Sierpień to miesiąc rocznic. Wojna, powstanie, kolejne powstanie, zagłada getta, strajki – martyrologia polskiego XX wieku zaklęta w datach, historiach i mitach.
Edytorial do wydania tygodnika „Więź co Tydzień” z 29 sierpnia 2024:
Nie sposób zliczyć oblicz polskiego sierpnia. To lato w pełni – niczym dojrzały owoc, który cieszy oko i podniebienie, a jednocześnie nieskonsumowany w odpowiednim momencie może stracić swoje walory i sfermentować, czym przypomina nam, że wszystko ma swój kres.
W tradycyjnie rolniczej kulturze Polski to końcowy okres żniw, zwieńczony dożynkami. Dla pracowników biurowych to z kolei okres mniejszego zatłoczenia w komunikacji i w przestrzeniach firmowych. Dla wszystkich to czas ukropu. Bywa, że trudnego do wytrzymania.
Ale sierpień to też miesiąc rocznic. Wojna, powstanie, kolejne powstanie, zagłada getta, strajki – martyrologia polskiego XX wieku zaklęta w datach, historiach i mitach, z których utkana jest nasza wyobraźnia zbiorowa. Z jednej strony przekazujemy w ten sposób opowieść o traumie przodków – o czym fascynująco pisze w swojej książce „Traumaland” Michał Bilewicz. Z drugiej – wszystko to przecięte jest opowieścią o dumie, przetrwaniu, walce o wspólne dobro, o miłości, która pomaga przeżyć z godnością nawet to, co niewyobrażalne. I opowieścią o życiu, które z uporem wraca nawet tam, gdzie niechciane.
Zapraszamy więc Was w tym wydaniu cyfrowego tygodnika „Więź co Tydzień” do wspominania, ale też do refleksji nad tym, co przyniosło nam to lato. Było szorstkie, przydługie, a może lekkie, miękkie i niezapomniane? Czasem jedno wspomnienie miłego cienia z upalnego dnia pozwoli przetrwać najdłuższe, szare i chłodne wieczory jesieni i zimy.
Przeczytaj też: Polskie rocznice sierpniowe to opowieści o buncie przeciwko złu. Pozwólmy im być