Wiersze ukazały się w kwartalniku „Więź” zima 2023.
Śnienie
Śmierć do snu jest podobna
tak jak wieczność do teraźniejszości
wiecznie trwającej.
Nawet wtedy gdy nas nie ma.
Według zapisów Ksiąg Wieczystych.
(I nigdy nie było).
Ta cisza przenika każdą
część rozproszoną w przestrzeni.
Każdą całość
scaloną ponownie.
Trwanie niepodobne do niczego co było
przedtem
i potem.
Sprzeczne z jakimkolwiek wyobrażeniem.
W swej nieodgadnionej
boskiej naturze.
Cięgle zmieniającej się szacie.
W trwaniu trwającym
w Jednym.
Wołanie
Przywołuję chwile momenty.
Wołam psa którego nie ma.
Kota czarnego z wielkimi oczami
pełnego zdumienia.
Martwe żyje. Powraca
z daleka.
Z tak daleka że zaczynam wątpić w to
czy było.
Czy musiało tak być.
Chcę coś naprawić. Poprawić.
Choćby poduszkę chorej matki
po dwóch udarach.
Moment
kropla deszczu uderza w parapet.
Chmury jedna za drugą.
Wiatr rozwiewa.
Tyle dobrych myśli intencji spotyka się
bez zrozumienia.