Stanęliśmy w Polsce wobec nowego ostrzeżenia, że niewłaściwe używanie wolności prowadzi ku śmierci – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas niedzielnego nabożeństwa ekumenicznego w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.
Krakowski metropolita senior nawiązał w ten sposób do zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Podkreślał, że chrześcijanie winni jednoznacznie wystąpić przeciw „wszelkim przejawom nienawiści”. W Sanktuarium św. Jana Pawła II zgromadzili się liderzy Kościołów i wspólnot chrześcijańskich skupionych w krakowskim oddziale Polskiej Rady Ekumenicznej. Kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył Nabożeństwu Słowa Bożego.
Pierwsze kazanie wygłosił ks. Piotr Włosinowicz z Kościoła Polskokatolickiego. Przedstawił zgromadzonym trudną sytuację chrześcijan z Indonezji, którzy są autorami tegorocznych modlitw ekumenicznych. Podkreślał, że mimo prześladowań pragną dochować wierności Chrystusowi i modlą się, zjednoczeni pod krzyżem, by położyć kres niesprawiedliwości i przemocy. – Lekarstwem jest dążenie do sprawiedliwości, czyli życie w prawdzie. To wezwanie powinni usłyszeć wszyscy Polacy, zwłaszcza politycy – mówił duchowny i wezwał do modlitwy o jedność Polaków.
Kard. Dziwisz przywołał List św. Jana Pawła II „Novo millennio ineunte” i podkreślił za papieżem, że wobec głębi kryzysu moralnego, w jakim znalazła się ludzkość, potrzebne są „zdecydowane i planowe działania” chrześcijan. – Wstrząsnęło nami zabójstwo prezydenta Gdańska, pana Pawła Adamowicza – wyznał hierarcha. Dodał, że utożsamia się z treścią oświadczenia Polskiej Rady Ekumenicznej, które głosi: „Te tragiczne wydarzenia pokazały ponownie konflikty i głębokie podziały obecne w naszej Ojczyźnie, naszych Kościołach, wspólnotach, ale też rodzinach. Jako Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekumenicznej chcemy jednoznacznie wystąpić przeciwko wszelkim przejawom nienawiści, w tym mowie nienawiści obecnej w debacie publicznej”.
Kard. Dziwisz mówił, że jedność buduje się przez „miłosierdzie słów i czynów”. – Cieszę się, że w Krakowie rodzą się wspólne, ekumeniczne działania służące ubogim, próbujące tak wyrażać troskę o nich, by była ona jednocześnie wyrazem szacunku dla ich ludzkiej godności, braterskim dzieleniem się z nimi ze świadomością, że oni w zamian ofiarowują nam swoje dary duchowe, szansę służenia Panu Jezusowi – powiedział.
Na zakończenie hierarcha wezwał do modlitwy o poprawę wzajemnych relacji, zatrzymanie spirali nienawiści, a także do modlitwy za tych, którzy „doznają bólu i go zadają”.
KAI, JH