasowych. Wyniki dochodzenia trzeba było opublikować wcześniej niż pierwotnie zamierzano. Jak mówi Posner, kierownictwo „Arki” osobiście poinformowało o tej sprawie papieża, który zadeklarował ze swej strony wszelką możliwą pomoc.

Wesprzyj Więź

– Szczegółowo informowaliśmy zarówno Kościół we Francji, jak i Stolicę Apostolską o przebiegu dochodzenia. Osobiście spotkaliśmy się też z Ojcem Świętym. Miało to miejsce pod koniec stycznia – powiedział Radiu Watykańskiemu Stephan Posner. – Reakcja papieża była serdeczna, okazał nam wielkie wsparcie. Przyznał, że sam jest w wielkim szoku, ale zarazem chciał nam dodać otuchy, zapewnił nas, że jest z nami w tych trudnych chwilach. Postawił nam konkretne pytanie: co mogę dla was zrobić? Poprosiliśmy o spotkanie dla delegacji naszych członków za kilka miesięcy. Franciszek od razu się zgodził, zapytał tylko, jak wielka to będzie grupa i kiedy chcielibyśmy do niego przyjechać. Następnego dnia otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie audiencji pod koniec maja dla setki naszych członków.

„Runął autorytet Jeana Vaniera. Będę starał się dalej iść drogą, którą on wskazywał – ale będę nią szedł już nie za nim” – pisze o sprawie Vaniera Zbigniew Nosowski.

KAI, DJ

Podziel się

Wiadomość