Jesień 2025, nr 3

Zamów

Kard. Ryś ogłasza powołanie diecezjalnej komisji dot. wykorzystania seksualnego

Kard. Grzegorz Ryś podczas konferencji prasowej 14 listopada 2025 r. Fot. Archidiecezja Łódzka

Pytają mnie, czy się nie boję tego kroku. Bardzo bym się bał, gdybym go nie podjął. To, co robimy, jest dobrem. Trudnym dobrem, ale dobrem – mówi metropolita łódzki.

Kard. Grzegorz Ryś ogłosił dziś na konferencji prasowej powołanie niezależnej komisji historycznej ds. zbadania przypadków wykorzystywania seksualnego w archidiecezji łódzkiej.

Komisja ma dwa cele. Pierwszy to przygotowanie raportu dotyczącego nadużyć, do których dochodziło między 1945 a 2025 rokiem. Drugim celem jest dotarcie do osób skrzywdzonych.

WIĘŹ – łączymy w czasach chaosu

Więź.pl to pogłębiona publicystyka, oryginalne śledztwa dziennikarskie i nieoczywiste podcasty – wszystko za darmo! Tu znajdziesz lifestyle myślący, przestrzeń dialogu, personalistyczną wrażliwość i opcję na rzecz skrzywdzonych.

Czytam – WIĘŹ jestem. Czytam – więc wspieram

Przewodniczącym gremium został dr Michał Kłos – sędzią Sądu Apelacyjnego w Łodzi, wiceprzewodniczącym – dr Sebastian Adamkiewicz, historyk, kustosz Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi. W składzie komisji jest również dr Elżbieta Wróblewska – psycholożka-seksuolożka i psychoterapeutka, a także Łukasz Głowacki – dyrektor Radia Plus Łódź, jako rzecznik prasowy komisji.

Obok członków powołano ponadto dwie osoby odpowiedzialne za pomoc prawną i archiwalną ze strony kościelnej. Są to: ks. Zbigniew Tracz, kanclerz kurii, oraz ks. Dominik Sujecki, jej notariusz.

– Chcemy poznać prawdę, nawet jeśli będzie ona bolesna. Potrzebujemy tej prawdy – mówił w wypowiedzi dla mediów kard. Ryś. – Ale jeszcze bardziej od prawdy potrzebujemy dotrzeć do osób, które zostały skrzywdzone. Być może dawno, być może 60 lat temu. Te osoby jeszcze żyją. Nigdy nikt w Kościele nie miał szansy wysłuchania ich historii, odniesienia się do niej, powiedzenia „przepraszam”, wyciągnięcia pomocnej dłoni z konkretnym wsparciem. Bardzo chcemy to zrobić – zaznaczył.

– Niektórzy mnie pytają, czy się nie boję tego kroku. Bardzo bym się bał, gdybym go nie podjął. Ufam, że to, co robimy, jest dobrem. Trudnym dobrem, ale dobrem – dodał hierarcha.

Prace komisji mają potrwać kilka lat, według przewidywań minimum cztery lub pięć.

Kard. Ryś zapowiedział powstanie tego gremium w specjalnym liście pasterskim o Ewangelii gościnności, który został odczytany we wszystkich kościołach archidiecezji łódzkiej w niedzielę 20 lipca 2025 roku. Zaznaczył wówczas, że decyzja – podjęta po długiej refleksji, modlitwie i konsultacjach – zrodziła się w kontekście wyrażanego przez wielu katolików niepokoju związanego ze wstrzymaniem pracy zespołu abp. Wojciecha Polaka nad projektem komisji ogólnopolskiej.

Więź.pl to personalistyczne spojrzenie na wiarę, kulturę, społeczeństwo i politykę.

Cenisz naszą publicystykę? Potrzebujemy Twojego wsparcia, by kontynuować i rozwijać nasze działania.

Wesprzyj nas dobrowolną darowizną:

Podkreślając „prawdziwą niezależność” komisji łódzkiej, zapewnił wówczas w liście, że jego działanie nie jest gestem sprzeciwu wobec decyzji Konferencji Episkopatu Polski. „Gdy zostanie powołana do życia Komisja ogólnopolska, komisja łódzka włączy się z pełnym zaangażowaniem w jej prace. Myślę jednak, że naszą część pracy możemy zacząć już teraz. A nawet POWINNIŚMY” – pisał metropolita Łodzi.

Przeczytaj też: Czy naprawdę rzecznik episkopatu wierzy we wszystko, o czym mówi?

AK, DJ

Podziel się

2
Wiadomość

5 stycznia 2024 r. wyłączyliśmy sekcję Komentarze pod tekstami portalu Więź.pl. Zapraszamy do dyskusji w naszych mediach społecznościowych.