Prawie co piętnasty obywatel bądź obywatelka Polski żyje w skrajnej biedzie, a niemal połowa społeczeństwa boryka się z różnymi formami wykluczenia – wynika z raportu EAPN Polska.
Raport opublikowany z okazji Międzynarodowego Dnia Walki z Ubóstwem dotyczy 2023 roku. Pokazuje, że zjawisko skrajnego ubóstwa wraca do poziomu z 2015 roku, a liczba osób żyjących poniżej minimum socjalnego wzrosła do 17,3 miliona. To minimum uwzględnia nie tylko podstawowe potrzeby biologiczne, ale także te związane z edukacją, pracą, relacjami społecznymi oraz kulturą.
EAPN Polska odnotowuje, że w najtrudniejszej sytuacji są dzieci i seniorzy – liczba najmłodszych żyjących w skrajnym ubóstwie wzrosła do 7,6 proc., a w przypadku seniorów do 5,7 proc.
Ogólna skala biedy wzrosła znacząco, obejmując 2,5 miliona osób, co stanowi drastyczny wzrost w porównaniu z 1,7 miliona w roku 2022. Sytuacja ta dotknęła w szczególności rodziny z dziećmi, seniorów oraz osoby z niepełnosprawnościami. Problemy te pogłębiły się na tle stagnacji gospodarczej, wysokiej inflacji i braku dostatecznych zmian w polityce społecznej.
Wzrost ubóstwa w szczególny sposób dotknął osoby z niepełnosprawnościami, których sytuacja jest wyjątkowo trudna ze względu na ograniczony dostęp do rynku pracy i edukacji. W rodzinach, gdzie występuje niepełnosprawność, odsetek osób w skrajnym ubóstwie zwiększył się z 6,7 proc. do 9 proc. EAPN Polska zwraca uwagę, że dane statystyczne nie uwzględniają osób w kryzysie bezdomności oraz przebywających w schroniskach, co może zaniżać rzeczywisty obraz społecznego problemu.
Szczególnie alarmujący jest fakt, że liczba dzieci doświadczających bezdomności wzrosła o 54 proc. w stosunku do 2019 roku, co świadczy o nasileniu kryzysu w najwrażliwszych grupach społecznych. EAPN Polska wzywa rząd do wprowadzenia systemowych zmian, które mogłyby złagodzić skutki obecnego kryzysu.
Organizacja postuluje m.in. coroczną waloryzację świadczeń socjalnych oraz wprowadzenie spójnych kryteriów dochodowych dla uzyskania wsparcia. Zwraca uwagę na istniejący chaos w systemie pomocy społecznej, co dodatkowo utrudnia pomoc najbiedniejszym. Część osób, mimo że żyje w skrajnym ubóstwie, nie ma dostępu do świadczeń z pomocy społecznej, co świadczy o poważnych niedoskonałościach obowiązujących przepisów.
Przeczytaj także: Czy znów mamy iść do Sejmu? Wstyd, Polsko! Siostra Chmielewska publikuje „List nie-grzeczny”