Promocja

Jesień 2024, nr 3

Zamów

Franciszek: Nie wystarczy nie czynić niczego złego

Papież Franciszek. Fot. Mazur/catholicnews.org.uk

Zmierzenie się z kruchością gliny, z której jesteśmy zrobieni, jest doświadczeniem, które umacnia i otwiera serca na błaganie o Boże miłosierdzie – powiedział papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej w Watykanie.

Papież Franciszek kontynuuje cykl katechez o Eucharystii. Dziś wyjaśniał słuchaczom znaczenie aktu pokuty. Mówił, że pozwala on – poprzez „uznanie grzechów przed Bogiem i braćmi” – „przygotować się na godne sprawowanie świętych tajemnic”.

Franciszek zadał pytanie: co może dać Pan tym, którzy już mają serce pełne samych siebie, swojego sukcesu? – Nic, bo człowiek zarozumiały nie jest zdolny do otrzymania przebaczenia, będąc pełnym swojej domniemanej sprawiedliwości – odpowiadał. – Wiemy z doświadczenia, że tylko ci, którzy potrafią uznać swoje błędy i proszą o przebaczenie otrzymują zrozumienie i przebaczenie innych – stwierdził.

– Słuchanie w milczeniu głosu sumienia pozwala nam rozpoznać, że nasze myśli są dalekie od Bożych myśli, że nasze słowa i nasze czyny są często światowe, to znaczy kierują się wyborami sprzecznymi z Ewangelią. W istocie nie wystarczy nie czynić bliźniemu nic złego, ale trzeba postanowić czynić dobro, wykorzystując okazje, aby dać dobre świadectwo, że jesteśmy uczniami Jezusa – mówił papież.

Franciszek zauważył, że „wyznajemy zarówno Bogu jak i braciom, że jesteśmy grzesznikami”. – To pomaga nam zrozumieć wymiar grzechu, który oddzielając nas od Boga, oddziela nas także od naszych braci i na odwrót. Grzech zawsze dzieli – powiedział.

Papież przypomniał, że gest uderzania w piersi oznacza, że wyznajemy własne grzechy. – Często zdarza się, że ze strachu lub wstydu wskazujemy palcem i  oskarżamy innych. Przyznanie się do winy kosztuje, ale dobrze jest ją szczerze wyznać – mówił.

Wesprzyj Więź

– Zmierzenie się z kruchością gliny, z której jesteśmy utworzeni, jest doświadczeniem, które nas umacnia: sprawiając, że musimy zmierzyć się z naszą słabością, otwiera nam serce na błaganie o Boże miłosierdzie, które przemienia i nawraca – zakończył papież.

Słów Franciszka w auli Pawła VI wysłuchało dziś około 8 tys. wiernych.

Źródło: KAI

Podziel się

Wiadomość