Utwory ukazały się w kwartalniku „Więź” lato 2024.
Dzika róża na łące
Można pomylić ją z kwilącą krzewiną
ale czerwień tej drabiny wskazuje
na wiele możliwości rozwijania się
we wszystkich kierunkach wiatru
Nikt nie przycina, nie sprzedaje kwiatów
Wije swoje gniazdo bez altan i ścieżyn
Zupełnie białych kwiatów nie zerwiesz
(małe błyskawice gałązek strzegą chmur)!
To wyspy złączone morzem srebrnych fal
co się nie wydają resztą
Kość jelenia znaleziona i obrócona w dłoni
Zgolono mi zawszoną głowę i usiadłem przy płowym kamieniu, taki głodny
Teraz nazywasz się kością jelenia znalezioną w poszyciu wielkiej przygody
Kiedyś wszystko mnie współtworzyło, też spokojnie zapominało o tym
Porowatość wnętrza kościstej maski sprawia, że las się do niej cicho dobiera
Słuchając jej formy, znów wstąpi do jasnego pałacu bez martwego progu