Promocja

Jesień 2024, nr 3

Zamów

Kard. Nycz: Dziękujemy Panu Bogu za lata prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz

Kard. Kazimierz Nycz, wrzesień 2018 r. Fot. Episkopat.pl

Kładziemy te kolejne kadencje, cały jej wysiłek, na ołtarzu, aby Panu Bogu podziękować za to wszystko, co stało się w tym czasie, pod jej kierownictwem i z jej inspiracji – mówił w niedzielę kard. Kazimierz Nycz.

Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz odprawił w niedzielę w kościele sióstr Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu Mszę w intencji byłej już prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Oprócz niej udział w Mszy wzięli między innymi były prezydent Bronisław Komorowski, była premier Hanna Suchocka, współpracownicy Gronkiewicz-Waltz, politycy, samorządowcy.

Zebranych przywitał rektor kościoła sióstr Wizytek ks. Aleksander Seniuk. Eucharystię z kard. Nyczem koncelebrowali księża: Andrzej Luter, Kazimierz Sowa, Wacław Oszajca SJ, Władysław Duda, Mirosław Kreczmański i Andrzej Gałka. Ks. Seniuk zaznaczył, że nie wszyscy zaprzyjaźnieni z panią prezydent kapłani mogli przybyć. Wśród nich wymienił ks. Adama Bonieckiego.

Tego dnia (od 1925 roku) Kościół obchodzi uroczystości Chrystusa Króla. – Kiedy w okresie międzywojennym papież Pius XI ustanawiał uroczystość Chrystusa Króla, potrafił analizować znaki czasu. Tamtego czasu, który pod wieloma względami był podobny do czasów współczesnych. Widział proces, w którym ziemscy królowie, ziemscy rządzący światem doczesnym w latach 20. i 30. ubiegłego wieku, zapominali o tym, że królestwo Boga jest już. Ono jest już w świecie, ale jeszcze nie jest do końca zrealizowane. Ukaże się w pełni, gdy Chrystus przyjdzie po raz drugi – mówił kard. Nycz.

Zauważył, że akt Piusa XI, przypominający prawdę o królowaniu Boga i władzy doczesnej, o eschatologicznym „już, ale jeszcze nie”, był proroczą reakcją na niebezpieczne tendencje obecne na wschodzie Europy i te, które później pojawiły się również na zachodzie. Totalitaryzmy powstają, „kiedy brakuje zakorzenienia w wartościach, ale równocześnie tego budowania Królestwa Bożego w sercu człowieka. Trzeba nam także dzisiaj mieć to podwójne zakorzenienie w rzeczywistości autonomicznej, którą człowiekowi powierzył Pan Bóg, ale również zakorzenienie w Królestwie, które przychodzi, by człowiek w swoim sumieniu i sercu mógł w tym świecie rządzić i działać w sposób taki, w jaki powołuje go do tego Bóg”.

Wesprzyj Więź

Kard. Nycz odniósł się do zakończonej właśnie prezydentury Gronkiewicz-Waltz (2006-2018). – Myślę, że stać nas na takie szersze spojrzenie, które pozwoli sprawiedliwie, prawdziwie i serdecznie popatrzeć na lata minione. Tylko człowiek, który widzi dalej, potrafi ocenić to, co się dokonuje czasem dzięki życiu i pracy jednego człowieka, który potrafi już tu na ziemi budować Królestwo Boże, do czego zostaje powołany. Dziękujemy Panu Bogu za lata prezydentury Hanny Gronkiewicz Waltz – mówił.

Odnosząc się do obecności kapłanów zaprzyjaźnionych z byłą prezydent Warszawy, powiedział: – Pani prezydent zawsze była zaprzyjaźniona z Panem Bogiem i Kościołem. Zaprzyjaźniona w tym najgłębszym wymiarze, gdzie w sumieniu, w sercu, dokonuje się decyzja człowieka, gdzie się dokonuje ta święta inspiracja, z którą się nie wychodzi na zewnątrz i nie chwali się nią, ale także nie wyraża poprzez słowa i gesty, i za to także chcemy w tej świętej Eucharystii Panu Bogu i pani prezydent podziękować.

KAI, JH

Podziel się

Wiadomość

A co może innego powiedzieć ? Przecież patrzy oczami Pana Boga i liczy na NAWRÓCENIE, tj. POWRÓT do pierwszej NIEZABURZONEJ Miłości ❤️ Dlatego nie osądzajmy!dobrze, że to składa na Ołtarzu P. Bogu, bo ja wierzę , bo doświadczyłam tego, że; P.Bóg wyprowadzi z tego DOBRO !!!

Dobrze, że składa na Ołtarzu, bo wierze, gdyż doświadczyłam, że PBóg przemieni to w Dobro !Pan Bóg czeka, aby się ona też nawróciła, bo Pan Bóg KOCHA każdego !❤️ Nawrócenie to powrót do pierwszej i niezaburzonej Miłości !❤️Dlatego patrzę na każdego oczami Pana Boga, czyli z Miłością !

No to już wiemy. Gronkiewicz-Waltz budowała w Warszawie Królestwo Boże, do czego była powołana. Te kamienice zajęte w przestępczy sposób pewnie miały stanowić ziemską bazę tego Królestwa. A losy wyrzuconych z tych kamienic lokatorów i śmierć walczącej o prawa tych ludzi i zamordowanej Jolanty Brzeskiej jakoś kardynała nie wzruszyła. Nie wiem, jak to odbierzecie ale mnie omal szlag nie trafił.

Nieprawdopodobne !!! Przecież to pomylenie zła z dobrem !!! Tyle afer , ludzie pokrzywdzeni ( zamordowana P. Brzeska ) , stracili swoje mieszkania , majątki przez mafię reprywatyzacyjne itd. … Nad tym wszystkim miała sprawować kontrolę HGW !!!!! Aż się wierzyć nie chce …

Ja też dziękuję Bogu #JHWH za #HGW Hannę Waltz i proszę Go, aby taka osoba była w każdym większym mieście prezydentem.

Wtedy spełni się proroctwo.
Nasze kamienice a wasze ulice.

Polacy jesteście wspaniałym i gościnnym narodem,
Bóg Wam zapłać!

W kontekście tych słów warto spytać jak czują się ci którzy byli gnębieni przez czyścicieli kamienic którzy za czasów prezydentury HGW mieli się całkiem dobrze, kupowali kamienice na fikcyjnych właścicieli oraz dopuszczali się innych skandalicznych występków. Skoro kościół ma być głosem tych którzy głosu nie mają to jak w świetle tego ma się wypowiedź o szerszym spojrzeniu… jestem zażenowany.

Dziękujemy za kryminalne zachowania urzędników pani prezydent, za ludzi gnębionych w „odzyskiwanych” kamienicach, za Straż Miejską o zachowaniach MO, za kamienicę Waltzów, za finansowanie drapieżnie antychrześcijańskiej Krytyki Politycznej, za znak homoseksualizmu przed kościołem Zbawiciela, za…
Czy ks. Nycz nie zbliżył się do bluźnierstwa organizując „prywatną mszę” odprawianą przez zaprzyjaźnionych z HGW księży? Czy pamięta, że msza święta jest Eucharystią – na pamiątkę Jezusa Chrystusa, a nie zaprzyjaźnionej pani?

Spokojnie, nie trzeba się oburzać. Jedni hierarchowie obstawiają PiS, inni opozycję. Może nawet tak się umówili. Ci, co idą wąską ścieżką między obydwoma pokusami, tą z prawa i z lewa władzy nad królestwami zawsze byli w mniejszości.

Kardynale Nycz a gdzie jest milosierdzie Boze u pani Waltz gdzie za jej przyczyna jest ok 4tys tragedi nieszczesc oraz zgonow strasznie przykro mi ze to rowmiez nie zostalo to wyartykuowane ten przyklad pokazuje jak ahierarchowie kosciola zapomnieli do czego zostali powolani jak czuja sie pokrzywdzeni przez pania Waltz maja przyjsc do kosciola i sluchac takich nie powiem „kazan”tylko …….!

„Otwartość i ortodoksja – tak. Ale jak to w praktyce osiągnąć, żeby otwartość nie była naiwnością, próbą ugody z tym światem za wszelką cenę…”kard Nycz.
Autor tych słów udowadnił dziś swoją nie tylko naiwność! Pozostaje skierować doń pytanie quo vadis „patrioto”?
Jestem księdzem dlatego z tym większym żalem przyjmuję treść tego wystąpienia! Ni miejsce na to ni czas…!
Wprowadza to jedynie podziały w społeczeństwie, wśród wierzących i duchowieństwa!
Żal nie do opisania!

Mt 7 15-16 15 Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia, albo z ostu figi?

to nie ma nic wspólnego z kościołem. Jako katolika przeraża mnie to, co się dzieje od kilkunastu lat w kościele. Głownie wśród wysokich hierarchów, ale nie tylko. Kasa, interesy (jak to tutaj powyżej. Kardynał dziekuje kobiecie, która ma tyle za uszami, choćby kradzież kamienicy prawowitemu właścicielowi – dodam, pochodzenia żydowskiego, a która peroruje przy każdej okazji o Polski antysemityzmie, do tego w tak prymitywny sposób. Nie wiem dokąd zmierza ten współczesny kościół, a raczej jego słudzy Boży

„Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem” Chrześcijaninie,katoliku opamiętaj się i nie sądz,obyś sam nie był sądzony.wystarczy już tego jadu nienawiści ,który się ciągle wylewa i niszczy człowieka niezależnie od wiary do,której należy.

Każdy człowiek jest grzesznikiem i aby dostać rozgrzeszenie musi wyrazić skruchę za popełnione grzechy w przeciwnym razie nie dostanie rozgrzeszenia więc wybaczanie komuś win jeżeli ktoś wcale tego nie żałuje jest bez sensu.Jeżeli ktoś chce pouczać katolików co powinni robić niech najpierw zapoznają się z prawem kanonicznym a nie plotą bzdury.

Ale to właśnie kard. Nycz osądza, i to niesprawiedliwie. To nie kościół jest zły, ale niektórzy ludzie, a nawet hierarchowie. A zło należy zawsze piętnować, niezależnie z której strony sceny politycznej ono jest. Ostatnio jednak tak się składa, że ogromna większość tego zła nie jest rozłożona równomiernie, tylko znajduje się po jednej ze stron. Ale kardynał niestety nie jest w stanie tego zauważyć. TRZEBA SIĘ ZA NIEGO MODLIĆ!!!. JA WIERZĘ, ŻE TO POMAGA.

I dodam jeszcze „”Jeśli w liturgii oklaskuje się ludzkie dokonania, to jest to zawsze ewidentny znak tego, iż całkowicie zagubiono istotę liturgii i zastąpiono ją rodzajem religijnej rozrywki.” (Duch Liturgii, Benedykt XVI)

I widzę, jak bardzo kardynał i obecni tam księża pogłębili podział. te wpisy ks. Sowy na fb , te paskudne słowa księdza o tych, którzy są inni niż on „widok ryczącego z oburzenia prawactwa” itd. itp.

Warto dziekowac za królestwo boże w postaci teczy przy kosciele, spektaklu „klatwa” bedacego najwiekszym atakiem na JP II po zamachu na jego ,zycie. To królestwo Boże otrzymało z rak Gronkiewicz 40 tys ludzi wypedzonych na bruk.
czy też spalona żywcem Jolanta Brzeska. Czy o takie królestwo mamy sie starać.

Nie słyszałem, żeby ksiądz kardynał publicznie zabierał głos, kiedy ludzie na terenie jego archidiecezji byli wyrzucani z mieszkań. Wątpię, żeby o tym nie wiedział, bo jeszcze przed wybuchem całej afery reprywatyzacyjnej pisała już o tym „Gazeta Wyborcza”. Przykre, że ksiądz kardynał w wielu sprawach, także tych bezpośrednio odnoszących się do wiary, milczy, nie waha się natomiast publicznie okazywać swoich politycznych sympatii.

Z całym szacunkiem ale Nycz przykładem nigdy nie był !!!!Wcale nie jest zdziwiona że tak koloryzował bo dawno było wiadomo po której stronie siedzi. Ale że HGW BUDUJE KRÓLESTWO BOŻE TO TROCHĘ PRZEGIĘCIE . Bo ja za takie warszawskie nyczowe królestwo dziękuje .

Modlić się należy za każdego,złego lub dobrego,ale dziękować za zło uczynione to już nie modlitwa,to czysta polityka.Księże kardynale,nie idź taką drogą,bo wierni stosownie księdzu podziękują za taką modlitwę.