Jesień 2024, nr 3

Zamów

Abp. Szewczuk: „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie” – jedyna recepta na polsko-ukraińskie pojednanie

Abp Światosław Szewczuk, 2018. Fot. episkopat.pl

Ukraina, która sama doświadczyła wielu niesprawiedliwości historycznych, powinna być wrażliwa na pamięć innych narodów

Publikujemy tłumaczenie tekst abp. Światosława Szewczuka, zwierzchnika Kościoła katolickiego obrządku bizantyjsko-ukraińskiego, który ukazał się w języku ukraińskim na portalu „Ukraińska Prawda”.

Dzisiaj sprawa pojednania polsko-ukraińskiego jest podnoszona z nową siłą. Ma ono swoich zwolenników i upartych przeciwników. My, jako chrześcijanie, uważamy, że naszym obowiązkiem jest konsekwentne i wytrwałe podążanie drogą pojednania.

„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie” to słowa, które w XX wieku wypowiedziały do siebie narody polski i niemiecki. W 1987 roku zostały one odwzajemnione przez biskupów Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego i Kościoła Rzymskokatolickiego w Polsce. Był to początek ukraińsko-polskiego pojednania.

Więź.pl to personalistyczne spojrzenie na wiarę, kulturę, społeczeństwo
i politykę.

Cenisz naszą publicystykę?
Potrzebujemy Twojego wsparcia, by kontynuować i rozwijać nasze działania.

Wesprzyj nas dobrowolną darowizną:

Później podobnych aktów wzajemnego przebaczania dokonało się znacznie więcej, a w 2005 roku polscy i ukraińscy biskupi poszli jeszcze dalej. Słowa pojednania zostały wypowiedziane podczas liturgii w Warszawie i Lwowie. Inspiracją do tego był św. Jan Paweł II i to on dał nam tę formułę wzajemnego przebaczenia i uzdrowienia ran przeszłości.

Chcemy, aby przeszłość nie zatruwała naszej teraźniejszości i nie niszczyła naszej przyszłości, a politycy nie wykorzystywali bólu przeszłości jako tematu do politycznych spekulacji. Dlatego musimy uczyć zarówno Ukraińców, jak i Polaków wzajemnego szacunku i miłości, poszanowania ran przeszłości i budowania przyszłości Ukrainy, Polski i świata. Mamy nadzieję, że głos chrześcijan z Ukrainy zostanie usłyszany przez chrześcijan z Polski oraz przez przywódców politycznych i państwowych obu krajów.

W październiku tego roku miało miejsce ważne wydarzenie w kontekście pojednania polsko-ukraińskiego, które jest związane z obywatelską postaw ukraińskich chrześcijan. Rada Chrześcijańskich Kościołów Ukrainy wydała specjalne oświadczenie, skierowane do całego świata.

Być może nie wszyscy wiedzą, że oprócz Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych, do której, oprócz chrześcijan, należą także żydzi i muzułmanie, w naszym kraju działa również Rada Chrześcijańskich Kościołów Ukrainy. Organ ten zrzesza przedstawicieli różnych kościołów chrześcijańskich: prawosławnych, rzymskich i greckich katolików oraz protestantów. Podobnie jak w przypadku Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych, przewodnictwo jest sprawowane na zmianę, a obecnie przewodniczącym Rady jest Ukraiński Kościół Greckokatolicki.

I to właśnie Rada Kościołów Chrześcijańskich Ukrainy wydała oświadczenie, popierające stanowisko Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie godnego upamiętnienia ofiar konfliktu ukraińsko-polskiego podczas II wojny światowej, w szczególności ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej i należytego upamiętnienia ukraińskich pochówków we współczesnej Polsce. My, chrześcijanie Ukrainy, podnieśliśmy głos w obronie tych, którzy już odeszli, którzy padli ofiarą wzajemnej konfrontacji.

W dokumencie podkreślono, że Ukraina, która sama doświadczyła wielu niesprawiedliwości historycznych, powinna być wrażliwa na pamięć innych narodów. Autorzy oświadczenia wezwali ukraiński rząd do wspierania gestów dobrej woli, pomimo trudności związanych z wojną. Autorzy przesłania zauważyli, że Ukraińcy są w stanie godnie odpowiedzieć na prośby swoich polskich przyjaciół w tym trudnym czasie.

Zwrócili również uwagę na potrzebę unikania rywalizacji politycznej w tym wrażliwym obszarze, ponieważ ultimatum i bezkompromisowość tylko zaszkodzą obu narodom. Chrześcijanie Ukrainy wezwali Polaków do wzajemnego przebaczenia i przywrócenia ukraińskich miejsc pamięci w Polsce, które zostały uszkodzone.

Wesprzyj Więź

Na zakończenie, autorzy dokumentu podkreślają znaczenie wspólnych wysiłków na rzecz uczczenia pamięci ofiar przeszłości i zachowania pokoju między narodami: „Wspólnie uczyńmy wszystko, co możliwe i co leży w gestii każdego z nas, aby ofiary tego krwawego, nieludzkiego, antychrześcijańskiego konfliktu sprzed 80 lat zdecydowanie powiedziały nam «nigdy więcej», a my, obecnie żyjący, abyśmy przyjęli ten nakaz w naszym sumieniu jako podstawowy imperatyw działania, uprzednio dokonując oczyszczenia naszego sumienia szczerym chrześcijańskim aktem przebaczenia połączonym z prośbą: «Przebacz nam, jak my przebaczymy Tobie»”.

To jedyna recepta na polsko-ukraińskie pojednanie: „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”!

Przeczytaj również: Jewhen Mahda, Polska–Ukraina: jak wyjść z impasu?

Podziel się

Wiadomość

5 stycznia 2024 r. wyłączyliśmy sekcję Komentarze pod tekstami portalu Więź.pl. Zapraszamy do dyskusji w naszych mediach społecznościowych.