Nominacja abpa Konrada Krajewskiego do grona kardynałów jest czytelnym znakiem ze strony papieża, jak ważne jest dzieło miłosierdzia – mówi abp Grzegorz Ryś, metropolita łódzki.
Papież Franciszek ogłosił wczoraj w Watykanie nazwiska czternastu hierarchów, których mianuje kardynałami. Wśród nich jest abp. Konrad Krajewski, jałmużnik papieski.
„W niemal 100-letniej historii naszej diecezji jest to pierwszy łódzki kardynał” – czytamy we wczorajszym komunikacie abpa Grzegorza Rysia, metropolity łódzkiego.
Jak zaznacza abp Ryś, „do grona kardynałów zostaje włączony człowiek, który z woli Ojca Świętego wykreował zupełnie nowy model posługi Papieskiego Jałmużnika” i który „z wielką «wyobraźnią miłosierdzia» rozpoznaje i zaradza potrzebom ludzi bezdomnych i chorych, bezrobotnych i wykluczonych, samotnych i grzesznych”. „Jego nominacja jest dla nas nie tylko tytułem do dumy, ale także wezwaniem do podjęcia na nowo i pełnienia Ewangelii Miłosierdzia” – pisze metropolita łódzki.
Z okazji kardynalskiej nominacji abpa Krajewskiego abp Ryś nagrał także specjalne wideo, w którym mówi: – Kiedy usłyszałem tę wiadomość, przypomniałem sobie fakt z dalekiej przeszłości Kościoła, że pierwszymi kardynałami w dziejach Kościoła było siedmiu rzymskich diakonów, którzy w Kościele zajmowali się dziełami miłosierdzia, posługą charytatywną. Dopiero potem do tych siedmiu kardynałów dołączeni zostali też następni duchowni, czyli siedmiu prezbiterów, a potem jeszcze siedmiu biskupów diecezji najbliżej sąsiadującej z Rzymem – i tak powstało najstarsze kolegium kardynalskie.
Abp Ryś dodaje, że nominacja abpa Krajewskiego „jest ewidentnie w tym kluczu”. Ocenia też, że pochodzący z Łodzi kardynał-nominat w pełni oddał się posłudze jałmużnika papieskiego, do której powołał go papież Franciszek. – To jest człowiek oddany miłosierdziu całkowicie i to w sposób bardzo praktyczny i konkretny – podkreśla metropolita łódzki. Wspomina sytuację, gdy podczas wizyty w Rzymie zamieszkał u abp. Krajewskiego i był świadkiem, jak ten około godziny 23 pojechał ze śpiworami do polskich bezdomnych, których właśnie okradziono.
Konsystorz, podczas którego abp. Krajewski otrzyma insygnia kardynalskie, odbędzie się 29 czerwca, w uroczystość św. Piotra i Pawła, w Rzymie.
54-letni abp Krajewski święcenia kapłańskie przyjął 11 czerwca 1988 roku z rąk abp. Władysława Ziółka. Po dwóch latach pracy parafialnej wyjechał na studia do Rzymu, gdzie uzyskał doktorat z liturgiki na Papieskim Uniwersytecie św. Tomasza z Akwinu Angelicum. Po kilku latach pracy w Łodzi został skierowany do Urzędu Papieskich Celebracji Liturgicznych w Watykanie, gdzie od 1999 roku pełnił funkcję ceremoniarza papieskiego. Od 3 sierpnia 2013 r. jest jałmużnikiem papieskim.
Należy do najbliższego otoczenia papieża. Obok prefekta Domu Papieskiego uczestniczy w uroczystościach i audiencjach. W imieniu papieża udziela potrzebującym jałmużny, jego podpis widnieje na formularzu błogosławieństw papieskich. Zdobywane przez niego środki przekazywane są na papieskie dzieła miłosierdzia oraz instytucje dobroczynne bezpośrednio podlegające Watykanowi i kilka szkół działających na terenie Rzymu i Castel Gandolfo.
KAI, DJ
