Promocja

Jesień 2024, nr 3

Zamów

Inne światy

Jerzy Sosnowski. Fot. Więź

Jeśli nawet przyjąć, że podzielił nas pierwotnie zwyczaj językowy, to po wielu latach przebywamy już w innych rzeczywistościach. Ułatwiam sobie życie, sądząc, że moi przeciwnicy mówią to, co mówią, z cynizmu lub przekory. Zapewne jakiś ich procent – owszem, ale nie sądzę, żeby dotyczyło to większości.

Od dawna nie wyciągałem z półki jednej ze swoich ulubionych książek: Ubika Philipa Dicka (pisałem o niej kiedyś w „Więzi”1). Nie sięgam po nią od lat, bo w wyniku wielokrotnych lektur prawie nauczyłem się jej na pamięć. Dla miłośnika to przykra sytuacja. Ale dzięki temu bez trudu odnalazłem dzisiaj fragment, który od pewnego czasu natrętnie kojarzy mi się z bieżącymi wydarzeniami w Polsce.

Jest rok 1999 (dla Dicka to była przyszłość). Bohaterowie, Al i Joe, ściągają windę.

„Winda nadjechała z hałasem, pod którego wpływem Al przerwał swoje rozważania. Machinalnie otwarł żelazne, rozsuwane drzwi.

I zobaczył, że stoi przed otwartą kabiną, zwisającą na stalowej linie, udekorowaną okuciami z polerowanego mosiądzu. Znudzony windziarz w liberii siedział na stołku, trzymając rękę na przycisku i spoglądając na nich obojętnie. […]

– Nie wchodź do niej – powiedział [Al], przytrzymując Joego. […]

– Co takiego zobaczyłeś? – zapytał Joe. – Dlaczego nie pozwoliłeś mi wejść do windy?

– Nie widziałeś starej windy? Otwartej kabiny z mosiężnymi ozdóbkami, mniej więcej z roku 1910? I windziarza siedzącego na stołku?

– Nie – odparł Joe.

Wesprzyj Więź

– Czy widziałeś cokolwiek?

– Tak – powiedział Joe. – Normalną windę, którą widuję codziennie w naszym biurze. Widziałem to, co zawsze; to samo, co w tej chwili. – Wszedł do kabiny i stojąc nieruchomo, przyglądał się Alowi”2.

Wykup prenumeratę „Więzi”
i czytaj bez ograniczeń

Pakiet Druk+Cyfra

    • 4 drukowane numery kwartalnika „Więź”
      z bezpłatną dostawą w Polsce
    • 4 numery „Więzi” w formatach epub, mobi, pdf (do pobrania w trakcie trwania prenumeraty)
    • Pełny dostęp online do artykułów kwartalnika i treści portalu Więź.pl na 365 dni (od momentu zakupu)

Wesprzyj dodatkowo „Więź” – wybierz prenumeratę sponsorską.

Jeśli mieszkasz za granicą Polski, napisz do nas: prenumerata@wiez.pl.

Pakiet cyfrowy

  • Pełny dostęp online do artykułów kwartalnika i treści portalu Więź.pl (od momentu zakupu) przez 90 lub 365 dni
  • Kwartalnik „Więź” w formatach epub, mobi, pdf przez kwartał lub rok (do pobrania
    w trakcie trwania prenumeraty)

Wesprzyj dodatkowo „Więź” – wybierz prenumeratę sponsorską.

Tekst ukazał się w kwartalniku „Więź” wiosna 2024

Podziel się

Wiadomość

5 stycznia 2024 r. wyłączyliśmy sekcję Komentarze pod tekstami portalu Więź.pl. Zapraszamy do dyskusji w naszych mediach społecznościowych.